|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Tom (2008-09-04) | Ostatnio komentował | zapis (2013-02-08) | Aktywnosc | Komentowano 87 razy, czytano 1540 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-09-09, 13:33 Trochę wyliczanki ...
...z " małymi "...Polska - z...Lichtensteinem nie grała
...Andorą nie grała
...Maltą nie straciła punktu
...Luxemburgiem było 0:0 ( Luxemburg ) w el. ME - 16.04.1967 r.
...Cyprem ... Najsensacyjniejsze 0:0 w Gdańsku 12.04.1987 r. w el.ME. Podobnie 0:0 w towarzyskich 01.02.1993 r. w Nikozji i 2:2 - 27.08.1996 r. w Bełchatowie. Może i czas na San Marino - Oby. |
| | | | | |
| 2008-09-09, 14:38
2008-09-09, 10:18 - marysieńka napisał/-a:
Iwona...
Podobnie jak Ty nie oglądam seriali...No z 5 odcinków może jeszcze znoisłabym ale...1000????
Co do wojenki....i facetów...Przecież oni cały czas wojują....z nami kobitkami:-)))) |
Prawdę piszesz, wojują z nami kobitkami, ale przegrywają, dlatego muszą sobie odbić to na meczach:))) Oczywiście żartuję:)))
Bardzo obawiam się gry z tzw. bardzo słabą drużyną, bo wówczas są różne niespodzianki. Piłkarze do gry się nie przykładają, bo myślą sobie, że łatwo wygrają. Natomiast przeciwnik daje z siebie wszystko, aby dobrze wypaść.
Francja z Austrią też się nie popisała(mam na myśli ich ostatni mecz).
|
| | | | |
| | | | | |
| 2008-09-09, 14:55
2008-09-08, 16:01 - Piotr 63 napisał/-a:
...w Rankingu FIFA na dzień 3.09.2008 r. ( w linku powyżej ).
Heniek, nie zawyżaj poziomu naszych rywali. A swoją drogą w 48. min. gdyby ten Wasilewski nie wybił piłki ( nie uchronnie zmierzającą do pustej bramki ) z lini bramkowej na róg, to i tak byśmy "polegli" z "80." drużyna świata.
Pozdrawiam Heniu, a czemóż to nie byłeś w Pile ?. |
W minioną sobotę nie mogłem obejrzeć meczu we Wrocławiu ( służba ) . Ale przed chwilą obejrzałem na Eurosporcie obszerną relację z pojedynku ze Słowenią . I rzeczywiście reprezentacja Polski zupełnie nie zasłużyła na ten remis Słoweńcy dość , że grali dojrzalej , mądrzej , dokładniej to jeszcze mieli klarowniejsze sytuacje do zdobywania goli i powinni ich zdobyć przynajmniej ze dwa więcej od naszych . Wcześniej wspominałem o perypetiach konferencyjnych rywali , a tu patrzę ze zdziwieniem oni nawet nie zadbali o wypisane na plecach koszulek swoich nazwisk . A" SWOJE "grali i to jak ---Brawa , brawa dla piłkarzy Słoweni jak najbardziej zasłużone. |
| | | | | |
| 2008-09-10, 13:11
No za siedem godzin z minutkami...Nasi piłkarze, pokażą na co ich stać....Oj, żeby nie było tak jak ze Słowenią....Trener już się żali, że PZPN...dołki pod nim kopie...cokolwiek to ma oznaczać...Żebyśmy nie musieli się wstydzić...że "przerypaliśmy" z amatorami....
Przegrać z Mistrzem...to nie wstyd, ale z amatorami...to.... |
| | | | | |
| 2008-09-10, 13:46
2008-09-10, 13:11 - marysieńka napisał/-a:
No za siedem godzin z minutkami...Nasi piłkarze, pokażą na co ich stać....Oj, żeby nie było tak jak ze Słowenią....Trener już się żali, że PZPN...dołki pod nim kopie...cokolwiek to ma oznaczać...Żebyśmy nie musieli się wstydzić...że "przerypaliśmy" z amatorami....
Przegrać z Mistrzem...to nie wstyd, ale z amatorami...to.... |
... tyle razy się już wstydzili, że zdążyli przywyknąć. :( |
| | | | | |
| 2008-09-10, 14:10
2008-09-09, 09:14 - Jan 63 napisał/-a:
Jednak ten koreański" derbowy " pojedynek na żywo pójdzie jutro o 14.00. nie jak uprzednio informowałem w południe ( na teletekstowej str. pr. " ES " widnieje taki zapis ), wstawki ekranowe przypominają o zmiance. Dla mnie wartość oglądalną ma to spotkanie wielokrotnie większą niż transmisja z San Marino. |
Od 10. minut oglądam na Eurosporcie ( 60. kanał Cyfry + )mecz jednak z Szanghaiu ( Chiny ) nie z Pheniamu el. Mś obu Korei ( Ci z północy w czerwonych strojach ). |
| | | | | |
| 2008-09-10, 14:32
2008-09-10, 13:46 - Tom napisał/-a:
... tyle razy się już wstydzili, że zdążyli przywyknąć. :( |
Tom...
Kibice się wstydzili...ale czy piłkarze?
No...dyskutowałabym:-))) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-09-10, 15:53 Boruc...
LINK: http://sport.onet.pl/0,1248770,1822447,wiadomosc.html | ...a jak w ub.roku w zimie pisałem gdzieś( dodałem nawet link "art.ze zdjęciem jak Boruc "dymi" jak parowóz z dziennika "Fakt" ) o "balandze do 3. nad ranem dzień w dzień goszczącego w Warszawie Boruca to żeście się ze mnie wyśmiewali ( szczególnie dyskutujące tu panie ),że czytam i wierzę takiej gazecie. A teraz macie jak na dłoni ( w linku powyżej ) i to nie z gazety "Fakt".
Nie mogę znaleźć tego wątku, może ktoś mi pomoże, ale nie z tych co to zawzięcie kibicują za naszymi "grajkami" na "ślepo" tylko z tych normalnie kibicujących dobrej ( nigdy nie polskiej, może w latach 70-tych i początku 80-tych ) piłce nożnej. A dla "reprezentanta" Boruca mała podpowiedź tak to musiało się skończyć, a jeszcze dostanie mu się od szkockiej federacji i to na dniach. I to jest 3. niby bramkarz ost. Euro ?.
Mam apel do kibiców, chociaż dziś za takie zachowania "kadrowiczów" nie kibicujmy polskiej drużynie tylko tym "maluczkim" amatorom z kraju "wielkiego" jak gmina np. Jelcz Lask. |
| | | | | |
| 2008-09-10, 16:31
2008-09-10, 14:32 - marysieńka napisał/-a:
Tom...
Kibice się wstydzili...ale czy piłkarze?
No...dyskutowałabym:-))) |
Niestety kibice więcej razy musieli się wstydzić za swoich piłkarzy...
Chociaż było nieraz kilku "bohaterów" którzy mówili, że bardzo słabo grali w danym dniu... |
| | | | | |
| 2008-09-10, 16:33
2008-09-10, 14:10 - Jan 63 napisał/-a:
Od 10. minut oglądam na Eurosporcie ( 60. kanał Cyfry + )mecz jednak z Szanghaiu ( Chiny ) nie z Pheniamu el. Mś obu Korei ( Ci z północy w czerwonych strojach ). |
Emocji w tym derbowym pojedynku napewno nie brakowało , jednak poziom spotkania szczególnie w pierwszej połowie rozczarował jak i sam wynik 1:1 to nie tak jak miało być ,gdy w perspektywie Koreańczyków z północy w dalszej fazie trudne mecze w grupie . Jednak myślę , że po 44. latach ta drużyna zawita na stadionach RPA.
A u nas no cóż dziś szczególnie kibicujemy maluczkim i myślami w wieczornym spotkaniu wybronienie przed nawałnicą polskich graczy . Bezbramkowy remis byłby jedną z największych sensacji w historii światowej piłki . Tego życzę przesympatycznym piłkarzom z maleńkiego San Marino. |
| | | | | |
| 2008-09-10, 17:07
2008-09-10, 15:53 - Piotr 63 napisał/-a:
...a jak w ub.roku w zimie pisałem gdzieś( dodałem nawet link "art.ze zdjęciem jak Boruc "dymi" jak parowóz z dziennika "Fakt" ) o "balandze do 3. nad ranem dzień w dzień goszczącego w Warszawie Boruca to żeście się ze mnie wyśmiewali ( szczególnie dyskutujące tu panie ),że czytam i wierzę takiej gazecie. A teraz macie jak na dłoni ( w linku powyżej ) i to nie z gazety "Fakt".
Nie mogę znaleźć tego wątku, może ktoś mi pomoże, ale nie z tych co to zawzięcie kibicują za naszymi "grajkami" na "ślepo" tylko z tych normalnie kibicujących dobrej ( nigdy nie polskiej, może w latach 70-tych i początku 80-tych ) piłce nożnej. A dla "reprezentanta" Boruca mała podpowiedź tak to musiało się skończyć, a jeszcze dostanie mu się od szkockiej federacji i to na dniach. I to jest 3. niby bramkarz ost. Euro ?.
Mam apel do kibiców, chociaż dziś za takie zachowania "kadrowiczów" nie kibicujmy polskiej drużynie tylko tym "maluczkim" amatorom z kraju "wielkiego" jak gmina np. Jelcz Lask. |
Chyba zostałam wezwana do tablicy?:)))
Pamiętam tą dyskusję, ale nie przypominam sobie, abym się wyśmiewała z kogokolwiek, najwyżej mogłam być zdziwiona, że czyta Pan "Fakt", ponieważ kiedyś przeglądałam tą gazetę i natrafiałam na takie brednie, że dla mnie ta gazeta na pewno nie jest wiarygodna. I o ile dobrze pamiętam, to sprawa dotyczyła m.in. fatalnego zachowania Boruca po meczu, które zresztą też mi się nie podobało. A z mojej strony, dyskusję chyba zakończyłam pisząc, coś w tym stylu,że nikt nie jest Aniołem z krwi i kości chodzącym po Ziemi i my również...
Trener dobrze zrobił, ze ukarał piłkarzy, bo dyscyplina jakaś musi być i jeśli nie mieli dnia wolnego, a nawet wówczas ( zwłaszcza sportowcy)nie powinni "szaleć", mając przed sobą ważne rozgrywki.
Ale mimo sympatii do San Marino, będę kibicowała naszym, bo oni reprezentują Polskę, a ja zawsze będę za Nią!
|
| | | | | |
| 2008-09-10, 17:11
2008-09-10, 16:33 - Jan 63 napisał/-a:
Emocji w tym derbowym pojedynku napewno nie brakowało , jednak poziom spotkania szczególnie w pierwszej połowie rozczarował jak i sam wynik 1:1 to nie tak jak miało być ,gdy w perspektywie Koreańczyków z północy w dalszej fazie trudne mecze w grupie . Jednak myślę , że po 44. latach ta drużyna zawita na stadionach RPA.
A u nas no cóż dziś szczególnie kibicujemy maluczkim i myślami w wieczornym spotkaniu wybronienie przed nawałnicą polskich graczy . Bezbramkowy remis byłby jedną z największych sensacji w historii światowej piłki . Tego życzę przesympatycznym piłkarzom z maleńkiego San Marino. |
Oglądałam z przerwami pierwszą połowę meczu i miałam wrażenie, że obie drużyny grają bardzo,że tak się wyrażę, grzecznie. Szkoda, że nie widziałam bramek i drugiej połowy... |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-09-11, 02:28
Powiem tak jesli chodzi o naszych grajków to jesli jakims cudem wywalczą awans do mistrzostw swiata to i tak nie maja co tam szukać (znowu omłot jak zwykle)... jedynie co to moga zwiedzić piękne RPA.. polecam im warto zeby zobaczyli ten kraj...Ciekawe czy dozyje takich czasów kiedy nasi bedą lać wszystkich tak jak teraz wszyscy leją nas????? |
| | | | | |
| 2008-09-11, 07:03
2008-09-11, 02:28 - airborne0 napisał/-a:
Powiem tak jesli chodzi o naszych grajków to jesli jakims cudem wywalczą awans do mistrzostw swiata to i tak nie maja co tam szukać (znowu omłot jak zwykle)... jedynie co to moga zwiedzić piękne RPA.. polecam im warto zeby zobaczyli ten kraj...Ciekawe czy dozyje takich czasów kiedy nasi bedą lać wszystkich tak jak teraz wszyscy leją nas????? |
Wygrana z San Marino cieszy, tylko dlaczego w takich mękach... :( |
| | | | | |
| 2008-09-11, 07:15
2008-09-11, 07:03 - Tom napisał/-a:
Wygrana z San Marino cieszy, tylko dlaczego w takich mękach... :( |
Bo jak się nie umię grać to tak jest....naszym sprzyjało szczęście i nic więcej.... |
| | | | | |
| 2008-09-11, 07:24
2008-09-11, 07:15 - airborne0 napisał/-a:
Bo jak się nie umię grać to tak jest....naszym sprzyjało szczęście i nic więcej.... |
Jak będą liczyć tylko na szczęście to długo sobie nie pograją. |
| | | | | |
| 2008-09-11, 07:47 Za dużo startów
2008-09-08, 16:01 - Piotr 63 napisał/-a:
...w Rankingu FIFA na dzień 3.09.2008 r. ( w linku powyżej ).
Heniek, nie zawyżaj poziomu naszych rywali. A swoją drogą w 48. min. gdyby ten Wasilewski nie wybił piłki ( nie uchronnie zmierzającą do pustej bramki ) z lini bramkowej na róg, to i tak byśmy "polegli" z "80." drużyna świata.
Pozdrawiam Heniu, a czemóż to nie byłeś w Pile ?. |
Jak wiesz we wrześniu jest więcej półmaratonów i nie da sie biegać wszystkich. Ja do każdego startu podchodzę poważnie a nie tylko zaliczam biegi. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-09-11, 11:37
2008-09-11, 07:03 - Tom napisał/-a:
Wygrana z San Marino cieszy, tylko dlaczego w takich mękach... :( |
....A miało być...tak pięknie, tak wyraziście...Mieliśmy pokazać klasę...
Pokazaliśmy....co najwyżej....miernotkę:-)))) |
| | | | | |
| 2008-09-11, 12:51 Tak jest , nareszcie Pani Mario...
2008-09-11, 11:37 - marysieńka napisał/-a:
....A miało być...tak pięknie, tak wyraziście...Mieliśmy pokazać klasę...
Pokazaliśmy....co najwyżej....miernotkę:-)))) |
..."miernota" ?, dodam "bieda jak diabli". A jeszcze wczoraj apelowałem żebyście nie kibicowali ( bo i po co ) tej "nicości". Przecież te "gwiazdy" , gdyby strzelił tego karnego i to "sam na sam", by w życiu tego meczu nie wygrali. Myślę, że nawet starczyło im trafić z tej jedenastki i nasze grajki już by tego meczu nie wygrali ( co najwyżej mógł by być remis ). To jest wstyd, żeby takie amatory pouczali "gości" co to się "sra...i" przez ost. 2 lata, że zdobędą tak M.E. jak i P.Ś., jak sięgra w piłkę. Przecież te 2 gole dla naszych to był czysty przypadek ( oba w zamieszaniu podbramkowym i z pomocą bramkarza i słupka ). A taki Smolarek ( znów "wybawca" ). Okazuje się , że dobijać do pustej bramki, poprzednio b. podobnie w meczu z Belgią - potrafi, alew już na ME - b.b.b. niewiele - nic.
Szkoda tego karnego ( przez pół godziny płakałem, bo by ci pracujący, nie "zbijający bąki" chłopcy, napewno tego meczu nie przegrali. Ale to ( ten minimalizm ) w efekcie tych elim. i tak będzie ukarane. Doczekam się i Wam przypomną ten wątek - wtedy.
A ci nasi kibice ( na dzisiejszem forum na onecie.pl ) ktoś nazwał "chołotą - bydłem", możecie sprawdzić ) są beznadziejni i ośmieszają się ( jadą znowu z tymi popisanymi flagami np. "Świdwin", Oława ) zawładnąć malutkim stadionikiem jak by to był mecz o mistrzostwo Europy przynajmniej. Świadczy to o Polskiej "małości" w sporcie i braku jakich kolwiek sukcesów. Przecież np. Niemcy wczoraj grali w Helsinkach, a kibiców ich tam było ok. 300., tzn., że nie jest taki mecz dla nich najważniejszy, jak dla nas mecz z jakimś tam San Marino. Po prawdzie o takim meczu to nawet ludzie nie powinni wiedzieć, może tylko tyle, że się odbył, jest wygrana i gramy dalej z mocnymi. A tu u nas Szok ! - mecz z San Marino wydarzeniem Narodowym i meczem o wszystko. Deyna, Lubański, Gadocha, Tomaszewski itp. ludzie tylko by się z tego śmiali, oni nie mieli takich problemików swego czasu.
A wracając do tych kibiców, np. w 49. min. śpiewali Hymn Narodowy w tym samym czasie gdy ci "grajkowie" się na boisku kompromitowali. |
| | | | | |
| 2008-09-11, 13:22
We wczorajszy dzień Piłkarza ( 1972 r. ) te GWIAZDY znowu miały dwie furmanki szczęścia , szkoda słów . Najnormalniej w świecie powinni podzielić się punktami z tymi amatorami nie było by takiej kompromitacji , a i szacunku u kibiców więcej. Jeszcze raz szkoda , że tak wyszło . |
|
|
|
| |