| | | |
|
| 2008-03-20, 13:27
2008-03-20, 11:57 - henry napisał/-a:
To nie są góry ale małe zbiegi i podbiegi są. |
tylko te niby "małe górki" to ile mają ok metrów podbiegu? |
|
| | | |
|
| 2008-03-20, 19:22 Jesteś za młody.
2008-03-20, 13:27 - dudi1233 napisał/-a:
tylko te niby "małe górki" to ile mają ok metrów podbiegu? |
Masz 17 lat więc daj sobie spokój z Bukówcem, podbiegi i zbiegi mają do 500 m długości. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-20, 20:37 może niech ja o tym zdecyduje
2008-03-20, 19:22 - henry napisał/-a:
Masz 17 lat więc daj sobie spokój z Bukówcem, podbiegi i zbiegi mają do 500 m długości. |
tylko się zapytałem jak tam jest, a o tym czy pobiegnę to już decyzje podjąłem że jadę, zobaczymy sie na zawodach i tu wiek nie ma nic do tego tylko wytrenowanie |
|
| | | |
|
| 2008-03-20, 22:19
2008-03-20, 19:22 - henry napisał/-a:
Masz 17 lat więc daj sobie spokój z Bukówcem, podbiegi i zbiegi mają do 500 m długości. |
Nie są one tam tak straszne bo nie ma ich tak dużo.Po prostu jak ktoś nie wie jak rozłożyć na nich siły to niech na nich zwalnia a jakoś je pokona! |
|
| | | |
|
| 2008-03-20, 23:42
Najprawdopodobniej Mogilno zjawi się w tym roku na biega sokoła.Takie mamy plany. |
|
| | | |
|
| 2008-03-21, 08:27
2008-03-20, 22:19 - Martix napisał/-a:
Nie są one tam tak straszne bo nie ma ich tak dużo.Po prostu jak ktoś nie wie jak rozłożyć na nich siły to niech na nich zwalnia a jakoś je pokona! |
tam jest jedna duża pętla czy trasa dzieli się na mniejsze pętelki? |
|
| | | |
|
| 2008-03-21, 09:47 Jest
2008-03-21, 08:27 - dudi1233 napisał/-a:
tam jest jedna duża pętla czy trasa dzieli się na mniejsze pętelki? |
jedna pętla ale początek trasy pokrywa się z końcówką biegu. Trasa nie należy do najłatwiejszych ,jeżeli jednak w miare systematycznie pobiegujesz z pewnością pokonanie jej nie będzie dla Ciebie problemem. Przez całą trasę towarzyszy biegaczom gorący doping kibiców a to "dodaje" sił. Powodzenia |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-03-21, 12:25
2008-03-21, 09:47 - kawior napisał/-a:
jedna pętla ale początek trasy pokrywa się z końcówką biegu. Trasa nie należy do najłatwiejszych ,jeżeli jednak w miare systematycznie pobiegujesz z pewnością pokonanie jej nie będzie dla Ciebie problemem. Przez całą trasę towarzyszy biegaczom gorący doping kibiców a to "dodaje" sił. Powodzenia |
dzięki za info, to zobaczymy się na biegu,
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-03-28, 19:29
Już około 230 osób zgłoszonych do Biegu "Sokoła". W kilku kategoriach czołówka krajowa. Zapowiada sie ostra rywalizacja. Cieszymy się że mimo konkurencji innych imprez Bieg "Sokoła" cieszy sie nadal dużym zainteresowaniem wśród biegaczy. Pozdrawiam i zapraszam 6.04 do Bukówca Górnego. A. Świętek |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 09:50 Medalowa choroba
Ludzie oszaleli na tle medali, myślę , że kiedyś to minie. Kilka lat wstecz wszyscy jeździli tam gdzie dawano proporczyki i co i już proporczyków chyba nigdzie nie dają. Kiedy już nie było miejsca na wieszanie proporczyków nikt już ich nie chciał i wymyślono medale. Obecnie widzę ze większość jedzie do Poznania ( jeśli ktoś zgłośi sie na na miejscu to koszt startu 100 zł + 10 zł z chip)bo tam są medale. Mam setki dyplomów, proporczyków , medali , znaczków itp. Wszystko to leży niezauważalne w pokoju na poddaszu. Ja osobiscie wolę kurteczkę , jaką dawano w Gnieźnie, wspaniałą czapkę, z odblaskami , dawano kiedyś w Bukówcu, koszulki z biegu przydają się do biegania i do chodzenia, różne kufle szklankiitp przedmioty użytkowe przydają się nam na codzień. Medale cieszą nas tylko po biegu , później stają się bezwartościowe. W Bukowcu w tym roku będzie coś o czym ja wiem ale nie mogę zdradzić , dlatego jadę do Bukówca. |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 10:02 Rowerowa choroba
A ja pojadę tam, gdzie dawać będą rowery. Kurteczkę już mam, a roweru mi brakuje !!! Tylkokoniecznie żeby rowery dawali wszystkim, bo ja na końcu przybiegnę, to żeby nie zabrakło :-) Rower to jest coś - radość nie tylko na mecie, ale i pojeździć można, i napompować koła jak się człowiek nudzi, i w ogóle :-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 10:28
hehe.
A ja na biegi gdzie medalu nie dają nie lubię jeżdzić. Jeszcze na takowym nie byłem:)
Medal to podstawa. Mogę nie mieć koszulki i całego tego ustrojstwa którym wypchane są pakietowe reklamówki i nawet banana odpuszczę:)). Ale medal musi być!!! To właśnie, międzyinnymi dla tego kawałka metalu zostawiam na biegowej trasie kupę sił a często i cierpienia.
hehe. A rower też mógłby być. Tylko nie za duży i najlepiej cały z aluminium co by na szyji za bardzo nie ciążył. Bo na mecie często bardzo zmęczony jestem i sił mi brakuje:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 10:37 A gdzie
2008-04-04, 10:02 - Admin napisał/-a:
A ja pojadę tam, gdzie dawać będą rowery. Kurteczkę już mam, a roweru mi brakuje !!! Tylkokoniecznie żeby rowery dawali wszystkim, bo ja na końcu przybiegnę, to żeby nie zabrakło :-) Rower to jest coś - radość nie tylko na mecie, ale i pojeździć można, i napompować koła jak się człowiek nudzi, i w ogóle :-) |
gdzie tak jest?? Może i ja się w końcu przemogę? Kurteczka? A jakże również by się przydała.Czemu nie?:-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 11:56 Na Lechitach
2008-04-04, 10:37 - kawior napisał/-a:
gdzie tak jest?? Może i ja się w końcu przemogę? Kurteczka? A jakże również by się przydała.Czemu nie?:-) |
Na Biegu Lechitów w ubiegłym roku były ładne kurteczki z napisami.,, medal też tam był. W ubiegłym roku natomiast w Lisbonie dawano takie długie kurteczki prawie peleryny. To się bardzo przydaje , gdy się czeka długo na start do maratonu a na dworze zimno i deszcz. Po starcie taką kurteczkę wyrzuca się do kosza lub zwija za pasek , zawsze może się rozpadać. A co do koszulek, ja je noszę wszystkie a po wypraniu składam w specialnym kartonie po dużym telewizorze będzie kiedyś wystawka. Chodząc w koszulce biegowej latem na wczasach często zaczepiają mnie ludzie , że oni też biegają i rozpoczyna się rozmowa poznaje się nowych ludzi. I jeszcze jedno , jeśli ktoś tą koszulke dał to oczekuje abyśmy ją nosili poniewaz zazwyczaj jest tam reklama a my musimy szanować sponsorów, gdyby nie sponsorzy to by się wiekszość biegów wogóle nie odbyła. |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 12:51 A nie mówiłam
2008-03-28, 19:29 - swietek napisał/-a:
Już około 230 osób zgłoszonych do Biegu "Sokoła". W kilku kategoriach czołówka krajowa. Zapowiada sie ostra rywalizacja. Cieszymy się że mimo konkurencji innych imprez Bieg "Sokoła" cieszy sie nadal dużym zainteresowaniem wśród biegaczy. Pozdrawiam i zapraszam 6.04 do Bukówca Górnego. A. Świętek |
Andrzej po raz kolejny okazuje się ze biegacze wracają, na biegi które mają..duszę.
Możesz być spokojny, na takie biegi jak ten w Bukówcu Górnym wraca się z przyjemnością |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 13:07 Rowery
2008-04-04, 10:02 - Admin napisał/-a:
A ja pojadę tam, gdzie dawać będą rowery. Kurteczkę już mam, a roweru mi brakuje !!! Tylkokoniecznie żeby rowery dawali wszystkim, bo ja na końcu przybiegnę, to żeby nie zabrakło :-) Rower to jest coś - radość nie tylko na mecie, ale i pojeździć można, i napompować koła jak się człowiek nudzi, i w ogóle :-) |
Adminie Henry wyraził swój pogląd na temat medali, które wielu z nas kolekcjonuje i zapewne zdecydowana większość lubi dostawać po biegu a w Twojej wypowiedzi jest dużo złośliwości (bynajmiej ja tak to odebrałem)no chyba że to był żart to widocznie straciłem poczucie humoru. |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 14:29
2008-04-04, 13:07 - Yoda napisał/-a:
Adminie Henry wyraził swój pogląd na temat medali, które wielu z nas kolekcjonuje i zapewne zdecydowana większość lubi dostawać po biegu a w Twojej wypowiedzi jest dużo złośliwości (bynajmiej ja tak to odebrałem)no chyba że to był żart to widocznie straciłem poczucie humoru. |
podzielam zdanie "Yoda" każdy zawsze cieszy się jak dostanie po biegu medal, bo wtedy jest pamiątka że się potrafiło przebiec dany dystans i jakby to nazwać jest udekorowanie naszego wysiłku... a widocznie Pan "Henry" zawsze musi wsadzić swoje przysłowiowe "5 groszy" gdy inni ucieszyliby się z kawałka metalu który nosi sie z dumą... mam szacunek dla starszych biegaczy ale niech oni też mają dla innych... ok, nie zawsze jest medal i to rozumiem ale też odnoszę się z wielkim dystansem do wypowiedzi "Henry-ego" i nie koniecznie przypomina to atmosfery wśród biegaczy którą pamiętam z niejednych zawodów kiedy każdy się do siebie odnosił z uśmiechem i szacunkiem... pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 19:09 Masz rację.
2008-04-04, 13:07 - Yoda napisał/-a:
Adminie Henry wyraził swój pogląd na temat medali, które wielu z nas kolekcjonuje i zapewne zdecydowana większość lubi dostawać po biegu a w Twojej wypowiedzi jest dużo złośliwości (bynajmiej ja tak to odebrałem)no chyba że to był żart to widocznie straciłem poczucie humoru. |
O tym , że Admin jest złośliwy co do mojej osoby wiadomo nie od dzisiaj. Sam się temu dziwię, poniewaz sam podcina sobie gałąż na której siedzi. Przecież to ja piszę setki postów z, których On żyje to jego praca a ja jestem darmowy pracownik. Pracowałem 6 lat na kierowniczym stanowisku, żona moja jest dyrektorem banku i sami nieraz mamy ochotę coś walnąć klientowi ale wiadomo klient nasz pan , Admin tego nie rozumie. |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 19:41
2008-04-04, 19:09 - henry napisał/-a:
O tym , że Admin jest złośliwy co do mojej osoby wiadomo nie od dzisiaj. Sam się temu dziwię, poniewaz sam podcina sobie gałąż na której siedzi. Przecież to ja piszę setki postów z, których On żyje to jego praca a ja jestem darmowy pracownik. Pracowałem 6 lat na kierowniczym stanowisku, żona moja jest dyrektorem banku i sami nieraz mamy ochotę coś walnąć klientowi ale wiadomo klient nasz pan , Admin tego nie rozumie. |
no oki, ale miejmy szacunek dla siebie... wiadomo każdy ma swoje zdanie i je wygłasza ale po co mamy sie denerwować i kłócić w społeczności biegaczy? przecież nie o to w tym chodzi... |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 20:59
No to ja z innej beczki.Czy może mi ktoś powiedzieć w jakim kierunku trzeba jechać z Kościana żeby dojechać na miejsce startu,bo nie chciałbym błądzić.Z góry dziękuję:) |
|