|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-12-02, 13:48
Grupa B w Euro2008 (Polska grupa)
Polska
Austria
Chorwacja
Niemcy
Polska bialo czerwoni!!!
|
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:00
ale gruuupa!;)
| No to albo wychodzimy z I-ego miejsca, albo będziemy mieć ostatnie miejsce! he, he... :) Trudna grupa... trzymam kciuki za naszych piłkarzy! POLSKA! - Biało-Czerwoni! |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:01
Sen Listkiewicza
O ile dobrze pamiętam, to M. Listkiewicz właśnie taki skład grupy sobie wymarzył :)
Trzeba przyznać - jest dobrze :D:D:D Tylko żeby znowu nie być zbyt pewnym siebie, i żeby znowu nie skończyło się tak jak 1 i 5 lat temu na MŚ |
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:24
| właśnie wtedy wszyscy się cieszyli że bedzie łatwo, ale mecze wygrywa się na boisku przede wszystkim głową. Nie można lekcewazyc nikogo. Zwłaszcza podczas finałów, bo tam każdy jedzie bardzo zmotwowany. |
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:26
Skład grupy
| Od czasu kiedy przestaliśmy wciąż wylosowywać Anglików, mamy szczęście w losowaniach :-) |
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:26
| grupa dobra. zobaczymy już niedługo jak sobie poradzą orły. Trzymajmy kciuki za biało-czerwonych! |
| | | | | |
|
2007-12-02, 14:27
2007-12-02, 14:26 - Admin napisał/-a:
Od czasu kiedy przestaliśmy wciąż wylosowywać Anglików, mamy szczęście w losowaniach :-) |
| nigdy więcej angli i szwecji. Każdy byle nie oni... |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-02, 17:05
Może w końcu
| Najwyższy czas ,dać w dupę Niemcom. |
| | | | | |
|
2007-12-02, 17:25
2007-12-02, 17:05 - TREBORUS napisał/-a:
Najwyższy czas ,dać w dupę Niemcom. |
| Przydałoby się. Tak ze 3:0, żeby popamiętali wschodnich sąsiadów :-) |
| | | | | |
|
2007-12-02, 17:34
podp.
2007-12-02, 14:26 - Admin napisał/-a:
Od czasu kiedy przestaliśmy wciąż wylosowywać Anglików, mamy szczęście w losowaniach :-) |
Ale Michał zapomniałeś, że Chorwacja 2 razy oggrała tą Anglię ( 2:0 i 3:2 - nam na Wembley raz tylko w historii udało się po "Obronie Częstochowy" zremisować dawno, dawno temu, a oni tak poprostu sobie wygrali nawet gdy Anglicy mieli "nóż na gardle"), której się najbardziej obawiłeś a którą w przypadku jej awansu znowu mogliśmy wylosować. Dużo nie brakło.
Ludzie się podniecają, że mielismy szczęście w losowaniu a ja myślę, że Chorwacja to lepsza drużyna od np. Holandii czy Niemiec. Wszyscy poprostu myślą, że jak 2 razy zremisowaliśmy z Serbia to i raz uda sie z Chorwacją a ta poprostu nie będzię się z naszymi "mistrzami" Europy ( już dziś dla wielu po szczęśliwych eliminacjach w których praktycznie zagraliśmy 2,5 dobrego meczu ( 1 z Portugalią u siebie, 1 z Azerbejdżanem u siebie i 2. połowę ze słabiutkim Kazachstanem u siebie ), reszta to były mecze słabe lub bardzo słabe : "wymęczone" po 1:0 z Armenią u siebie, z Azerbejdżanem, Kazachstanem i Belgią ( po "Obronie Częstochowy" ) na wyjeździe. O meczach z Armenią na wyjeździe ( porażka ), oba z Finlandią, w Lizbonie z Portugalią ( tu tylko wynik pozytywny i "kupe" sczęścia po rozpaczliwym strzale Krzynówka, a z gry b. nie wiele ), oba z Serbią i z Belgią u siebie ( 2 "prezenty" ich bramkarza ) nie można naprawdę wiele dobrego powiedzieć.
A podpowiem Ci Michał iż np. Szkotom czy Anglikom nie wystarczyło do awansu rozegranie nie 2,5 dobrego meczu jak naszym, ale 8. i to b. dobrych meczy m.in. z Francją, Włochami, Rosją czy Anglią.
Poprostu trafiliśmy na najsłabszą praktycznie grupę w elim. a i tak za awans możemy "podziękować" tym grupowym "słabeuszom", którzy poodbierali mnóstwo punktów tym mocnym z którymi my praktycznie w każdym dwu meczu ( z Portugalią, Finlandią, Serbią i Belgią ) poza wynikiem nie zagraliśmy dobrze z wyjątkiem wspomnianych 2,5 meczach.
Tylko dziwię się ludziom, że poprostu nie wiedzą skąd w tych ME wzięła się ta Chorwacja a to druzyna o klasę lepsza od Angli, której wszyscy w Polsce sie obawiali. A na "onecie" już czytam "wygrażania" się różnych piłkarzy i oficjeli, że zrewanżujemy się za Mundial i wygramy z Niemcami. A tam jak wiesz doskonale nie zagraliśmy poprostu nic ( cały mecz była li tylko totalna obrona remisu i tylko sami Klose i Podolski wiedzą dlaczego nie wykorzystali z Polakami po 3 "setki" ) albo bardzo niewiele i o jakim tu mówić rewanżu, poprostu oni wygrali b. zasłużenie i tylko przy ich strzeleckiej nieudolności mogło dojść do przypadkowego remisu. A jak ci redaktorzy cieszyli się na początku losowania, że wylosowaliśmy Austrię tak jakby gospodarze ME to byli jacyś tam Kazachowie czy Azerowie ( takich drużyn dostarczycieli punktów w tym Euro już nie będzie ). Oby i w tym meczu nie skończyło się dla nas "Ekwadorem" czy "Koreą". |
| | | | | |
|
2007-12-02, 17:52
...poczucie humoru
2007-12-02, 17:05 - TREBORUS napisał/-a:
Najwyższy czas ,dać w dupę Niemcom. |
Masz kolego "wybujałe" poczucie humoru.
Poczytaj moją poprzednią analizę a Ty poprostu tak sobie żartujesz jakby Niemcy w piłce to byli Azerowie czy jacyś tam Kazachowie z którymi i tak nasi powygrywali tzw. "psim swędem" i to nie ze wszystkimi ( Finlandia ). Z niektórymi tymi "słabeuszami" to naprawdę mieliśmy "drogę przez mękę".
Przypomne Ci kolego iż nie dalej jak miesiąc temu Niemcy wygrali na otwarcie Wembley z Anglią - podobnie tydzień temu Chorwacja, co sie Polsce nigdy nie zdarzyło ( raz tylko w historii wygraliśmy z "synami Albionu" w 1973 roku w Chorzowie, ale wtedy mieliśmy w drużynie z 5 "gwiazd" światowego formatu, a teraz mamy jedynie 1.-2. "planety" i to krajowego futbolu ).
Trochę pokory kolego. Bo jak dobrze wiesz nie awansowaliśmy na to "Euro" li tylko dzięki swojej dobrej grze ( wyżej omówiłem jej efekty ) ale dzięki wydatnej pomocy tych "maluczkich" ( Azerbejdżan, Armenia, Kazachstan i Belgia ), którzy poodbierali punkty tym z którymi my nie zagraliśmy zbyt dobrych meczy ( Portugalia, Serbia i Finlandia ). A na ME ci malutcy ( Austria ) nie wiele nam pomogą w odbieraniu punktów Niemcom czy Chorwatom, prędzej naszym je odbiorą. |
| | | | | |
|
2007-12-02, 17:59
3:0...
2007-12-02, 17:25 - Łuniu napisał/-a:
Przydałoby się. Tak ze 3:0, żeby popamiętali wschodnich sąsiadów :-) |
| ...tyle właśnie mogli z nami w ostatnim Mundialu bez problemu wygrać ale oni ( a dlaczego tak sie nie stało to pozostanie li tylko "słodką" tajemnicą byłych Polaków Klosego i Podolskiego gdyby wykorzystali wtedy po 2.-3 "setki", które obaj mieli, a jak pamietasz doskonale nasi nie mieli ani jednej sytuacji bramkowej w całym meczu, tylko praktycznie się broniliśm. I czym tu "straszyć" zachodnich sąsiadów ? ). |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-02, 18:06
Poprzednia analiza
2007-12-02, 17:52 - Piotr 63 napisał/-a:
Masz kolego "wybujałe" poczucie humoru.
Poczytaj moją poprzednią analizę a Ty poprostu tak sobie żartujesz jakby Niemcy w piłce to byli Azerowie czy jacyś tam Kazachowie z którymi i tak nasi powygrywali tzw. "psim swędem" i to nie ze wszystkimi ( Finlandia ). Z niektórymi tymi "słabeuszami" to naprawdę mieliśmy "drogę przez mękę".
Przypomne Ci kolego iż nie dalej jak miesiąc temu Niemcy wygrali na otwarcie Wembley z Anglią - podobnie tydzień temu Chorwacja, co sie Polsce nigdy nie zdarzyło ( raz tylko w historii wygraliśmy z "synami Albionu" w 1973 roku w Chorzowie, ale wtedy mieliśmy w drużynie z 5 "gwiazd" światowego formatu, a teraz mamy jedynie 1.-2. "planety" i to krajowego futbolu ).
Trochę pokory kolego. Bo jak dobrze wiesz nie awansowaliśmy na to "Euro" li tylko dzięki swojej dobrej grze ( wyżej omówiłem jej efekty ) ale dzięki wydatnej pomocy tych "maluczkich" ( Azerbejdżan, Armenia, Kazachstan i Belgia ), którzy poodbierali punkty tym z którymi my nie zagraliśmy zbyt dobrych meczy ( Portugalia, Serbia i Finlandia ). A na ME ci malutcy ( Austria ) nie wiele nam pomogą w odbieraniu punktów Niemcom czy Chorwatom, prędzej naszym je odbiorą. |
O ile pamiętam wątek o siatkarzach i dzisiejszym meczu Polska-Finlandia, to w Twojej poprzedniej ANALIZIE udowodniłeś, że Polacy dzisiaj przegrają z FINLANDIĄ.
Wygrali 3:0... hm... i tyle w temacie analiz :-) |
| | | | | |
|
2007-12-02, 18:58
Euro 2008
2007-12-02, 18:06 - Admin napisał/-a:
O ile pamiętam wątek o siatkarzach i dzisiejszym meczu Polska-Finlandia, to w Twojej poprzedniej ANALIZIE udowodniłeś, że Polacy dzisiaj przegrają z FINLANDIĄ.
Wygrali 3:0... hm... i tyle w temacie analiz :-) |
Witam
Michał masz rację - kolega Piotr63 ma bardzo pesymistyczne podejście do sprawy. Przekonałem się o tym jak ty, podczas dyskusji w wątku o siatkarzach. Cały sport polega na tym że dużo wyników nie jest nieprzewidywalnych, czyli są nispodzianki, a nawet sensacje ( Anglia ) Po co nam taki sport, gdzie z góry wszystko wiadomo?
Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2007-12-02, 23:23
2007-12-02, 13:48 - cinusia1983 napisał/-a:
Polska
Austria
Chorwacja
Niemcy
Polska bialo czerwoni!!!
|
I mam nadzieję ,że taka kolejność będzie po rozegraniu 3 meczów.
Wiem, wiem - zaraz Piotr 63 odpisze,że chyba mi się coś we łbie poprzestawiało, bo jesteśmy za słabi i nie ma żadnych przesłanek itd ,itd. A co, pomarzyć to sobie chyba wolno. |
| | | | | |
|
2007-12-02, 23:26
Może w końcu
2007-12-02, 17:05 - TREBORUS napisał/-a:
Najwyższy czas ,dać w dupę Niemcom. |
| Pozwól, że pomimo przeczytania lektury Piotra 63 powtórzę za Tobą. NAJWYŻSZY CZAS, DAĆ W DUPĘ NIEMCOM!!!! |
| | | | | |
|
2007-12-02, 23:50
2007-12-02, 17:34 - Piotr 63 napisał/-a:
Ale Michał zapomniałeś, że Chorwacja 2 razy oggrała tą Anglię ( 2:0 i 3:2 - nam na Wembley raz tylko w historii udało się po "Obronie Częstochowy" zremisować dawno, dawno temu, a oni tak poprostu sobie wygrali nawet gdy Anglicy mieli "nóż na gardle"), której się najbardziej obawiłeś a którą w przypadku jej awansu znowu mogliśmy wylosować. Dużo nie brakło.
Ludzie się podniecają, że mielismy szczęście w losowaniu a ja myślę, że Chorwacja to lepsza drużyna od np. Holandii czy Niemiec. Wszyscy poprostu myślą, że jak 2 razy zremisowaliśmy z Serbia to i raz uda sie z Chorwacją a ta poprostu nie będzię się z naszymi "mistrzami" Europy ( już dziś dla wielu po szczęśliwych eliminacjach w których praktycznie zagraliśmy 2,5 dobrego meczu ( 1 z Portugalią u siebie, 1 z Azerbejdżanem u siebie i 2. połowę ze słabiutkim Kazachstanem u siebie ), reszta to były mecze słabe lub bardzo słabe : "wymęczone" po 1:0 z Armenią u siebie, z Azerbejdżanem, Kazachstanem i Belgią ( po "Obronie Częstochowy" ) na wyjeździe. O meczach z Armenią na wyjeździe ( porażka ), oba z Finlandią, w Lizbonie z Portugalią ( tu tylko wynik pozytywny i "kupe" sczęścia po rozpaczliwym strzale Krzynówka, a z gry b. nie wiele ), oba z Serbią i z Belgią u siebie ( 2 "prezenty" ich bramkarza ) nie można naprawdę wiele dobrego powiedzieć.
A podpowiem Ci Michał iż np. Szkotom czy Anglikom nie wystarczyło do awansu rozegranie nie 2,5 dobrego meczu jak naszym, ale 8. i to b. dobrych meczy m.in. z Francją, Włochami, Rosją czy Anglią.
Poprostu trafiliśmy na najsłabszą praktycznie grupę w elim. a i tak za awans możemy "podziękować" tym grupowym "słabeuszom", którzy poodbierali mnóstwo punktów tym mocnym z którymi my praktycznie w każdym dwu meczu ( z Portugalią, Finlandią, Serbią i Belgią ) poza wynikiem nie zagraliśmy dobrze z wyjątkiem wspomnianych 2,5 meczach.
Tylko dziwię się ludziom, że poprostu nie wiedzą skąd w tych ME wzięła się ta Chorwacja a to druzyna o klasę lepsza od Angli, której wszyscy w Polsce sie obawiali. A na "onecie" już czytam "wygrażania" się różnych piłkarzy i oficjeli, że zrewanżujemy się za Mundial i wygramy z Niemcami. A tam jak wiesz doskonale nie zagraliśmy poprostu nic ( cały mecz była li tylko totalna obrona remisu i tylko sami Klose i Podolski wiedzą dlaczego nie wykorzystali z Polakami po 3 "setki" ) albo bardzo niewiele i o jakim tu mówić rewanżu, poprostu oni wygrali b. zasłużenie i tylko przy ich strzeleckiej nieudolności mogło dojść do przypadkowego remisu. A jak ci redaktorzy cieszyli się na początku losowania, że wylosowaliśmy Austrię tak jakby gospodarze ME to byli jacyś tam Kazachowie czy Azerowie ( takich drużyn dostarczycieli punktów w tym Euro już nie będzie ). Oby i w tym meczu nie skończyło się dla nas "Ekwadorem" czy "Koreą". |
Też uważam, że Chorwacja to najlepsza drużyna w naszej grupie, i że nie ma żadnych słabeuszy. Podniecanie się naszych redaktorów, że grupa marzeń (przy losowaniu elim.MŚ) albo Austria to łatwy rywal,( gdzie za chwilę ten sam redaktor mówi, że jeszcze nigdy nam dobrze nie szło z gospodarzami) uważam za troszkę śmieszne.Wylosowanie jakiejkolwiek z 12 drużyn było dla naszych moim zdaniem obojętne. Z kimkolwiek nie zagrają to trzeba po prostu zagrać dobry mecz aby wygrać.
Kilka lat temu też niektórzy cieszyli się ,że wylosowali Greków......Leo na pytanie (którego podobno nie cierpi) z kim chciałby zagrać , wymienił 3 drużyny. które nie zakwalifikowały się do mistrzostw.
Piotrek, masz niesamowitą wiedzę i z wieloma Twoimi analizami i komentarzami meczowymi się zgadzam, ale pozwól się nam cieszyć z wygranych (nawet tych malutkich)i z pierwszej naszej obecności w ME.Zresztą mam nadzieję ,że Ty też siedzisz przed telewizorem z wypiekami na twarzy kiedy grają NASI - BIAŁO_-CZERWONI!!!! |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-12-03, 10:37
Grupa horror!!!
Na imprezach pilkarskich trafienie na gospodarza to horror. Przypomne tylko, ze po losowaniu na MS w Koreii panowal pelen optymizm a skonczylo sie... Gospodarza pomagaja sciany i tak bedzie tym razem. Na dzien dzisiejszy Chorwacja jest poza naszym zasiegiem. Mysle, ze o ile nic sie nie stanie to wlasnie Chorwacja jest jednym z faworytow tego turnieju. Natomiast Niemcy... Nie moze byc gorzej niz sytuacja gdy kilku zawodnikow bedzie chcialo cos udowodnic swoim /czyt. niemieckim/ pracodawcom. Ja marzylem o grupie:
Holandia, Wlochy, Hiszpania, Polska.
I juz wyjasniam dlaczego.
Taka grupa bylaby uznana za grupe smierci i nasi pilkarze musieliby skupic sie i wzniesc na wyzyny swoich mozliwosci ady sie nie skompromitowac i wtedy MOZE udalo by sie sprawic niespodzianke w postaci ugrania jednego badz dwoch punktow. Co uznalibysmy za sukces. W obecnej sytuacji may grupe, ktora wszyscy uznaja za latwa i wyjscie z grupy uznaje sie za plan minimum. Takie myslenie jest bardzo niebezpieczne. W mentalnosci polskich pilkarzy jet potrzeba wyjscia z grupy a nie wygranie turnieju i dlatego nasza reprezentacja gra jak gra. Gdyby Polska wyszla z grupy o ktorej marzylem bylby to sukces na skale swiatowa i podstawa do rozmyslan nad dalszymi sukcesami. A tak trafiamy na latwa grupe czyli szara rzeczywistosc i z grupy wyjdzie Chorwacja i Austria. Austria odpadnie zaraz po wyjsciu z grupy a Chorwacja zagra conajmniej w polfinale. |
| | | | | |
|
2007-12-03, 12:16
Rzeczywistość
Niemcy-nie mamy żadnych szans-za wysokie progi, za wysoka półka.
Chorwacja-wielkie talenty, teraz w sztosie, za wysoka półka.
Austria - gospodarze jeśli się nie mylę, więc też za wysoka półka.
Czwarte miejsce w grupie raczej pewne. |
| | | | | |
|
2007-12-03, 19:44
2007-12-03, 10:37 - morito napisał/-a:
Na imprezach pilkarskich trafienie na gospodarza to horror. Przypomne tylko, ze po losowaniu na MS w Koreii panowal pelen optymizm a skonczylo sie... Gospodarza pomagaja sciany i tak bedzie tym razem. Na dzien dzisiejszy Chorwacja jest poza naszym zasiegiem. Mysle, ze o ile nic sie nie stanie to wlasnie Chorwacja jest jednym z faworytow tego turnieju. Natomiast Niemcy... Nie moze byc gorzej niz sytuacja gdy kilku zawodnikow bedzie chcialo cos udowodnic swoim /czyt. niemieckim/ pracodawcom. Ja marzylem o grupie:
Holandia, Wlochy, Hiszpania, Polska.
I juz wyjasniam dlaczego.
Taka grupa bylaby uznana za grupe smierci i nasi pilkarze musieliby skupic sie i wzniesc na wyzyny swoich mozliwosci ady sie nie skompromitowac i wtedy MOZE udalo by sie sprawic niespodzianke w postaci ugrania jednego badz dwoch punktow. Co uznalibysmy za sukces. W obecnej sytuacji may grupe, ktora wszyscy uznaja za latwa i wyjscie z grupy uznaje sie za plan minimum. Takie myslenie jest bardzo niebezpieczne. W mentalnosci polskich pilkarzy jet potrzeba wyjscia z grupy a nie wygranie turnieju i dlatego nasza reprezentacja gra jak gra. Gdyby Polska wyszla z grupy o ktorej marzylem bylby to sukces na skale swiatowa i podstawa do rozmyslan nad dalszymi sukcesami. A tak trafiamy na latwa grupe czyli szara rzeczywistosc i z grupy wyjdzie Chorwacja i Austria. Austria odpadnie zaraz po wyjsciu z grupy a Chorwacja zagra conajmniej w polfinale. |
| ja też byłem za tym żeby Polacy wylosowali jak najmocniejszych rywali bo to zawsze lepiej mobilizuje, ale stało się tak a nie inaczej i trzeba walczyc. Polacy mają szansę już to nie raz udowodnili że jak chcą to potrafią. |
|
|
|
| |
