Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

KRIS
Krzysztof Szwed
Lubliniec
WKB META LUBLINIEC

Ostatnio zalogowany
---
Przeczytano: 655/381016 razy (od 2022-07-30)

 ARTYKUŁ 
Srednia ocen:10/2

Twoja ocena:brak


Jest zima? Musi być ZIMNAR - cz.2
Autor: Krzysztof Szwed
Data : 2012-01-20

II etap lublinieckiego ZIMNAR-a okazał się "zimowym" już nie tylko z nazwy. Padający od rana śnieg pokrył trasę warstwą białego puchu, zmieniając zupełnie tym samym warunki i krajobraz w porównaniu z tym sprzed tygodnia. Na starcie stanęło 60 śmiałków, w tym 11 kobiet, którym żadne warunki pogodowe jak widać nie straszne.


Tuż przed startem i nadciągającą śnieżycą

Punktualnie o godzinie 14:00, padła komenda do startu, która widocznie źle zinterpretowana w niebie dała sygnał "tym z góry" do sypania i to tak obfitego, że już po kilkuset metrach wyglądaliśmy jak biegnące (przepraszam za porównanie) bałwanki.


Od samego startu ciężar prowadzenia wziął na siebie zwycięzca zeszłorocznego ZIMNARa w Lublińcu - Krystian Kaczanowski reprezentujący WKB META Lubliniec, za którym podążyła kilkuosobowa grupa pościgowa. Mimo trudnych warunków panujących na trasie, Krystian zdołał odeprzeć ataki klubowych kolegów, wygrywając dzisiejszy etap z przewagą 10 sekund nad Mariuszem Zembroniem (22,36) i o blisko pół minuty nad Adamem Wałowskim (22,55). Przypomnijmy, Adam Wałowski to zwycięzca ZIMNARa z roku 2008, z wciąż aktualnym jego rekordem wynoszącym 2:31,39.

Wśród kobiet kolejne etapowe zwycięstwo Doroty Kubisz – WKB META Lubliniec z czasem 29,11. Na miejscu drugim uplasowała się Barbara Budna – WKB META Lubliniec (34,32), a na miejscu trzecim Ewa Pałubska – OLGADENT Lubliniec (34,40)

Wśród juniorów młodszych rywalizujących na jednej, dwukilometrowej pętli, bez większych niespodzianek. Najszybciej pobiegła Dominika Drumowicz - WKB META Lubliniec wyprzedzając o 44 sekundy swojego klubowego kolegę Michała Kuchmistrza i koleżankę Karolinę Lancman.

Po dzisiejszym etapie w czołówce statystyki po dwóch etapach nastąpiła zmiana lidera. Prowadzenie objął Krystian Kaczanowski z 31 sekundową przewagą nad Karolem Huciem z Koszęcina i 52 sekundową przewagą nad Adamem Wałowskim.

Ciekawie zapowiada się więc kolejny etap, w którym podobnie jak z pogodą wszystkiego można się spodziewać, wbrew temu co mówią prognozy… Jedna jaskółka wszak wiosny nie czyni, a widok "pędzących bałwanków" wcale nie musi oznaczać długiej zimy...




Anna Kuchmistrz maszeruje "za dwoje" I to dosłownie...



Krzysztof Szwed – WKB META Lubliniec



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał



















 Ostatnio zalogowani
gpnowak
12:41
glowas
12:41
smszpyrka
12:39
panpanda
12:37
BOP55
12:32
arco75
12:31
kmajna
12:14
kolor70
12:09
marczy
11:57
StaryCop
11:43
tete
11:28
kostekmar
11:28
conditor
11:20
sa111
11:05
pawko90
10:57
LukaszL79
10:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |