- brak -

Świetnie zorganizowany maraton ,wszystko na szóstkę .Duże uznanie dla prezesa Marka.

Być może ktoś organizuje gdzieś w świecie lepszą imprezę biegową. Ale w moim świecie biegowym Visegrad Marathon zajmuje najwyższą pozycję. Za każdym razem, od sześciu lat.
Dziękuję całemu zespołowi.

Absolutnie brak żadnego minusu, a więc 10 pkt.

Od 6 lat niezmiennie najlepszy maraton w Polsce i za granicą (jednocześnie). Kto był, ten wie o co chodzi. Oczywiście będę znów za rok.

- brak -

Organizacja i sam bieg tak jak zawsze dotąd wyśmienita. I wspaniała atmosfera przed, na biegu i trasie; i po nim. BRAWO!!!

- brak -

- brak -

Byłam drugi raz i poraz kolejny urzekła mnie niesamowita i niepowtarzalna atmosfera tego biegu - pełna perfekcja organizacyjna i bardzo dużo serca.
Świetna praca wielu wolontariuszy w biurze zawodów i na trasie biegu - podziwiam ich zaangażowanie - stali wiele godzin w zimnie i w deszczu.
Gratulacje Marek - świetna impreza!

Od początku: Dobrze zorganizowane biuro zawodów (szybka fachowa obsługa), krótkie, ale sympatyczne rozpoczęcie IV edycji, smaczne Pasta Party (tradycyjnie z muzyką), super trasa, pełne zaangażowanie wolontariuszy - pomimo deszczu, sympatyczne powitania na mecie (każdy z imienia i nazwiska), super opieka na mecie (długo musiałem przekonywać wolontariusza, że zaniosę bagaż o własnych siłach), wspaniały masaż, prysznic do woli, smaczny posiłek - wszystko "w zasięgu ręki". Sprawne zakończenie z dużą ilością upominków do rozlosowania, a przede wszystkim WSPANIAŁA ATMOSFERA...
Jak zawsze rewelacja!!!

NIEPODWAŻALNIE najlepszy maraton w POLSCE i na północy Słowacji. Nie wiem jak można zwiększać poziom DOSKONAŁOŚCI imprezy ale już czekam na wyjątkową 7 edycję Najdoskonalszą w Europie Środkowo-Wschodniej. Inne polskie maratony są niczym przy Visegradzie, (Poznań, Warszawa i inni nawet 20% tej perfekcji nie mają).

- brak -

Coś tak wspaniałego można przeżyć tylko na Visegrad Maraton.Ukłony należą się wszystkim począwszy od organizatorów a skończywszy na wolontariuszach,którzy dbali o nas jak o dzieci.To było PIĘKNE.Dziękuję.

Impreza zorganizowana z sercem. Na każdym kroku widać wspaniałą organizacje.Osoby na tej imprezie tworzą jedną rodzinę. Wolontariusze,organizatorzy, osoby zabezpieczające trasę: policja, strażacy, kibice - tworzą wspólnotę.A nad wszystkim czuwa Marek Tokarczyk- wspaniały , miły i sympatyczny człowiek , co roku zostawia na tej impresie kawałek serca- Dziękujemy.Już myślę o następnym VII VISEGRAD MARATON 2012.

- brak -

Jak zwykle perfekcyjna organizacja - w tym roku nawet pogoda na zamówienie pod życiówki :)
Do zobaczenia za rok .. już 4-ty raz :)

Rodzinna atmosfera, piękne krajobrazy, przygoda. Spotkamy się za rok.

Wszystko było organizacyjnie na wielki +.

Organizacyjnie 110% satysfakcji: transport, kwatery, super posiłki gdzie na podawany bloczek macha się z lekceważeniem ręką i zaprasza na następną porcję i następne piwo, punkty na trasie szybka i sprawna ceremonia zakończenia, wielość nagród do wylosowania, zbiorowe "jeszcze chcemy" i "dziękujemy" adresowane do Marka Tokarczyka. Chyba każdy wrócił z tego biegu zadowolony...

Bezpłatnie dowiezieni przez organizatorów na imprezę do bazy noclegowej w kurorcie Wyżne Rużbachy. Tam nocleg w eleganckich pokojach HOTELOWYCH pyszne i obfite i lekkostrawne pasta party.
Malownicza trasa biegu dobrze kilometrami oznaczona, zabezpieczona i zaopatrzona w wodę napoje, banany i cukier. Po drodze organizatorzy nas wymijali zatrzymywali się, "przybijali", kibicowali.
Na mecie masaż, wygodne schronienie przed deszczem, ciepły posiłek, ciepłe prysznice i BASEN w hotelu.
Nagrody w generalce i w kategoriach po 3 miejsca i co 5 lat plus sporo nagród dla wylosowanych uczestników.
Plus wszystkie przyjazne relacje jakie tam mają szczególne warunki żeby zaistnieć.

byłem po raz pierwszy i ... przybyła mi kolejna "obowiązkowa" impreza biegowa.

- brak -

Idealnie było!!!

ok

- brak -