| | | |
|
ANONIM
(Edek) | 2005-03-24, 17:21 Maraton w Wejherowie.
W lesie się odbywa,na płaskiej trasie po asfalcie. Warto się tam znależć. Wszyscy dostają puchary za udział. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) | 2005-03-25, 08:07 Półmaraton.
Można przebiec półmaraton zgłaszając to sędziemu na półmetku i legalnie otrzymujesz też puchar. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
() | 2005-04-14, 08:44 Zapowiada się
ładna pogoda na ten uroczy maraton w lesie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) | 2005-04-16, 07:23 Start o 10.00
Jutro start o 10.00 nadleśnictwo Wejherowo,leśnictwo Kąpino. Asfaltowa droga w środku lasu. Bez samochodów na trasie,nic nie kopci. |
|
| | | |
|
ANONIM
(KonAn) | 2005-04-16, 09:20 Pozazdrościć
Szkoda,że ten maraton koliduje z łomżyńską dziesiątką,której nie mogę nie pobiec(nasz klub ją organizuje).Na drugi rok myślę,że zamiast startu w Dęnie lub Wrocławiu przydałoby się pobiec w Wejherowie.Kropką nad "i",która by mnie przekonała na 100% do udziału w tym biegu byłby atest trasy. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) | 2005-04-16, 11:40 Maraton
Maraton ten jest typowym maratonem dla amatorów, więc i atest nie jest koniecznie potrzebny.Może kiedyś będzie miał ? Polecam go innym maratończykom bo trasa jest naprawdę ciekawa. |
|
| | | |
|
ANONIM
(KonAn) | 2005-04-16, 21:33 A życiówki?
Uważam,że trasa w Wejherowie jest szybka, zalesiona,do tego kwiecień, a co za tym idzie pogoda znośna także nic tylko wybrać się tam na bicie życiówki.Sami wiecie jednak jak smakuje życiówka na nieatestowanej trasie, po prostu jakby jej nie było.Z tego też powodu nie pobiegłem na maxa u Przemka,a forma była na złamanie trójki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) | 2005-04-17, 05:42 Bedę namawiał.
Będę namawiał Krzyśka Modzelewskiego aby dokonał atestu trasy w przyszłym roku bo to naprawdę pomogłoby temu biegowi zyskać renomę i większą frekwencję. Bo trasa naprawdę jest do bicia rekordów. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) | 2005-04-17, 17:04 Rekordy
Trasa jest ładna i przyjemnie się biegnie po lesie, ale czy nadaje sie do bicia rekordów ? Dużo zakrętów i parę podbiegów, na nawrocie prawie trzeba sie zatrzymać.Mnie ta trasa odpowiadai będę tam biegał nawet bez atestu. Słowa uznania należą się Krzyśkowi Modzelewskiemu za organizację tego maratonu. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) | 2005-04-17, 21:32 Faktycznie.
Jeden z trenerów powiedział dzisiaj, że trasa nie nadaje się na rekordy argumentując to tak samo jak Jaro. Wierzę im w takim razie - ale nie przeszkodziło to mojej Grażynie pobić tam dzisiaj swoją życiówkę w półmaratonie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) | 2005-04-18, 19:52 Gratulacje
Gdyby pani Grażyna biegła na płaskiej trasie wynik na pewno byłby jeszcze lepszy. |
|