redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2016-08-13)
  Ostatnio komentował  Martix (2016-08-13)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 236 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2016-08-13, 13:15
 Doping na Olimpiadzie. Jak to możliwe?
Raczej wszyscy myśleliśmy, że w związku z presją na Rosjan w związku z dopingiem nie usłyszymy już więcej o "braniu czegoś" przez kogokolwiek z uczestników Olimpiady a tu "masz babo placek" zszokowała nas wiadomość że afera z dopingiem dotknęła naszych polskich sportowców, konkretnie ciężarowców braci Zielińskich. Można pomyśleć-dlaczego akurat Polacy i ogólnie, jak to możliwe że na tak wielkich światowych zawodach, gdzie jest tak ogromna presja i są zwrócone miliony oczów ktokolwiek kto wylewa z siebie siódme poty przygotowując się do Olimpiady byłby skłonny wszystko zniweczyć przez po prostu-oszustwo? Ja naprawdę do końca nie wierzę, żeby ktoś ryzykował i był tak naiwny wierząc do końca że mu się uda i żadne badania nie wykryją że jest się pod wpływem jakiś środków! To by była rzeczywiście głupota i naiwność. Na Olimpiadę nie jezdżą przecież dzieci a dorośli ludzie i powinni być świadomi konsekwencji jakie są na skutek wpadki. Uważam że nienajgorsza jest ta kara w postaci dyskwalifikacji z zawodów-wyrzucenia z Olimpiady i następnie zakaz brania udziału w zawodach przez 4 lata ale upokorzenie-"siara" po prostu. Ja osobiście nie mógłbym znieść tego wstydu, krzywego patrzenia się na mnie i nagonki, bo życie jest jednak brutalne i gdy coś na ciebie znajdą to zaraz znajdą się wrogowie i w publiczności i zapewne w środowisku sportowców.Warto podkreślić że przecież każdy człowiek "cogito" jest w stanie przewidzieć że oprócz problemów moralnych są jeszcze problemy zdrowotne, bo skutki "brania czegoś" ciągną się nieraz do końca życia. Wiadomo, żaden uczciwie trenujący sportowiec nie będzie tolerował kolegi-oszusta, który idzie na łatwiznę i na skróty.
Ponieważ do końca nie wierzę w zamierzone działanie naszych przyłapanych ciężarowców to wolał bym się wstrzymać z oskarżeniem ich o ich świadome i zamierzone działanie. Może być to sabotaż i rzeczywiście może być tak jak tłumaczył się jeden z nich że dosypano mu jakieś świństwo do odżywki i on o tym nie wiedział.Wielu ludzi "powiesiło by na kimś psy" nie znając do końca prawdy, tak już niestety jest.
W dziejach sportu znamy już przecież takie przypadki, dajmy na to przykład z NRD gdzie pływaczkom dodawnać chyba testosteron czy inne świństwa do jedzenia a one o tym nie wiedziały i można było w to uwierzyć gdy po latach zaczęły oskarżać związki sportowe o celowe działanie i domagać się odszkodowania gdyż doznały uszczerbku na zdrowiu.Podobnie było kiedyś z ciężarowcami z Bułgarii. Potem były inne przykłady związane z biegaczami,kolarzami itp. Może tak było i z braćmi Zielinskimi, jakies celowe działanie mające na celu im zaszkodzić!
Doping dotyka nie tylko zawodowców ale i amatorów choć tu ewentualne korzyści są mniejsze.Wielu z nas wie jak to jest na siłowniach czy na biegach.
Całkiem możliwe, że rozwój wykrywalności środków niedozwolonych w sporcie idzie w parze z rozwojem badań oczywiście nielegalnych nad środkami niewykrywalnymi przez MKOL. Wolałbym żeby tak nie było i wszyscy mieli przekonanie że sport jest jak najbardziej czysty i uczciwy.
Czas pokaże jak było naprawdę i albo cień rzucony na naszych ciężarowców pozostanie albo będą oczyszczeni.
Inna sprawa że zdziwiła mnie wiadomość, że podnoszenie ciężarów może być w ogóle wycofane z Olimpiady, to było by dziwne bo przecież nie powinno być coś takiego w sporcie jak odpowiedzialność zbiorowa. Wiadomo, nie wszyscy są nieuczciwi i wielu ciężko pracuje na swój sukces.
Jeżeli chodzi o mnie to ja wolałbym być słabszy w sporcie, nawet jak to się mówi "cienkim Bolkiem" niż lepszym nafaszerowanym koksiarzem!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768