Dziękuję za interesujący opis - może kiedyś uda się tam wystartować. Ciekawy byłby półmaraton w dół po tym asfalcie - można by było zrobić życiówkę ;-) Ciekawostką Mont Ventoux jest to, że posiadając dobry sprzęt optyczny można stamtąd podziwiać oddalone o ponad 300 km Pireneje (link).