Jadę w dniu 20 czerwca z Warszawy do Cortiny (z dobowym postojem w Wiedniu). Mogę przytulić (...ale uwaga!!! Jadę z żoną i synem) jedną osobę.
Wracam do stolicy dopiero po 5-tym lipca.
Do zobaczenia Mateuszu w Cortinie(przerzuć proszę wątek TNF LUT, 9th edition - Cortina do biegów zagranicznych, tam już dyskutujemy na ten temat).