| | | |
|
| 2014-05-20, 18:07 Zdobyć Monte Cassino
Miło było Cię spotkać, Sławku :) |
|
| | | |
|
| 2014-05-20, 18:33
Powiem krótko warto było tam być raz.Następny raz za pięć lub dziesięć lat. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-05-20, 22:38
Wszystkim uczestnikom szczerze gratuluję , że uczciliście rocznicę tego wydarzenia tam na miejscu. Oglądałem uroczystości w TV, ściskało w gardle. |
|
| | | |
|
| 2014-05-21, 07:02
Pięknie się zaprezentowaliście. Brawo. |
|
| | | |
|
| 2014-05-21, 16:09
Bardzo cieszę się ze swojego udziału w biegu.
Super pomysł, a przede wszystkim idea słuszna.
Nic nie jest w stanie zakłócić mi miłych wspomnień. Tym bardziej, że pogoda była odpowiednia (wolę taką, niż upał, no może bez burzy i wiatru ;-)
Pakiet startowy, miłe zaskoczenie z biegowym winkiem czy białym polo.
Świetny pomysł z nazwiskiem poległego na numerze startowym.
Odpowiedni poziom endorfin został osiągnięty.
Można się czepiać organizacji. Ale po co? Przecież niebawem się zapomni o tym, że żadnej TOIki nie było, a depozyty potraktowano paskudnie. Klasyfikacja wszystkich jest chyba wg czasów brutto, o czym nie poinformowano (u mnie garmin pokazuje prawie 30 sek. różnicy). Brak przebieralni. Itp itd. Szkoda także, że nie było oficjalnych zdjęć z biegu (coś na kształt działalności fotomaratonu), bo to byłaby super pamiątka (choć meta nie była fotogeniczna ;-)
Może po prostu takie są standardy włoskie i nie dało się polskiej stronie przepchnąć naszych.
Ale to wszystko pryska, bo za chwile będą już tylko dobre wspomnienia.
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników. Warto było pokonać ten dystans, by zmierzyć się z Monte Cassino. |
|
| | | |
|
| 2014-05-21, 18:06
a może podalibyście nazwiska chłopaków, z którymi biegliście?
uczcimy tak ich pamięć... |
|
| | | |
|
| 2014-05-22, 07:04
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-05-22, 08:59 Cassino należy do Polski
Może zabrzmi to patetycznie,ale być tam na Monte Cassino i biec w intencji żołnierzy tam poległych o wolność Polski, warte jest każdych pieniędzy.Nie ważne że podróż daleka i niewygodna,że były inne niedogodności,że lał deszcz. Ważne że tam byliśmy. Cassino w tych dniach było Polskie. |
|
| | | |
|
| 2014-05-22, 15:11
Jak gdzieś jadę to oczywiście na ostatnią chwilę.Miałem świadomość że jest rocznica 70 lat bitwy pod Monte Cassino i ma się odbyć tam bieg na 10km miesiąc przed tym biegiem myślałem o tym by warto się tam znaleść ,ale oczywiście nie za wszelką cenę.Później się okazało że Pan Bóg w ostatniej chwili pozwolił mi tam jechać dzięki pewnym szczęśliwym okolicznościom przez Stanisława Orlickiego zostałem skontaktowany z Tadeuszem Majem z Krakowa z grupy biegowej Masters AWF skąd jeszcze mieli miejsce i raczyli moją osobę zabrać że sobą.Oczywiście autokarem podróż się dłuży szczególnie w tamtą stronę z powrotem do domu było szybciej.Atrakcji nie zabrakło w czwartek mieliśmy wyścig kolarski na tej samej trasie na której mieliśmy biec w sobotę.Wycieczka do Neapolu i na wulkan Wezuwiusza w niedzielę uroczysta msza św,i wizyta na grobie tego żołnierza z którym biegłem na piersi nazwisko plutonowy Bulzacki Zdzisław z Łącka kwatera VII-F-7.Wszystkie dni wykorzystaliśmy do maksimum przynajmniej ja się nie nudziłem.Podziękowania dla Tadeusza Maja kierownika tej wycieczki autokarowej warto było tam być potem się okazało że było wielu kolegów biegaczy z różnych regionów Polski. |
|
| | | |
|
| 2014-05-22, 22:24
Bardzo się cieszę że przyłączyłeś się do naszej grupy Stasiu, Ty, Gaba i inni którzy pojechali z nami stworzyliście niesamowitą atmosferę tam na Monte Cassino.
Ja też będe pamiętał wspólny bieg z moim żołnierzem kpr. Józefem Siewrukiem do końca życia.
Było to niesamowite wydarzenie, nasi żołnierze i polcjanci którzy przyjechali na ten bieg i biegli z poległymi 70 lat temu kolegami, Kuba Burghard, Rafał wójcik, Kaziu Kordziński i inni , tego się nie zapomina. |
|
| | | |
|
| 2014-05-22, 22:56
2014-05-22, 07:04 - smolny napisał/-a:
W linku są nazwiska wszystkich poległych żołnierzy.
|
a czy ktoś biegł z Raczyńskim? |
|
| | | |
|
| 2014-05-23, 10:13
2014-05-22, 22:56 - Magda napisał/-a:
a czy ktoś biegł z Raczyńskim? |
Na pewno ktoś biegł,ale nie koniecznie musiał to być biegacz Polski miej więcej około 80% biegaczy pochodziło z Włoch Starszy Strzelec Raczyński Karol 15 Batalion Strzelców ur,4IX1903r Hradki pow.Dubno woj,Wołyńskie zg.20V1944r na liście startowej nie znalazłem zawodnika z numerem 739 chiba że przeoczyłem numer startowy.Przeważnie numer startowy odpowiadał numerowi alfabetycznemu na liście poległych żołnierzy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-05-23, 10:34
2014-05-23, 10:13 - stanlej napisał/-a:
Na pewno ktoś biegł,ale nie koniecznie musiał to być biegacz Polski miej więcej około 80% biegaczy pochodziło z Włoch Starszy Strzelec Raczyński Karol 15 Batalion Strzelców ur,4IX1903r Hradki pow.Dubno woj,Wołyńskie zg.20V1944r na liście startowej nie znalazłem zawodnika z numerem 739 chiba że przeoczyłem numer startowy.Przeważnie numer startowy odpowiadał numerowi alfabetycznemu na liście poległych żołnierzy. |
Na liście poległych jest 1052 żołnierzy,a zawodników łącznie ukończyło bieg 998 więc wynika że 54 żołnierzy nie miało swoich biegaczy. |
|