|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Kamus (2002-09-22) | Ostatnio komentował | Kamus (2002-09-23) | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 158 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2002-09-22, 20:43 Złota Jesień-Maraton w Kliningradzie Podbity przez Polaków
Piatek ,deszczowy Olsztyn zostawiamy za szybko mknącym samochodem Andrzeja Grzybały.Bezledy-kolejka 3 km,stosuję wybieg "na gadanego",udaje się młody Wopista ma rodzinę w Ciechocinku,za 15 min.jesteśmy w Rosjii,formalności i już o 21-szej meldujemy się w Pałacu Sportu,nie ma organizatorówjest za to rosyjski Andrzeja i mój,Marina jest kumata i sprowadza nam Lenę lekarza sportowego.Spanie-możecie w sali ćwiczeń?-mozemy!.Jeszcze musimy wysłuchać występu Adwentystów,którzy uzdrawiają-wrzeszcząc do mikrofonów,pełna sala kupuje to.Spacer,małe piwo i spać.Lena rano pokazuje miejsce startu.Piękne jeziorko,alejka o 2,5 km długości-17 okrażeń.Mamy swoich sędziów,ale moja Nadzia chciała dopisać jedno okrążenie,lecz Rysio Ropiak potwierdził i było O.K.# w gen.był 3Andrzej Grzybała,Jurek Stawski-wygrał klasyfikację wiekową,Andrzej Konopka był w swojej drugi,tylko Rysio Ropiak,Kazik Musiałowski jak pojechali tak przyjechali,ale medale są ,które Kazik wywalczył,powrót w podobny sposób tylko teraz było łatwiej bo medalów mieliśmy na sobie tyle co ruski generał.Wrażeń moc,zostawiliśmy po sobie kawał maratońskiej i ambasadorskiej roboty.O to chodziło. |
| | | | | |
ANONIM
(Jang) | 2002-09-22, 22:43 Gratulacje
Gratuluję całej wyprawie! Czy jest jakaś szansa na wyniki, choćby Polaków? Jaka była frekwencja? 2,5 km x 17 - czy da się bez pomyłki biegaczy i sędziów coś takiego przeprowadzić? Jak radzą sobie Rosjanie organizacyjnie? |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) | 2002-09-23, 17:44 Pomyłki były
Muszę dodać,że Andrzej Grzybała także wygrał kategorię wiekową.Co do Twoich pytań to poziom nie spotykany u nas,wielka prowizorka ale nadrabiali sercem i wyszło O.K.Wygrał Litwin chyba 2.37 ale postaramy się szybko podać wyniki.Byłem już kiedyś w Królewcu mało biegają byliśmy pierwszymi Polakami,którzy tam wystartowali.Andrzej i Jurek nawet dostali "kopertówki",tylko medale musiałem żebrać.Do picia była woda i 'napitok"-nawet dobry nie wymitowałem po nim a po izo tak!.Trasa piękna wokół jeziorka.zaciszne i romantyczne miejsce,w tym czasie rozgrywali jakieś obwodowe mistrzostwa,było trochę zamętu ale w sumie na takie maratony konieczne są hipy wówczas ma się"pewność".Andrzej -taki sam czas jak na LItwie,Konopka 3;16,Stwaski 3.29 Ropiak 3.45 Muaiałowski 3.49 to tak orientacyjnie.7\3 baj. |
|
|
|
| |