redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  kacpurek30 (2011-06-05)
  Ostatnio komentował  kacpurek30 (2011-06-11)
  Aktywnosc  Komentowano 7 razy, czytano 199 razy
  Lokalizacja
 Kozienice
  Podpięte zawody  I Kozienicki Bieg Szlakiem Króla Zygmunta Starego

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



kacpurek30
Piotr KACPURA

Ostatnio zalogowany
2021-08-08
19:11

 2011-06-05, 20:51
 I Bieg Szlakiem Króla Zygmunta Starego - Kozienice, 4.6.2011
Hejka.
Jak Wam się podobała imprezka??
Wg mnie trasa ciekawa.
Organizacja jak na pierwszą edycję dobra.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


norbert87
Norbert Łojek

Ostatnio zalogowany
2021-11-15
05:52

 2011-06-06, 10:25
 
Bardzo fajna, kameralna impreza z ciekawą trasą i urozmaiconą nawierzchnią. Jak na pierwszą edycję i brak wpisowego to nie można wymagać niczego więcej.
Na przyszłość można wydłużyć nieco trasę tak, aby wynosiła równe 5 km.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (72 sztuk)

 



jareba
Jacek B.

Ostatnio zalogowany
2019-07-12
08:20

 2011-06-06, 12:52
 Organizacja
Mam świadomość, że biegacze, w tym przede wszystkim ja, są chyba już rozpieszczeni przez organizatorów biegów. Za symboliczne wpisowe (lub i bez tego) dostajemy przynajmniej wodę. Często także batonika, koszulkę, medal lub losowane gadżety. Ostatnimi czasy biegacze nie maja chyba prawa narzekać, bo dostają naprawdę fajny produkt w postaci zorganizowanego biegu.
Dlatego na biegach organizowanych przez instytucje (tak jak w Kozienicach) chciałbym dostać trochę więcej niz tylko ból mięśni.
Gdyby to był kameralny bieg organizowany przez amatorów, to powiedziałbym, że było super. Od Ośrodka Sportu wymagałbym nieco więcej i chętnie sprawdzę czy zmienią coś przy kolejnych biegach, jeśli oczywiście będą jakieś organizować.
Reszta w opisie biegu :o)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


jareba
Jacek B.

Ostatnio zalogowany
2019-07-12
08:20

 2011-06-06, 12:58
 Ocena biegu
Niestety opis mojej oceny nie zapisał się, więc załączam go poniżej.
Tak, wiem, że to pierwszy bieg, wiec trzeba być wyrozumiałym. Co oczywiście nie znaczy, że należy przymknąć na to oko :o)
1) Mega plus za urok i przebieg trasy (szkoda, że tak krótki fragment w parku). Minus za nieprawdziwą informację na stronach organizatora o jej długości. Zabrakło trochę do 5km.
2) Minus za informację o biegu (brak regulaminu) i reklamę. Mam wrażenie, że bieg był wypełniaczem większej imprezy, który wydawał się łatwy do realizacji. Razi zwłaszcza brak pełnego info o biegu na stronach organizatora.
3) Duży plus za zabezpieczenie trasy. Pomagali policjanci oraz wolontariusze. Naprawdę super.
4) Minus za brak wody przy toaletach. Może się czepiam, ale wychodząc z toi-toiki, wole myć ręce, niż tylko wycierać ;o) W sumie nie powinno być z tym większego problemu, gdyż start i meta znajdowały się na terenie ośrodka rekreacyjnego. Jak można rozwiązać takie kwestie pokazują organizatorzy Pucharu Maratonu, czy Biegu Truskawki - biegi w środku lasu i wszystko jest :o).
5) Ogromny minus za brak pamiątki po biegu. Raczej standardem jest, że nawet w biegach bez opłat startowych, zawodnik może zatrzymać numer startowy. Tu były ładne i trwałe numery startowe, jednak trzeba je było zwrócić. Zrobiłbym odwrotnie. Niech to będzie kawałek papieru z logo organizatora zapakowane w kawałek folii. Może i nie trwałe, ale pamiątka jakaś już jest. W Kozienicach były medale i dyplomy dla najlepszych. Ok, ale ci trochę słabsi też cieszyliby się z pamiątki. Szkoda.
6) Plus za poczęstunek po biegu - naprawdę doceniam.
7) Minus za brak wody na mecie. Wiem, że niewielki dystans, ale trasa w większości w pełnym słońcu i w zabójczej temperaturze. Wystarczyłoby kilka 5-cio litrowych butli z wodą i trochę kubków jednorazowych.
8) Minusik za brak depozytu, za to ogromny plus za sympatyczne panie organizatorki. Trochę serca, trochę zrozumienia i wszystko dało się załatwić.
9) Plus za doping publiczności. Trasa prowadziła opłotkami, ale było sporo osób wspierających. Serdeczne dzięki!

Tak wogóle, to fajnie było :o) Za rok chętnie pobiegnę ponownie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


kudłaty
Paweł Bródka

Ostatnio zalogowany
---


 2011-06-07, 07:21
 
2011-06-06, 12:58 - jareba napisał/-a:

Niestety opis mojej oceny nie zapisał się, więc załączam go poniżej.
Tak, wiem, że to pierwszy bieg, wiec trzeba być wyrozumiałym. Co oczywiście nie znaczy, że należy przymknąć na to oko :o)
1) Mega plus za urok i przebieg trasy (szkoda, że tak krótki fragment w parku). Minus za nieprawdziwą informację na stronach organizatora o jej długości. Zabrakło trochę do 5km.
2) Minus za informację o biegu (brak regulaminu) i reklamę. Mam wrażenie, że bieg był wypełniaczem większej imprezy, który wydawał się łatwy do realizacji. Razi zwłaszcza brak pełnego info o biegu na stronach organizatora.
3) Duży plus za zabezpieczenie trasy. Pomagali policjanci oraz wolontariusze. Naprawdę super.
4) Minus za brak wody przy toaletach. Może się czepiam, ale wychodząc z toi-toiki, wole myć ręce, niż tylko wycierać ;o) W sumie nie powinno być z tym większego problemu, gdyż start i meta znajdowały się na terenie ośrodka rekreacyjnego. Jak można rozwiązać takie kwestie pokazują organizatorzy Pucharu Maratonu, czy Biegu Truskawki - biegi w środku lasu i wszystko jest :o).
5) Ogromny minus za brak pamiątki po biegu. Raczej standardem jest, że nawet w biegach bez opłat startowych, zawodnik może zatrzymać numer startowy. Tu były ładne i trwałe numery startowe, jednak trzeba je było zwrócić. Zrobiłbym odwrotnie. Niech to będzie kawałek papieru z logo organizatora zapakowane w kawałek folii. Może i nie trwałe, ale pamiątka jakaś już jest. W Kozienicach były medale i dyplomy dla najlepszych. Ok, ale ci trochę słabsi też cieszyliby się z pamiątki. Szkoda.
6) Plus za poczęstunek po biegu - naprawdę doceniam.
7) Minus za brak wody na mecie. Wiem, że niewielki dystans, ale trasa w większości w pełnym słońcu i w zabójczej temperaturze. Wystarczyłoby kilka 5-cio litrowych butli z wodą i trochę kubków jednorazowych.
8) Minusik za brak depozytu, za to ogromny plus za sympatyczne panie organizatorki. Trochę serca, trochę zrozumienia i wszystko dało się załatwić.
9) Plus za doping publiczności. Trasa prowadziła opłotkami, ale było sporo osób wspierających. Serdeczne dzięki!

Tak wogóle, to fajnie było :o) Za rok chętnie pobiegnę ponownie.
bardzo trafna opinia, z którą się zgadzam.
Sporo plusów ale są też minusy ( regulamin biegu i info o biegu, woda , pamiątka ) Urok zalewu i ośrodka niepowtarzalny. Fantastyczne miejsce na zorganizowanie zawodów w triatlonie, których w Polsce jest bardzo mało bo gdzie tu znaleźć kąpielisko...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)


t.kraska
Tadeusz Kraska

Ostatnio zalogowany
---


 2011-06-07, 16:56
 Stowarzyszenie - Zdrowie Kozienice - brawo!
A ja trzymam kciuki za kol.Grudniewskiego&company z grupy "Zdrowie Kozienice" - to Ci w tych eleganckich zielonych koszulkach.
Udało im się doprowadzić do przeprowadzenia biegu - brawo.
Myślę,że w następnym podejściu uda im się mieć większy wpływ na jego organizację. Gratuluję i życzę organizacyjnej wytrwałości.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kacpurek30
Piotr KACPURA

Ostatnio zalogowany
2021-08-08
19:11

 2011-06-11, 11:42
 
2011-06-07, 16:56 - t.kraska napisał/-a:

A ja trzymam kciuki za kol.Grudniewskiego&company z grupy "Zdrowie Kozienice" - to Ci w tych eleganckich zielonych koszulkach.
Udało im się doprowadzić do przeprowadzenia biegu - brawo.
Myślę,że w następnym podejściu uda im się mieć większy wpływ na jego organizację. Gratuluję i życzę organizacyjnej wytrwałości.
Oj tak. Masz rację Tadziu.
Jak na pierwszy raz było dobrze a przecież zawsze może być lepiej !!!!!!!
Zresztą ja bardzo miło miło wspominam udział w biegu - było SUPER !!!!!!!!1
Tez trzymam kciuki za kolejną edycję biegu.
Jak to mówią "pierwsze śliwki robaczywki..."


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768