 | | | |
|
|
2010-03-21, 20:37
Powstał kolejny idiom biegowy
| Nazywa się Maraton Nekropolii....jak sama nazwa wskazuje powinniśmy się do niego przygotować na jesień! |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 20:46
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 20:50
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 21:16
2010-03-21, 20:37 - wasyl napisał/-a:
Nazywa się Maraton Nekropolii....jak sama nazwa wskazuje powinniśmy się do niego przygotować na jesień! |
Na każdego przyjdzie czas, by zostać maratończykiem, jak widzę... :)
Ja jeszcze formy nie szykuję na tą imprezę, ale innym nie zabraniam... ;) |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 21:23
2010-03-21, 20:50 - zolek napisał/-a:
Znamy czas, a miejsce? Może tu? |
Miejsce świetne, choć chyba "przereklamowane"...
Kilka lat temu rozpoczynałem tam spływ kajakowy i z miejscowości Zgon płynęliśmy Krutynią do leśniczówki Skonał... (okolice Rucianych) :)
Wieczorem próbowałem "zaliczyć zgon", ale po dziewięciu "Jurandach" odebrało mi mowę i wzrok, więc ległem się w namiocie, by nazajutrz być pełnym sił witalnych... :)))
I byłem! :) A Zgon fajny jest... polecam dla miłośników kajakarstwa |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 21:52
| Jeżdżę tam co roku od 18 lat. Tanie pole namiotowe i piękne jezioro. Wszystkie drogi prowadzą do Zgonu. |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 21:59
2010-03-21, 21:52 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Jeżdżę tam co roku od 18 lat. Tanie pole namiotowe i piękne jezioro. Wszystkie drogi prowadzą do Zgonu. |
| Jak to jest, otrzeć się 18 razy o Zgon? ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 22:55
| Nagrodą w losowaniu będzie pewnie trumna lub urna! |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 23:02
| Artur zajefajnie, szlak Krutyni rządzi. No i pole namiotowe za grosze. |
|
| | | |
|
|
2010-03-21, 23:10
2010-03-21, 23:02 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Artur zajefajnie, szlak Krutyni rządzi. No i pole namiotowe za grosze. |
To potwierdzam... Krutynia jest super.
W tym roku planuję jednak spływik Regą do Bałtyku, o ile z urlopem nie będzie "historyji" |
|
| | | |
|
|
2010-03-22, 01:32
Kiedyś pracowałem w PKS-sie ,w dziale kontroli w pewnym miescie:)
Raz na miesiąc musiałem badać trzeźwość kierowców(sam wtedy nie piłem,choć może to wyglądać dosyć dziwnie).Szedłem więc do dyspozytora i brałem karty pojazdów aby mnie kierowcy nie pouciekali.Wtedy wziałem 4 karty...a oto ich nazwiska:
-Rybicki
-Leszczyński
-Karpiński
-Ukleja
Choć ichtiologiem nie jestem,to moje pnie w mózgu momentalnie mnie przekierowały na ten nieszczęsny Maraton Nekropolii...maraton gdzie prawdę zna tylko złota rybka.
Wszystko tam ma lewe obroty.....jednak nie jest to Miasteczko Twin Peaks!W tej dziwnej krainie to nie Bracia Grimm rozdają karty.Rozdają je Bracia Ksero!
Rekinki,okonki,karasie i rozwielitki-łączcie się! |
|
| | | |
|
|
2010-03-23, 01:19
| Wasyl nadaje szyfrem, czy może alfabetem mors"kim ;) aczkolwiek rybki wymienił głównie słodkowodne. Co wiąże ichtiologię z nekrofilią, oto jest pytanie ;) Warte co najmniej kolejnego konkursu na portalu... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-23, 07:52
?
Ja pracuję w PKS ale również szyfru Wasyla nie rozumiem.
A Zgon da się jednak zaliczyć kilka razy. Fajna wioska. |
|
| | | |
|
|
2010-03-23, 08:37
Koło Chojnic...
2010-03-21, 20:37 - wasyl napisał/-a:
Nazywa się Maraton Nekropolii....jak sama nazwa wskazuje powinniśmy się do niego przygotować na jesień! |
Biegałem kiedyś maraton koleżęński i tam piękna miejscowość: Małe Sworne Gacie :) (bieglismy "grupą", no to płci przeciwnej się dostało hehe)
Wasyla i nie tylko
Pozdrawiam |
|
