redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  morito (2009-11-16)
  Ostatnio komentował  DS (2009-11-19)
  Aktywnosc  Komentowano 9 razy, czytano 298 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji


Zdjęcie pochodzi z artykułu
Próg tlenowy, próg beztlenowy

Do tego tematu podpięte są artykuły:
Próg tlenowy, próg beztlenowy(Dariusz Sidor, 2009-11-16)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



morito
Jacek Karczmitowicz

Ostatnio zalogowany
---


 2009-11-16, 18:46
 Próg tlenowy, próg beztlenowy
Przyznam się, że wyznaczanie progów wydaje mi się w przypadków amatorów przerostem sztuki. Jednak jednak z językowego i logicznego punktu widzenia w powy ższym tekscie widzę absurd.
Co oznacza termin "MAKSYMALNA RÓWNOWAGA"??? Równowaga albo jest albo jej nie ma. Przekładając to na język bardziej przystępny. Równowaga to 0 /ZERO/. A więc jak możliwe jest osiągnięcie "MAKSYMALNEGO ZERA"?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
07:48

 2009-11-16, 20:17
 zero
2009-11-16, 18:46 - morito napisał/-a:

Przyznam się, że wyznaczanie progów wydaje mi się w przypadków amatorów przerostem sztuki. Jednak jednak z językowego i logicznego punktu widzenia w powy ższym tekscie widzę absurd.
Co oznacza termin "MAKSYMALNA RÓWNOWAGA"??? Równowaga albo jest albo jej nie ma. Przekładając to na język bardziej przystępny. Równowaga to 0 /ZERO/. A więc jak możliwe jest osiągnięcie "MAKSYMALNEGO ZERA"?
Podejrzewam, że to coś takiego jak maksymalny możliwy do osiągnięcia stabilny stan najbliższy zeru?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



morito
Jacek Karczmitowicz

Ostatnio zalogowany
---


 2009-11-16, 22:46
 
Wiesz Michał istnieje coś takiego jak błędy w definiowaniu.
Gdy czytam coś takiego:
"...stanu maksymalnej równowagi mleczanowej (maximal lactate steady state – MLSS), który wyznacza górną wartość stężenia mleczanu..."
to jest to podręcznikowy przykład takiego błedu. W tym przypadku jest to "ignorum per ignorum" /nieznane przez nieznane/. Dotychczas jako przykłady takich błędów podawało się głownie wojskowe instrukcje. Jak się okazuje podręczniki fizjologii wysiłku nie są od ich wolne.
A wracając do samego określenia jak maksymalna równowaga może oznaczać "GÓRNĄ WARTOŚĆ" etc.
BYć może jest to błąd wynikający z bezpośredniego tłumaczenia terminu. Być może istnieje jakieś odstępstwo od ogólnie przyjętego tłumaczenia "na wprost", które w tym przypadku jest pozbawione podstaw logiki. Może Darek powinien rozwinąć tą myśl i cały artykuł?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
07:48

 2009-11-17, 15:37
 Prawda
2009-11-16, 22:46 - morito napisał/-a:

Wiesz Michał istnieje coś takiego jak błędy w definiowaniu.
Gdy czytam coś takiego:
"...stanu maksymalnej równowagi mleczanowej (maximal lactate steady state – MLSS), który wyznacza górną wartość stężenia mleczanu..."
to jest to podręcznikowy przykład takiego błedu. W tym przypadku jest to "ignorum per ignorum" /nieznane przez nieznane/. Dotychczas jako przykłady takich błędów podawało się głownie wojskowe instrukcje. Jak się okazuje podręczniki fizjologii wysiłku nie są od ich wolne.
A wracając do samego określenia jak maksymalna równowaga może oznaczać "GÓRNĄ WARTOŚĆ" etc.
BYć może jest to błąd wynikający z bezpośredniego tłumaczenia terminu. Być może istnieje jakieś odstępstwo od ogólnie przyjętego tłumaczenia "na wprost", które w tym przypadku jest pozbawione podstaw logiki. Może Darek powinien rozwinąć tą myśl i cały artykuł?
Jako zawodowy pancerniak, a więc i ekspert od wojskowych instrukcji, zapewne masz rację, więc się kapituluję :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


tdrapella
Tomasz Drapella
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-27
21:40

 2009-11-17, 22:15
 
Dla mnie dywagacje na temat poprawnosci jezykowej zwrotu sa dziwne. Mnie przynajmniej wszystko wydaje si€ jasne, co Darek chcial tu powiedziec, a moze to tylko moje inzynierskie zboczenie zawodowe. Domyslam sie, ze mleczany przy nizszej intensywnosci sa utylizowane na biezaco. Wiecej mleczanu, a organizm dalej nadaza z jego utylizacja i caly czas jest wzdledna rownowaga, az do konkretnego poziomu. i tu mamy stan maksymalnej rownowagi. Co tu jest nie jasne? Po co sie czepiac?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (105 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (31 sztuk)


Jans
JAN STASICZEK

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
23:07

 2009-11-18, 01:25
 czy warto oznaczac przy zakwaszeniu ...
... bialko CK? zapytał mnie jeden pan biegajacy jaki mam poziom CK po intensywnym treningu i jak szybko opada- ciekawe jestem czy się on istotnie wiąże z poziomem kwasu mlekowego wydzielanego podczas wysiłku czy to rozbieżne linie.
białko CK- to enzym kinaza kreatynowa- wyższy poziom odnotowuje sie przy uszkodzeniu tkanek, szczególnie mięśni, także przy nadmiernym wysiłeku fizycznym, chorobie mięśnia sercowego, zawał serca, chorobach ośrodkowego układu nerwowego, wylewach, napadach epileptyczne lub intensywną radioterapięma do 300-350 u mężczyzn - choc moze dojsc do kilu tysiecy ....pzdr serdecznie Jans

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


morito
Jacek Karczmitowicz

Ostatnio zalogowany
---


 2009-11-18, 14:20
 
Ja do samego artykułu się nie czepiam. Jednak uważam, że należy eliminować bzdurną nowomowę. A z taką mamy do czynienia, gdy bezkrytycznie tłumaczymy tekst. I tu zwracam się do biegłych anglistów czy podany termin nie można przetłumaczyć zgodnie z logiką?
Dlaczego to robię? Za jakiś czas jakiś student na egzaminie wypali z terminem "MAKSYMALNEJ RÓWNOWAGI" i do końca swych dni na uczelni pseudonim ma gotowy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)

 



emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-02-28
12:03

 2009-11-18, 20:45
 
2009-11-16, 18:46 - morito napisał/-a:

Przyznam się, że wyznaczanie progów wydaje mi się w przypadków amatorów przerostem sztuki. Jednak jednak z językowego i logicznego punktu widzenia w powy ższym tekscie widzę absurd.
Co oznacza termin "MAKSYMALNA RÓWNOWAGA"??? Równowaga albo jest albo jej nie ma. Przekładając to na język bardziej przystępny. Równowaga to 0 /ZERO/. A więc jak możliwe jest osiągnięcie "MAKSYMALNEGO ZERA"?
Jeden linoskoczek chodzi na wysokosci 10 cm , a drugi na wysokości 10 m . Jeden i drugi musi zachować równowagę, bo się wypierniczy. Jedna wysokość jest minimalna , druga maksymalna. Tak rozumiem pojęcie maksymalnej równowagi, czyli równowagi na maksymalnie wysokim poziomie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


nowDeeS
Dariusz Sidor

Ostatnio zalogowany
2023-05-01
14:20

 2009-11-19, 11:15
 
Pozwolę sobie na wypowiedź wyjaśniającą.
Stan równowagi fizjologicznej, to nie jest to samo co ścisłe umysły matematyczno-statystyczno-inżynieryjne, itp. rozumieją przez stan równowagi.
Dla nich równowaga jest lub jej nie ma.
Stan zero-jedynkowy.
Proste? Proste!

Tę prostotę przykładają do prawideł fizjologiczno-biochemicznych i popełniają błędy.
Niestety Morito - mylisz się!
Stan równowagi między wytwarzaniem, a utylizacją obejmuje pewien zakres.
Nie jest to punkt!
Jest to zakres!
I czy jesteś w jego górnym czy dolnym zakresie, to dla pracującego organizmu jest obojętne!
Stan zakwaszenia jest buforowany.
Jest równowaga!

Stan maksymalnej równowagi może dla ukierunkowanego umysłu na "zero-jeden" jest absurdem i błędem logicznym, ale:
1. równowaga jest przedziałem;
2. stan tuż przed zachwianiem tej równowagi w stronę przepełnienia nazywa się stanem maksymalnej równowagi;
3. takie pojęcia właśnie należy sobie przyswoić aby nie prowadzić dyletanckich dyskusji czy to logiczne czy absurdalne - albowiem taka jest naukowa definicja, którą posługują się badacze na całym świecie.
Nie narażajmy się na pobłażliwe uśmiechy i protekcjonalne traktowanie.
Koniec, kropka.

***

Sport wyczynowy i jego osiągnięcia będą oddziaływać na sport amatorski; m. in. poprzez naukę wyznaczania zakresów.
Można przebiec maraton poniżej XX:XX robiąc tygodniowo nawet i 150 km (a można i więcej), a można ten sam wynik osiągnąć biegając połowę, czyli ok. 60-70 km.
Wygospodarowany czas przeznaczyć na rodzinę.
I po to wyznacza się zakresy, aby nie wykonywać niepotrzebnej fizjologicznie pracy.

Ale to już temat na inną dyskusję:
"Czy amatorowi potrzebne jest wyznaczanie zakresów?"
i tego wątku dalej nie będę rozwijał.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768