 | | | |
|
|
2008-03-27, 11:06
Juniorzy bez formy
| Policjant w Wiśle będąc w mundurze dogonił dwóch reprezentantów Polski juniorów na 110 m przez płotki. Juniorzy okazali się złodziejami, okradli automat z zabawkami i przywłaszczyli sobie 400 zł. Informacja została nadana przed chwilą w polskim radio. |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 12:12
a oto link do tego newsa
2008-03-27, 11:06 - henry napisał/-a:
Policjant w Wiśle będąc w mundurze dogonił dwóch reprezentantów Polski juniorów na 110 m przez płotki. Juniorzy okazali się złodziejami, okradli automat z zabawkami i przywłaszczyli sobie 400 zł. Informacja została nadana przed chwilą w polskim radio. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-27, 12:26
| pewnie jak uciekali to skakali i to ich zwolniło... a tak pozatym... to ciekawe jak długo ich gonił... napisali kilkadziesiąt metrów... mogło to być 500, a dla takiego plotkarza to juz chyba dużo...:P ja jak ostatnio przechodziłem przez srodek skrzyżowania to nie chciało mi sie uciekac i dostałem mandat 50zł... :( |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 09:38
:)
No ale Pani Szewińska powinna stanąć za nim murem:)
Dlaczego to już zachowam dla siebie.. |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 10:09
| a są dane jaki sport uprawia policjant? Może to był Mistrz Polski w maratonie.... |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 10:19
| Są dane że to policjant z Wisły... |
|
| | | |
|
|
2008-03-28, 12:24
Wszystko na wesoło
| No tak, młodzi ludzie okazali się złodziejami, ukradli 400 zł a u jednego znaleziono kradziony telefon. Gdyby ich nie widziano , pewnie kradli by dalej. A tu jak widzę zamiast potępienia same żarty nawet w Telekspresie obrocono sprawę w żart. Byłem kiedyś na biegu w Boguszowie Gorcach na tej setce. Pobiegu byłem tak zmęczony, że poszłem spać do internatu zostawiająć wszystko w samochodzie. Rano zastałem rozbitą szybę , brak radia , wszystkiego sprzętu straty na około 2 tys. Policja nawet nie szukała złodzieji. Jeśli komuś się coś takiego przytrafi jestem ciekawy czy będzie sobie żartował. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-29, 22:05
Potępienie
2008-03-28, 12:24 - henry napisał/-a:
No tak, młodzi ludzie okazali się złodziejami, ukradli 400 zł a u jednego znaleziono kradziony telefon. Gdyby ich nie widziano , pewnie kradli by dalej. A tu jak widzę zamiast potępienia same żarty nawet w Telekspresie obrocono sprawę w żart. Byłem kiedyś na biegu w Boguszowie Gorcach na tej setce. Pobiegu byłem tak zmęczony, że poszłem spać do internatu zostawiająć wszystko w samochodzie. Rano zastałem rozbitą szybę , brak radia , wszystkiego sprzętu straty na około 2 tys. Policja nawet nie szukała złodzieji. Jeśli komuś się coś takiego przytrafi jestem ciekawy czy będzie sobie żartował. |
| Potępiam ich. Ale nie dlatego, że to młodzi ludzie. Potępiam tak samo starych ludzi, którzy na zawodach ze stołów zabierają całe worki jabłek czy bananów, bo w domu dadzą wnukom jako pamiątkę z zawodów. |
|
| | | |
|
|
2008-03-29, 22:25
2008-03-29, 22:05 - Admin napisał/-a:
Potępiam ich. Ale nie dlatego, że to młodzi ludzie. Potępiam tak samo starych ludzi, którzy na zawodach ze stołów zabierają całe worki jabłek czy bananów, bo w domu dadzą wnukom jako pamiątkę z zawodów. |
Dokładnie tak, tu się kłócą o wpisowe że za drogie a z drugiej strony chcą żeby jeszcze im się podróż zwróciła. Kiedyś zastanawiałem sie co zrobić żeby wystartował w półmaratonie u nas 10tys. zawodników. Każdego zwolnić z wpisowego, dać po 100PLN startowego i po skrzynce bananów...
ale w odpowiedzi miałem że zawsze się ktoś znajdzie kto zakosi dwie skrzynki.... |
|
| | | |
|
|
2008-03-30, 09:42
2008-03-29, 22:05 - Admin napisał/-a:
Potępiam ich. Ale nie dlatego, że to młodzi ludzie. Potępiam tak samo starych ludzi, którzy na zawodach ze stołów zabierają całe worki jabłek czy bananów, bo w domu dadzą wnukom jako pamiątkę z zawodów. |
| hahaha jak wyje :D to nazywa sie syndrom SD :D:D:D:D |
|
| | | |
|
|
2008-03-30, 19:22
udział maratończyka w pościgu
|
| | | |
|
|
2008-03-30, 23:00
Zastanów się
2008-03-29, 22:05 - Admin napisał/-a:
Potępiam ich. Ale nie dlatego, że to młodzi ludzie. Potępiam tak samo starych ludzi, którzy na zawodach ze stołów zabierają całe worki jabłek czy bananów, bo w domu dadzą wnukom jako pamiątkę z zawodów. |
| Admin ty się zastanów co piszesz bo się kompromitujesz w oczach tych starszych i młodych. Kiedy starsi zawodnicy dobiegają do mety na stołach czasem już nic nie ma bo zjedli ci co byli wcześniej na mecie. A po drugie jak ktoś weźmie dwa jabłka więcej , czy jakiegoś banana to nie jest żadne złodziejstwo. Złodziejstwem jest kradzież jaką zaprezentowali ci młodzi ludzie, skompromitowali się a zarazem całe środowisko sportowców. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-30, 23:17
2008-03-30, 23:00 - henry napisał/-a:
Admin ty się zastanów co piszesz bo się kompromitujesz w oczach tych starszych i młodych. Kiedy starsi zawodnicy dobiegają do mety na stołach czasem już nic nie ma bo zjedli ci co byli wcześniej na mecie. A po drugie jak ktoś weźmie dwa jabłka więcej , czy jakiegoś banana to nie jest żadne złodziejstwo. Złodziejstwem jest kradzież jaką zaprezentowali ci młodzi ludzie, skompromitowali się a zarazem całe środowisko sportowców. |
| Strasznie Pan poważny (jak na każdym forum zresztą). Nikt tu nie pochwalał tych złodziejaszków , a biczowanie na forum nic nie zmienia w ocenie , więc sobie czasami pożartujemy . A zabieranie czegokolwiek ponad to co się należy to przynajmniej nieprzyzwoitość i zły przykład dla młodych , i stąd tylko krok do złodziejstwa . |
|
| | | |
|
|
2008-03-30, 23:54
Kompromitacja
2008-03-30, 23:00 - henry napisał/-a:
Admin ty się zastanów co piszesz bo się kompromitujesz w oczach tych starszych i młodych. Kiedy starsi zawodnicy dobiegają do mety na stołach czasem już nic nie ma bo zjedli ci co byli wcześniej na mecie. A po drugie jak ktoś weźmie dwa jabłka więcej , czy jakiegoś banana to nie jest żadne złodziejstwo. Złodziejstwem jest kradzież jaką zaprezentowali ci młodzi ludzie, skompromitowali się a zarazem całe środowisko sportowców. |
Powiem tak, jeśli uważa Pan, że Pana jako sportowca te osły skompromitowały, to proszę bardzo. Ja nie mam z tym żadnych problemów.
I niech Pan zastanowi się czasem czy warto tak obligatoryjnie tłamsić młodych, a bronić starych. Dzisiaj na Półmaratonie Warszawskim byłem świadkiem jak Pan Niedźwiedzki - niewątpliwie stary - nazwę to po imieniu - OPIERDOLIŁ młode dziewczyny które obok niego biegły kawałek po Moście Świętokrzyskim i mu dopingowały, bo mu przeszkadzają - do tego stopnia sie zachował po chamsku, że podbiegł do stojącego policjanta i zaczął się wydzierać żeby je zabrał, bo mu przeszkadzają biec.
Żałosne. Czy nie uważa Pan, że swoim zachowaniem skompromitował WSZYSTKICH weteranów? A młodzi ludzie, dziewczyny które chciały mu podopingować, następnym razem podstawią emerytowi nogę zamiast pomóc? Pozdrawiam wszystkich SD i zbieraczy bananów. |
|
