| Data dodania: 2009-12-12 Ogladano: 934 Rozmiar: x
Od prawie 5 misięcy nie biegam(naiwnie sądzę, że wkrótce zacznę)...ale dobrze, że mam co wspominać....
Wakacje 2009- jeszcze "biegowe wakacje":))
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. Dana M (2009-12-12,23:42): Ty nawet nie wiesz jaka jesteś bogata!!!! Jedne wakacje i tyle w...... Gulunek (2009-12-13,10:22): No no nawet Malbork się załapał ;-))) Pozdrowionka Marysiu ;-)) Marysieńka (2009-12-13,14:28): Danusia....wiem o tym, że mam "bogate" wspomnienia:))) Marysieńka (2009-12-13,14:50): Mareku.....Malbork i ...jeszcze Elbląg, Niesulice, Lębork, Kołaczkowo, Łeba, Jarosławiec, Sława...:))) Rufi (2009-12-21,14:12): Tak, piekny sezon miałaś. Wracaj szybko do nas! dario_7 (2009-12-30,00:31): Oj działo się wiele, jest co wspominać :))) Super składanka Marysiu... aż łezka się w oku kręci...
| ZDJĘCIE | | | | |
| | Data dodania: 2009-04-16 Ogladano: 1145 Rozmiar: x
Maraton w Dębnie już za 3 dni...Nie wiem jak będzie, ale wiem jak było...24 lata temu(a może i mniej???). Na fotce mój drugi start w Dębnie...Marzy mi się by choć na 20 minutek zbliżyć się do czasu jaki wówczas nabiegałam.....No co???? Pomarzyć mogę sobie:)))
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. Henryk W. (2009-04-16,07:31): Chyba 25 lat(http://www.maratonypolskie.pl/biegi2/zdeb210.htm)
temu : 3.01.06 , to 3:21 teraz zrobisz "w cuglach". Marysieńka (2009-04-16,07:36): Heniu....Ta fotka jest z mojego drugiego startu w Dębnie....z debiutu niestety nie mam zdjęcia:))) DamianSz (2009-04-16,08:23): Marysiu ja zawsze pisze co myśle bo inaczej to bez sensu...
Trzymasz formę przez te lata, i na dodatek teraz jeszcze jesteś ładniejsza i piersiasta ,-) Marysieńka (2009-04-16,08:46): Damek....szkoda, że nie jestem....młodsza....Fakt...na tej fotce prawie "umieram"..ale w nożkach miałam już 40km...i całkiem niezłą życióweczkę nabiegałam... Dana M (2009-04-16,10:52): Marysiu! Te byle 20 min złamiesz . A może mały....... prywatny zakładzik?????? Marysieńka (2009-04-16,10:56): Danusia...nie mam odwagi prowokować...losu:))))) Grażyna W. (2009-04-17,00:33): Marysiu, nie pękaj, jak zawsze uda Ci się :)
| ZDJĘCIE | | | | |
| | Data dodania: 2009-03-06 Ogladano: 1018 Rozmiar: x
Te dwie fotki dzieli bez mała 10 lat....Czy to aż tak widoczne...???
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. Rufi (2009-03-06,12:32): Powaga? Ojej, nie jestem w stanie stwierdzić, gdzie jesteś młodsza :-O Marysieńka (2009-03-06,12:36): Elu..dokładnie tak...ale tymczasem nie zdradzę, które wcześniej zrobione:))) Grażyna W. (2009-03-06,14:33): Niech zgadnę, wcześniejsze jest z lewej, mam rację ? :) Marysieńka (2009-03-06,14:44): Grażynko.....:))))))))))))))) Grażyna W. (2009-03-06,14:46): Ostatnio jestem dobra w zgadywaniu :) chyba muszę zagrać w totka. Marysieńka (2009-03-06,14:48): Grażynko..ale chyba aż tak bardzo tych 10 lat nie "widać" prawda??? Najwyżej dwa...co??(ale sobie marzę):)) Grażyna W. (2009-03-06,15:04): Pewnie, że nie, ja po prostu jestem dobra w dedukcji, poznałam po kolorze włosów :) Marysieńka (2009-03-06,15:07): Na tej drugiej to mam pasemka porobione:)))
A siwe włoski to miałam już w wieku 24lat zaraz po śmierci mamy:))) kluseczka (2009-03-06,16:45): jedyna różnica, jaką widzę, to kolor włosów;))) Marysieńka (2009-03-06,17:59): Olga...jesteś milusia:)))) Rufi (2009-03-18,08:27): ...i po prawej stronie jesteś chyba szczuplejsza :-) O ile jeszcze szczuplejszą można być ;-) bo to już chyba pod chudość podpada :-) Marysieńka (2009-03-18,08:40): Elu....muszę Cię rozczarować...Na tym zdjęciu po lewej ważyłam 56kg a na tym po prawej 60kg...pewnie ujęcie i odległość z jakiej zdjęcia były robione ma duży wpływ na....to złudzenie:))
| ZDJĘCIE | | | | |
| | Data dodania: 2009-02-26 Ogladano: 1186 Rozmiar: x
Pszczew 2002r...Ostatnie metry półmaratonu....stare dobre czasy....
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. Grażyna W. (2009-02-26,22:41): Fajne zdjęcie :) kluseczka (2009-02-26,23:01): ja też chcę takie lekkoatletyczne majtki do startów latem, jak one mi się podobają i ten lekkoatletyczny top, nigdzie nie mogę znaleźć takiego kompletu, ehhh, wyglądasz bosko;) Marysieńka (2009-02-26,23:01): Szkoda tylko, że tak mało wyraźne:)))) Marysieńka (2009-02-26,23:09): Olga...ten top to nic innego jak "obciachana" nożyczkami koszulka:)))) dario_7 (2009-02-26,23:14): A ten obok, to zapewne też jeden z tych nieszczęśników, co to się z Marysieńką założył, że wygra ;) Lecicie nóżka w nóżkę :D Marysieńka (2009-02-26,23:26): Dario...muszę Cię zmartwić..ale nie zakładałam się z nim..,,ale masz rację cały półmaraton przebiegliśmy krok w krok:))) Rufi (2009-02-27,08:33): Bomba, ale chudzielec :-) Marysieńka (2009-02-27,10:22): Elu...ten chudzielec, to już wspomnienie tylko...ale obiecałam sobie, zabrać się za ..siebie:))) Rufi (2009-02-27,12:38): Wcale nie musisz się zabierać - samo przyjdzie a raczej ...odejdzie :-) Marysieńka (2009-02-27,12:50): Elu..obawiam się, że ten tłuszczyk..przyzwyczaił się już do mnie...i czeka mnie dużo "pracy":))) Marysieńka (2009-02-28,10:38): Arturze..nie Ty pierwszy zwróciłeś na to uwagę...wiele już osób mówiło mi, że "mocno" sobie rękoma "pomagam" :))) TREBI (2009-03-01,11:38): A teraz się przyznaj Marysiu. Na którym kilometrze zajechałaś tego nieszczęśnika obok? :)) Marysieńka (2009-03-01,20:41): Trebi...Nie zajechałam, tylko "dopędziłam" na 16km i do mety biegliśmy już razem..a ta fotka na 100m przed metą półmaratonu zrobiona:))
| ZDJĘCIE | | | | |
|
|
|