| Data dodania: 2013-11-19 Ogladano: 604 Rozmiar: x
Gniewkowo, 17.11.2013, 10km, na starcie powiedziałem,że biegnę na 48:30 (mam świadków), wszystko szło zgodnie z planem ale na mecie czas netto 48:31 (nowa zyciówka), gdzieś popełniłem błąd, tylko gdzie straciłem tą jedna sekundę? długa analiza nic nie dała, aż dzisiaj patrzę na to zdjęcie i wszystko się wyjasniło, wbiegłem na metę prawą nogą a chip był na lewej!, popełniłem poważny błąd, tak to ja światowej kariery nigdy nie zrobię ;))
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. whyduck (2013-11-19,22:43): Nie załamuj się tylko wyciągnij wniosek z porażki i walcz dalej;-) Wniosek- przypomnij sobie którą nogą zrobiłeś pierwszy krok i od teraz zaczynaj tą drugą. Innego sposobu nie widzę:-) kasjer (2013-11-20,08:44): Darek, no nie pomyślałem o tym. Faktycznie zacząłem z lewej a powinienem z prawej! ;) Żesz kurna! :) sojer (2013-11-22,09:07): Albo założyć chipy na obie nogi :D Honda (2013-11-30,14:29): Albo wiec na metę tak jakby skok w dal - obiema nogami :)
| ZDJĘCIE | | | | |
|