redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [41]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jang
Pamiętnik internetowy
Pamiętnik biegowy (ku pamięci a statystyce)

Jan Goleń
Urodzony: 13-0--6-
Miejsce zamieszkania: Warszawa
212 / 216


2008-06-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
DyMnO 2008 (czytano: 2905 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: www.dymno.prv.pl



Byli¶my z Mi¶kiem w Pułtusku na DyMnO w wariancie ekstremalnym. Organizatorzy bardzo się starali żeby było ciekawie, miejscami aż za bardzo. W sumie (wg GPS-a) zrobili¶my jakie¶ 35 km biegiem i pieszo, 14 km kajakiem, 1,25 km na nartorolkach (dla mnie nartorolki to koszmar) i około 70 km rowerem. W sumie około 120 km. Wysiłek porównywalny z RzeĽnikiem. Żeby wyrobić się przed zmrokiem i w limicie czasu (15-godzinnym) musieli¶my odpu¶cić 4 punkty trasy rowerowej (brak każdego to karne 60 minut). W sumie tych PK na wszystkich trasach było około 60-70, tak pi razy oko. Z 17 ekip po etapie biegowym i kajakowym byli¶my na 10 miejscu. Trasa była tak ciężka, że podejrzewamy, że mniej więcej połowa ekip musiała odpu¶cić bez kompletu punktów kontrolnych. Więc czekamy na wyniki orgów.

Jeżeli wezmę jeszcze udział w DyMnO, czy innej imprezie InO, to na pewno nie w wariancie ekstremalnym tylko biegowym. Jeżdżenie rowerem po piachu, drutach kolczastych, maksymalnych g±szczach itp to raczej nie dla mnie. Żegnaj ekstremo. Ale do nartorolek było super.

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768