2019-10-12
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg z Cieniem (czytano: 681 razy)
Mówi się, że „ktoś boi się własnego cienia” Słyszałem mianowicie taką przypowieść. ‘Żył sobie raz człowiek, na którego źle wpływał widok własnego cienia. Postanowił więc zostawić go za sobą. Powiedział do siebie „Ucieknę mu po prostu”. Wstał i zaczął biec. Za każdym razem jednak, kiedy postawił stopę na ziemi i zrobił krok, cień podążał za nim niezmordowanie. Wtedy mężczyzna powiedział sobie „Muszę biec szybciej”. Biegł więc szybciej i szybciej, i tak długo aż padł martwy na ziemię. Gdyby skrył się w cieniu drzewa, uwolniłby się od swojego cienia. A gdyby usiadł nie musiałby stawiać już kroków. Ale taki pomysł nie przyszedł mu do głowy. Pewnie ogarnięty był manią biegania. Więc można wyciągnąć taki wniosek iż do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |