2010-11-10
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Sama nie wiem... (czytano: 1337 razy)
Nigdy nie prowadziłam pamiętnika ale cóż zawsze musi być ten "pierwszy raz"pisze bo mi smutno i nie mam komu się pożalić.Chodzi o to,że zapisałam się na zawody i nie moge wystartować dla mnie to katastrofa!!!Otóż mój organizm został zaatakowany przez drobne infekcje i nadaje się tylko do leżenia w łóżeczku...odbije sobie niebawem:D Jak widać kiedy biegam lubie sobie pomyśleć o tym i owym...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora
Marysieńka (2010-11-11,12:54): Nie zapominaj, że straconych chwil nie da się "odrobić"...:))Zdrówka życzę:))))
milena (2010-11-11,16:07): Dziękuje Marysiu:)ale i tak s obie jakoś to odbije hehe
|
