redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
Zagranica, 29 listopada 2018, 09:05, 1607/207804
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Biegiem przez Włochy, USA, Chiny, Francję, Hiszpanię

LINK 1: ARCHIWUM: ZAGRANICA



      

Mimo, że rozstrzygnięcia wielkich maratonów, jak Berlin, Nowy Jork, czy Chicago już za nami to świat biegów długich dostarcza nam wciąż nowych wrażeń i ciekawych rozstrzygnięć. Nie brakowało emocji również i w miniony weekend, gdzie na biegowych trasach całego globu obserwować mogliśmy w akcji biegaczy z najwyższego poziomu, zarówno w rywalizacji ulicznej, jak i przełajowej.

Nasz tradycyjny przegląd i podsumowanie tego, co wydarzyło się w minioną sobotę i niedzielę rozpoczynamy od wizyty w stolicy Toskanii- to właśnie tu w centralnych Włoszech, we Florencji odbyła się 35-ta edycja zawodów ASICS Firenze Marathon, cieszących się rangą "Bronze" w klasyfikacji biegów ulicznych organizacji IAAF. Mimo, że na starcie zarówno w męskiej i kobiecej elicie dostrzec mogliśmy wiele ciekawych nazwisk, to prawdziwy popis dała tego dnia jedna zawodniczka.

Lonah Chemtai Salpeter, bo to o niej mowa - Kenijka, reprezentująca Izrael, mistrzyni Europy na 10.000 metrów z Berlina z tego roku wygrała z kapitalnym czasem 2:24:17 rozprawiając się o niemal 4 minuty z poprzednim rekordem trasy Słowenki Heleny Javornik. Jej wynik to również nowy rekord Izraela poprawiony o...ponad 11 minut! (Poprzedni rekord kraju należał do Eleny Dolinin i wynosił 2:35:59)

Salpeter kompletnie zdominowała bieg we Florencji o ponad 6 minut wyprzedzając drugą na mecie tego dnia Kenijkę Caroline Chepkwony. W wyniku reprezentantki Izraela być może nie byłoby nic szokującego, wszak rezultat ten plasuje ją dopiero na 50-tym miejscu na tegorocznych listach światowych, jednak przyjrzyjmy się szczegółom niedzielnego wyczynu Salpeter: Zawodniczka ta legitymowała się wcześniej rekordem życiowym w maratonie 2:40:16 ustanowionym w Berlinie przed dwoma laty, zatem pobiła życiówkę niemal dokładnie o 16 minut!

W drodze po zwycięstwo pobiegła ona taktyką negative splits pokonując pierwszą część dystansu w czasie 1:12:38, natomiast drugą połówkę w 1:11:39. Rok 2018 jest przełomowy w karierze Kenijki, która oprócz wspomnianego złotego medalu mistrzostw Europy ustanowiła życiówki na wszystkich dystansach na których startuje: 8:42 na 3000 metrów, 15:17 na 5000 m, 31:33 na 10.000 m i 1:07 w półmaratonie. Dodajmy do tego niedzielny wyczyn we Florencji i śmiało możemy stwierdzić, że mamy do czynienia z narodzinami nowej gwiazdy światowego biegania:

"Żywiołowy doping publiczności dał mi siłę do walki o jak najlepszy wynik. Nie przeszkadzał mi wiatr i deszcz, postanowiłam dobiec do mety z jak najlepszym czasem na jaki dziś mnie było stać dla siebie i dla kibiców, którzy przyszli na trasę." - dzieliła się swoimi wrażeniami szczęśliwa Salpeter.

Nieco w cieniu genialnego wyczynu Kenijki rozegrała się we Florencji rywalizacja mężczyzn. Tu zdecydowany triumf odniósł pochodzący z Etiopii, a reprezentujący Bahrajn Ali Abdu Gelechu, który uzyskał czas 2:11:32. Za jego plecami na metę wbiegali: Hicham Boufars z Maroka (2:12:16) i Gilbert Kirwa z Kenii z wynikiem 2:13:08.

Pozostajemy na południu Europy i z Włoch przenosimy się do Hiszpanii. W miejscowości Alcobendas rozegrana została 37-ma edycja zawodów Cross Internacional de la Constitución. Bieg ten stanowił trzeci przystanek w cyklu biegów przełajowych IAAF Cross Country Permit. Na starcie wśród elity mężczyzn dostrzec mogliśmy prawdziwych specjalistów od ścigania się w crossie, którzy na przestrzeni ostatnich sezonów wielokrotnie wygrywali na europejskich trasach przełajowych.

O zwycięstwo powalczyć mieli zatem: Aron Kifle z Erytrei, genialny junior z Ugandy Jacob Kiplimo dominujący w tegorocznym cyklu, Edward Zakayo z Kenii, czy Adel Mechaal z Hiszpanii, na którego mocno liczyli lokalni kibice. Na dystansie 10,060 km nie było mocnych po raz kolejny na Jacoba Kiplimo - zawodnik ten skompletował tym samym hat-trick wygrywając po raz trzeci na przestrzeni ostatnich 3 tygodni. Nie robiąc sobie nic z obecności dużo bardziej doświadczonych rywali, reprezentant Ugandy wygrał z czasem 30:00

Na kolejnych miejscach rywalizację ukończyli: Aron Kifle z czasem 30:22 i Edward Zakayo z wynikiem 30:43. Aktualny mistrz świata w przełajach w kategorii poniżej 20 roku życia z każdym okrążeniem powiększał swoją przewagę nad rywalami, a jego łatwość i swoboda z jaką pochłaniał dystans na trudnej trasie była godna podziwu. "Jestem bardzo zadowolony z udanego dla mnie początku sezonu przełajowego, gdzie skompletowałem 3 cenne zwycięstwa rywalizując z mocnymi biegaczami." - mówił na mecie zgromadzonym dziennikarzom Kiplimo.

"Wracam teraz do Ugandy w celu dalszego treningu, po to by w jak najlepszej formie wrócić do Europy na biegi przełajowe w styczniu." - dodał fenomenalny 18-latek, który jak zapowiedział chciałby w 2019 roku podjąć wyzwania startu w mistrzostwach świata w przełajach w Aarhus wraz z seniorami, mimo, że jeszcze przez 2 lata mógłby z łatwością wygrywać rywalizację w kategorii U-20. W biegu pań w Alcobendas na dystansie 8 kilometrów zwyciężyła Kenijka Eva Cherono z czasem 27:20.

Pozostajemy w Hiszpanii, jednak przełajowe trasy zmieniamy na ulicę. w San Sebastian - stolicy prowincji Guipúzcoa odbyła się 41-sz edycja biegu maratońskiego. Po zwycięstwo w Kraju Basków sięgnął doskonale znany polskim kibicom biegów długich Kenijczyk David Kiprono Metto, który uzyskał czas 2:11:10. Jest to nowy rekord życiowy Davida - jego poprzednia życiówka 2:12:33 ustanowiona została w chińskim Hangzhou przed dwoma laty.

Zawodnik ten 2 miesiące temu wygrał 40-tą edycję Maratonu Warszawskiego z wynikiem 2:12:44, a wcześniej na przestrzeni kilku lat wielokrotnie startował na różnych dystansach w polskich biegach ulicznych. W 2016 roku wsławił się również tym, że perfekcyjnie wywiązał się z roli pacemakera prowadząc Artura Kozłowskiego po zwycięstwo w Orlen Warsaw Marathon i po przepustkę na igrzyska w Rio de Janeiro.

W San Sebastian Metto rywalizował z silną koalicją swoich rodaków oraz reprezentantów Etiopii, jednak jego zdecydowany atak na 40-tym kilometrze rozstrzygnął sprawę zwycięstwa na jego korzyść. Na kolejnych stopniach podium za plecami Davida stanęli: jego rodak Noah Kipsoi (2:12:33) i Etiopczyk Haimanot Muluneh z rezultatem 2:13:10.

25.11.2018: ASICS Firenze Marathon (Florencja, Włochy)

Mężczyźni:
1. Abdi Ali GELCHU ETH 2:11:32
2. Hicham BOUFARS MAR 2:12:16
3. Gilbert Kipruto KIRWA KEN 2:13:08
4. Bonsa Dida DIREBA ETH 2:14:28
5. Felicien MUHITIRA RWA 2:14:32
6. Abraham KIPLAGATKEN 2:15:41

Kobiety:
1. Lonah Salpeter CHEMTAI ISR 2:24:16
2. Caroline CHEPKWONY KEN 2:30:46
3. Clementine MUKANDANDA RWA 2:30:59
4. Nikolina SUSTIC CRO 2:41:51
5. Gebeyanesh A. GEDAMU ETH 2:42:50
6. Sarah JEBET KEN 2:44:19

25.11.2018: Osaka Marathon (Japonia)

Mężczyźni:
1. Charles MUNYEKI KEN 2:14:11
2. Igarashi SHINGO JPN 2:14:19
3. Abdenasir FATHI MAR 2:17:37

Kobiety:
1. Soud KANBOUCHIA 2:31:19

25.11.2018: Donostia-San Sebastian Marathon (Hiszpania)

Mężczyźni:
2. Noah Kangogo KIPSOI KEN 2:12:33
3. Haimanot Mateb MULUN ETH 2:13:10
4. Noah Kipruto CHEPNGABIT KEN 2:13:59

Kobiety:
: 1. Chaltu NEGESSE ETH 2:35:23

25.11.2018: La Rochelle Marathon, (Francja)

Mężczyźni:
1. Alex SAEKWO KEN 2:13:23
2. Abraham AKOPESHA KEN 2:14:06
3. Henry CHIRCHIR KEN 2:17:06
4. Japheth KOSGEI KEN 2:20:15

Kobiety:
1. Beth Muthoni KEN 2:40:08
2.Philes Ongori KEN 2:41:02
3. Corinne Herbreteau 2:42:46

25.11.2018: Changshu Half Marathon,(Chiny)

Mężczyźni:
1. Birhanu HEYE ETH 1:04:01
2. Haileye AMDEMARIAM ETH 1:05

Kobiety:
1. Tigist GEZAHEGN ETH 1:13:46
2. Asayech AYALEW ETH 1:13:50

25.11.2018: Xiameng Half Marathon, (Chiny)

Mężczyźni:
1. Belay Tilahun BEZABEH ETH 1:01:11
2. Yisma Antenayehu DAGNACHEW ETH 1:03:34
3. Kenneth Kibiwott KANDIE KEN 1:05:01

Kobiety:
1. Wude AYALEW ETH 1:09:34
2. Abeba Ejigu SEMANEW ETH 1:11:30
3. Waganesh MEKASHA ETH 1:12:57

25.11.2018: New Delhi PSPB Half Marathon, (Indie)

Mężczyźni:
1. Moses Kiptanui KIBOR KEN 1:03:45
2. Kalidas HIRAVE IND 1:03:46
3. Abera Ketema TILAHUN ETH 1:03:52

Kobiety:
1. Zinashwork YENEW ETH 1:12:22
2. Pascalia CHEPKOGEI KEN 1:12:39

25.11.2018: Kampala Half Marathon, (Uganda)

Mężczyźni
1. Robert CHEMONGES 1:03:31
2. Martin MUSAU 1:03:32
3. Abel CHEBET 1:03:40
4. Victor KIPLANGAT1:03:58
5. Thomas AYEKO 1:04:18

Kobiety:
1. Linet Toroitich CHEBET 1:16:08
2. Patricia CHEPKEMOI 1:16:37
3. Nyaboke NYANAMBA VENE KEN 1:17:12
4. Rebecca CHEPTEGEI 1:17:59
5. Viola CHEMOS 1:18:53

25.11.2018: Downhill - Tan Tan 10km (Maroco)

Mężczyźni:
1. Felix KIPKOECH KEN 26:56
2. Youness BENNAR 27:25
3. Taher BELKORCHI 27:32
4. Youssef BENHADI 27:36
5. Redouan NOUINI 28:18
6. Hamza NAINIA 28:51
7. Azzedine Ait LAHAJ 29:19
8. Ayoub El AOUFIR 29:32

Kobiety:
1. Fatiha ASMID 32:02
2. Rkia El MOUKIM 32:08
3. Damaris Muthee MUTUA BRN 32:19
4. Kaltoum OUAASAYRIYA 32:24
5. Fatiha BENCHATKI 33:01
6. Hayat ALLAOUI 35:00

22.11.2018: Manchester Road race, 7.65km (USA)

Mężczyźni:
1. Edward CHESEREK KEN 21:16
2. Paul CHELIMO USA 21:44
3. Andy BUTCHART GBR 21:45
4. Kirubel ERASSA USA 21:45
5. Eric JENKINS USA 21:46
6. Biya SIMBASSA USA 21:49
7. Mohamed HREZI LBA 22:03

Kobiety:
1. Celliphine CHESPOL KEN 24:33
2. Buze DIRIBA ETH 24:34
3. Emily SISSON USA 24:36
4. Monicah NGIGA 25:02
5. Elaina TABB USA 25:08

Komentarze czytelników - brakskomentuj informację




Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768