2014-06-18
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Koniec słoikowania (czytano: 1178 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.youtube.com/watch?v=sfmvNYx4ckQ
Półgodzinnym truchtaniem pożegnałem się z Parkiem Arkadia. Zdążyłem się też spakować. Cały mój warszawski dobytek władowałem do plecaka. Fakt - do dużego plecaka. 3 książki w torbie od laptopa.
Przede mną ostatni dzień u klienta. Także przede mną: wypełnienie obiegówki, wysłanie monitora do biura w Rzeszowa, zdanie karty kodowej, przekonanie strażników/działu IT, że komputer spisany podczas inwentaryzacji to nie jest ich komputer tylko mój.
Potem 5-6 godzin w autobusie.
Jutro procesja i impreza urodzinowa synka.
...a pojutrze rano wsadzam dzieciaki do samochodu i jedziemy w Bieszczady.
Kibicować Truskawie i reszcie: "W dolinę, ku mecie! Przed zachodem słońca będziecie tam przecież!"
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
Truskawa (2014-06-18,07:50): Będę czekać na ten doping!!! Nie wiem tylko czy mnie zauważysz, bo nigdy nie widać ale ja Cie zauważę na pewno! :) Do zobaczenia Wojtek. :)
jacdzi (2014-06-18,11:14): Ja tez bede kibicowac Truskawie, co prawda tylko na odleglosc.
|
