redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [17]  PRZYJAC. [64]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Pamiętnik internetowy



Urodzony:
Miejsce zamieszkania:
62 / 65


2013-05-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Tuptuś. (czytano: 534 razy)
(POPRAW WPIS , DODAJ ZDJĘCIE)



Jestem sobie mały tuptuś. Niezdarnie przebieram nóżkami. Mam zadyszkę, kiedy wchodzę na 6. piętro mojego akademika. Lubię gapić się w niebo wyszukując konstelacji gwiazd.
Chcę zerwać z częścią tego opisu. Nie biegam, chwilowo poświęciłam się życiu, rodzinie i nauce, ale... co mnie przeraża - nie boli mnie to. Jednak gdzieś w środku siedzi chęć powrotu do treningów czy też stanu, kiedy nie jestem w stanie wydusić z siebie czegokolwiek, bo wypłynęła ze mnie energia.
Chyba zostanę na moich studiach - drugi semestr jest o wiele łatwiejszy od pierwszego :). Matematyka sprawia mi coraz więcej frajdy i zdążyłam się przekonać, że jest nauką, którą trzeba pielęgnować. Zupełnie jak kobieta.
Hmm...
A może dzisiaj pójdę popełzać?

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


snipster (2013-05-04,17:20): wiesz, że kiedyś podczas jakiegoś dłuższego wybiegania, zastanawiałem się nad celowością całki zespolonej? ;) bo o linearności postaci czasu to ja myślę co trening ;) polecam poranne króciutkie szuranie, dodaje pozytywnego Powera na dzień :) pierwsze dwa-cztery razy są parszywe, ale kolejne to już miodek, a taki krótki miodek jest przecież przyjemniasty. PoWo na studiach
paulo (2013-05-04,17:31): od pełzania też zaczynałem :). Gdyby nie ono dzisiaj pewnie nie pokonywałbym ponad 100 km miesięcznie i jeszcze przy tym będąc bardzo szczęśliwym.








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768