2013-03-29
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jak codzień... (czytano: 446 razy) (POPRAW WPIS , ZMIEŃ ZDJĘCIE , USUŃ ZDJĘCIE)
W taką pogodę jak zwykle śmig na siłownię. Dzisiejszy trening to niestety znów jakiś tam interwał, bo to przynajmniej szybciej leci. Ciężko byłoby mi wytrzymać jakiegoś long runa na bieżni. A tak to robi się "szybkie" 16 km i do domu. Zacząłem dwukilometrową rozgrzewką w 7:30 na kilometr. Trochę mnie to rozgrzało, więc z ochotą przystąpiłem do:
1. 3 X 10 min. w tempie 4:45/km z trzyminutową przerwą 6:00/km.
2. 8 min. spacerkiem
3. 3 X 5 min. w tempie 4:24/km, przerwa jak
wyżej.
4. 400 m spacerkiem i koniec.
Jutro w planie coś dłuższego, ale w terenie. Wyglądam przez okno i już dziś wiem, że jutro zabiorę na trening jakąś parasoleczkę. Alleluja!
FOTO: Coraz częściej spotykany widok z mojego okna.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora paulo (2013-03-30,17:59): Bądź dzielny :) Wesołego Alleluja
|