redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [8]  PRZYJAC. [10]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
lipton65
Pamiętnik internetowy
dom na wsi, za domem ławka z widokiem na wszystko

Maciek
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Czeladz,Katowice
30 / 35


2012-10-12

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Może to ten deszcz? (czytano: 1066 razy)

 

Lało,nie padało tylko lało. Nie był to „o szyby deszcz dzwoni deszcz dzwoni…”,tylko mokry nieprzyjemny głupi deszcz. Z auta nie chciało się wyjść.
Moje biedne buty z żelem w piętach jeszcze czegoś takiego nie przeżyły a czapka nie widziała .
Lało i nie chciało przestać ,nawet nie myślało żeby przestać. Myślało, żeby zrobić kałuże zmoczyć wszystko i odstraszyć.
Dobrze że nie doszło do porozumienia z wiatrem i nie zaszalało wraz z nim.
Zmoczyć wszystkich się udało.
Odstraszyć?
Gdzie tam , ok.1200 biegaczy miało to głęboko gdzieś i ukończyło półmaraton w Chorzowie.

Fajnie się z Panią biegło, marudziło i omijało kałuże przez 16km. Może i dobrze, że na 17 km dodała pani gazu, przyspieszyła i tyle Panią było widać.(a może to ja zwolniłem sam już nie wiem).
Dobrze , bo musiała by Pani dalej słuchać o tym jak mam w butach mokro,jak mi daszek czapki przecieka, baton mars się roztopił i niecenzuralnych słów z powodu kałuż, które przestałem omijać.
Podobało mi się w Chorzowie,może przez ten deszcz?


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


Truskawa (2012-10-12,15:03): Fajny wpis. :)
Truskawa (2012-10-12,15:04): A nie czasami przez tę panią? :)








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768