2007-08-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| A może triatlon? (czytano: 1353 razy)
![](sylwetki/opusta_d.gif)
Przeczytałem właśnie relację Mel z zawodów triatlonowych, w których brała udział pierwszy raz w życiu i naszła mnie ochota, żeby może też spróbować. Dystans olimpijski nie jest taki groźny - pływanie mam opanowane, rower też nie powinien stanowić dużego problemu (chociaż ostatnio wcale nie jeżdżę), a z bieganiem ostatnio nie mam problemu ;).
Szkoda, że nie wiedziałem o zawodach Lechitów, bo może by mi pozwolili się przyłączyć?
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |