2009-07-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| po Chociszewie... (czytano: 614 razy)
Fajnie było. Przebiegłem sobie spokojnie 14km. Te dwa-trzy tygodnie przerwy dały swoje, bo czuję się "ciężki" w trakcie biegania :-). Kolano w trakcie biegu nic nie bolało. Dzisiaj (niedziela) postanowiłem jeszcze dać sobie spokój i już od poniedziałku zacząć normalnie trenować. Mam nadzieję, że będzie ok.
W czasie biegowej imprezy w Chociszewie miałem okazję poznać wielu wspaniałych ludzi. Jednym słowem było bardzo pozytywnie.
Dzisiaj mimo to mam jakoś złe samopoczucie. Nie wiem czemu, chyba wszystko po trochu się nałożyło. Najchętniej bym "pierdzielnął" wszystko i gdzieś wyjechał gdzie mnie nikt nie zna :-). Jutro znowu do roboty, która ani nie daje mi satysfakcji, spełnienia ambicji, ani pieniędzy. Jakoś dzisiaj czuję się tak...ehhh....źle.
Jutro wybiegnę do parku na bezludne ścieżki i mam nadzieję, że wszystko się ułoży jakoś w głowie...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |