redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Maraton Lednicki
  Wątek założył  Admin (2007-05-09)
  Ostatnio komentował  Tusik (2007-11-17)
  Aktywnosc  Komentowano 3 razy, czytano 83 razy
  Lokalizacja
 Lednica k.Poznania
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  V Jubileuszowy Maraton Lednicki
  VI Maraton Lednicki
  VII Maraton Lednicki

Poniższy wątek jest komentarzem do wiadomosci
Autor: Krzysztof Buszkiewicz, data publikacji: 2007-05-09

III Maraton Lednicki


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-23
08:12

 2007-05-09, 08:30
 2007 - III Maraton Lednicki - Lednica
Nietypowa impreza - jak na maraton - ale... chyba warto choćby przejść ! Zapraszam do zapoznania się z materiałem

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


tir53a

Ostatnio zalogowany
2013-01-21
01:23

 2007-11-14, 10:25
 Lednica
I Papieski Maraton biegałem sam i zapraszałem na


I Papieski Maraton Lednica który powstał przy udziale kolegów:
Papieski Maraton Lednica 2005
Rejacjia i opinia o biegu

Autor: Przemysław Siebert
Data: 4.06.2005
Pełna galeria zdjęć na www.pajdo.vxr.pl

Gdy przybyłem w sobotę ok. 13.30 na plac Adama Mickiewicza zobaczyłem tłum ludzi, jednak po bliższym przyjrzeniu się
okazało się, że jest to związane z Absolutoriami odbywającymi się w auli UAM. Podszedłem do stolika plakatem Lednica 2005 i
dopiero okazało się, że jest pięciu uczestników biegu! Ze względu na to, że mieliśmy wbiec pod Rybę o godzinie 21.00, start
został opóźniony o 2 godziny. Gdy wróciłem przed 16.00 pod UAM zastałem już większą ilość biegaczy. Pojawił się m.in. Robaj
oraz Biegula. Wśród 12 biegnących osób było paru debiutantów, jak i znany z tras biegowych Jerzy Bednarz oraz zawodnik na
wózku. Gdy ustawiliśmy się do startu okazało się, że kawalkadę towarzyszących samochodów tworzy cześć oznaczonych w
plakaty i flagi aut obsługi, karetka, bus z rzeczami oraz pilotująca nas przez cały czas policja. Przy tak skromnej liczbie
uczestników cała ta kawalkada robiła spore wrażenie!
Wystartowaliśmy biegnąc środkiem ulic Poznania przebiegając wszystkie ronda i skrzyżowania na sygnale , wzbudzając spore
zdziwienie i zainteresowania kierowców i przechodniów. Założenie było, żeby biec wolno bardzo wolna jedna zwartą grupą i
właściwie udało się to zrealizować , byliśmy na trasie chwilami rozciągnięci (chwilami nawet ok.500m) ale po paru chwilach znów
byliśmy razem. Po drodze zrobiliśmy chwilowa przerwę na jednej ze stacji (chyba biegliśmy ciut za szybko) oraz już przed skrętem
na Lednice ponieważ okazało się, że jest mały poślizg czasowy na samej Lednicy. Tak mała liczba biegaczy sprawiła, że na trasie
zdążyliśmy się wszyscy poznać. Klimat i atmosfera biegu była rewelacyjna, w międzyczasie nasłuchiwaliśmy z samochodów
wyników meczu Polski z Azrebejdżanem. Sama trasa przebiegała bez problemów, wszyscy dobiegli bez urazów, mi osobiście w
pewnym momencie troszeczkę się dłużyło po czterech godzinach biegu. Jednak gdy zostało nam ok. 6 km do celu biegliśmy już
wśród tłumów ludzi i wtedy nagle tempo wzrosło i każdy dumnie parł do przodu, a zliczając krótkie dwa postoje biegliśmy już grubo
ponad 5 godzin.
Gdy dobiegliśmy na pola Ladnickie zaczęło się ściemniać. Ja byłem w Lednicy pierwszy raz i gdyby nie ten bieg pewnie bym
tam nigdy nie był. Po horyzont tłumy ludzi, a na środku na wzniesieniu ogromna brama Ryba i szeroka droga na podwyższeniu
prowadząca środkiem pod Rybę wzdłuż, której płonęły ogromne pochodnie. Nawet nie wiem która była godzina, gdy o. Góra
oznajmił przez megafony , że zaraz wbiegną maratończycy biegnący z Poznania. Dostaliśmy do rąk pochodnie, ustawiliśmy się w
zwarta grupą i ruszyliśmy...i zaczęło się!!!
Miałem przyjemność biec w pierwszym rzędzie z Jerzym Bednarzem...cały prawie 200 tysięczny tłum zaczął nam wiwatować!!!!
Byłem w autentycznym szoku, ciarki mnie przechodziły, wzdłuż trasy zrobiono nam setki zdjęć! Zbliżaliśmy się do Ryby (po
naszym wbiegnięciu miało zostać wygłoszone przesłanie od papieża Benedykta XVI), na samej górze siedziało z 50 wysokich
oficjeli kościelnych (był nawet ksiądz Dziwisz o czym dowiedziałem się już w domu z telewizji) , przed nimi w sektorze VIP sami
dominikanie wszyscy nas podziwiali, klaskali robili zdjęcia! Nawet Jerzy Bednarz, dla którego był to 277 maraton przyznał, że
takiego finisz jeszcze nie przeżył. Byliśmy tego wieczoru pierwszymi, którzy przebiegli przez Rybę !!!
Dopiero za Rybą się jakby ocknąłem i zacząłem sobie przypominać co się tak naprawdę wydarzyło! Zacząłem zadawać sobie
pytanie czy ja w ogóle jakieś zdjęcia robiłem? -bo biegłem z aparatem.
Po biegu dostaliśmy ciepłe koce, kanapki, ciasteczka oraz herbatę. Udało nam się zdarzyć wbiec przed deszczem, jednak
zaraz potem nastąpiła ulewa. Większość zdecydowała się samochodami wrócić do Poznania, jednak byli tacy którzy po otrzymaniu
przepustek na sektor dla gości zostali na Lednicy.
Wracając do domu wspominaliśmy jeszcze całą imprezę. Byliśmy pionierami tej inicjatywy. Za rok cały bieg ma być bardziej
rozgłoszony i organizatorzy liczą na przekroczenie 100 uczestników. Sama formuła biegu może się sprawdzić gdyż mimo
maratońskiego dystansu ma charakter bardziej koleżeński. Ja osobiście zachęcam do uczestnictwa głównie ze względu na
opisany powyżej finisz.


Re-exposure of skanuj

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2007-11-17, 23:29
 
LINK: http://dobra inicjatywa!
Faktycznie, nie było słychać w mediach o tym maratonie, lecz myślę, że dzięki naszemu portalowi - "Maratony Polskie", w przyszłym roku będzie więcej biegaczy niż studentów UAM stojących po absolutorium;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)



POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768