 | | | |
|
ANONIM
(Jans) |
2005-10-02, 21:14
SZTUKMISTRZE Z LUBLIŃCA
Świetny artykuł traktujacy o biegu z innej strony, ale w tej samej płaszczyźnie - ten bieg zawsze sie udaje- nie mamy wgladu w sprawy administracuje biegu, ale na pewno nie jest to tylko i wyłącznie zasługa liczebności jednostki wojskowej w Lublincu - zołnierza każdy na kazdym kroku widział także i w biegu(służbę więzienną, straż graniczną,marynarkę wojenną, ochronę i inne także -:) - klucz jest w głowie by widzieć wcześniej to co się chce zaoferować przyjeżdzającym z całej Polski biegaczom i do tego dążyc mimo czasem ekonomicznej rozterki.
Chylę czoła przed pracą wykonaną nad biegiem i gratuluję kolejnej wspaniałej edycji - ps - mozna czasem Prezesie w kwestii trasy dać Mirkowi na wstrzymanie -:) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Kroni.) |
2005-10-02, 21:34
Trasa
| Tylko w tym jednym aspekcie nie mieliśmy wspólnego zdania, ja na nie, On na tak. Jednak sam to musiałem sprawdzić aby się na to zgodzić, podchodziłem tam z rowerem mierząc trasę i wbiegałem kilka razy chcąc naocznie sprawdzić efekt, jest zajebisty, tętno na szczycie 200. Ale opowiem Wam coś czego nikt z zawodników nie widział, rosjanin który już prowadził od ok.7 km, wbiegał tam oczywiście pierwszy. Jego oczy w połowie podbiegu były normalnej wielkości ale na szczycie miał je tak wielkie że myślałem że mu je zaraz wyskoczą, na pewno nie był to efekt zdziwienia ale zmęczenia. Niestety nie mogłem sprawdzić do którego miejsca zawodnicy tam wbiegali-obowiązki. Trudno się teraz wypowiadać jak będzie wyglądała trasa za rok, mam pomysł aby pewne elementy były łatwiejsze za to aby całość była jeszcze ciekawsza. Trasa nie może być ta sama, bo łamie to tradycję tego biegu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) |
2005-10-02, 23:14
Szkoda -:)
| ... wielu Kroni biegaczy chce się sprawdzić na trasie, którą wcześniej pokonywali(trenują jak ja np. mniej, a chcą trasę pobiec szybciej -:)- przy zmianie trasy nie mają tego odnośnika- ale to tylko takie moje dewagacje nie mające nic wspólnego z jakością biegu. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Kroni.) |
2005-10-03, 16:10
Odp.
| Z tym się zgadzam w 100%. Jednak zawodnicy sami chcą albo trasy cięższej albo lżejszej, albo bardziej lub mniej kretej, więcej lub mniej górek, więcej lub mniej piachu itd. itp. Co na to mogę poradzić, zmienić ją w tak nieznacznym stopniu aby była porównywalna do poprzedniej. Chociaż słuchając porównań czasów z lat 2003 i 2004 to nie iwem kiedy była cięższa, bo część zawodników pobiegła teraz gorzej a część teraz lepiej. Np. Łukasz (młody prezes) mówi że za dużo płaskiego, po 3 km do 9km było bardzo płasko, rok temu górki były w połowie biegu i tak ich się nie pamiętało, jak teraz gdy do mety non stop góra-dół. Analizując walkę o pierwsze miejsce to mogę Wam napisać że rosjanin na 11 km miał 200 metrów przewagi a na mecie tylko ok. 80m, wnioski??????????????!!!!!!!!!!!!!!! Jak będzie cięższa za rok wygra Prusik. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-03, 19:58
Trasa
| Bardzo ciekawa, a ta góra piachu wszystkim dała w kość. Proponuje zachować ją na przyszły rok. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-10-04, 09:00
Nr 508.
Nie wiedziałem, że Tomek taki przystojny żołnierz. Prosimy o zdjęcie z
Orkiestrą Reprezentacyjną w pełnej gali. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Arek) |
2005-10-06, 19:34
SZTUKMISTRZE Z LUBLIŃCA
| co bieg to trasa zmieniona to jest tylko dobre dla miejscowych zawodników ,jednak zawodnik woli wiedzieć pod jaką trase ma się przygotować to jest dla niego bezpieczniejsze AREK |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-06, 20:50
Ciekawa trasa.
| Arek co straciłeś na bezpieczeństwie biegnąc tę trasę.Ile byś zyskał jakbyś znał trasę? Jaki miałes czas? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) |
2005-10-06, 20:55
Chodzie jedynie o ...
... porównywalność osiągniecia- ja biegnąc 55 min rok temu w tym roku 57 min nie wiem czy jestem gorszy czy lepszy- owszem mozna sie porównywać do innych w swym półapie czasowym- ale i to moze być złudne bo jedni moga być lepiej przygotowani a drudzy gorzej.
Tylko chodzi o porówywalność wyników - jak to jest waznej- oczywiście nie najważniejsza- NAJWAŻNIEJSZA jest atmosfera i wiedza ze wzięło się udział w TAKIM biegu! -:) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2005-10-06, 21:20
Różne trasy
| Skąd się wzieły różne trasy w Lublińcu? Najpierw były kółka. Przy wzroście liczby startujących - nie do przyjęcia. Jeden Burmistrz nalegał na bieg przez fragment miasta, następny nie chciał na to dać zezwolenia. Później wybudowali obwodnicę - nie do przebiegnięcia. Na stadionie nie wyrabialiśmy logistycznie więc przenieśliśmy się do Osrodka dla Niesłyszących. Teraz to byście sie tam nie pomieścili (niektórzy może pamiętają wąskie dróżki i ścisk już przy 300 startujących). Prześliśmy do Silesiany. Cholera ile dni trzeba było spędziś w tym terenie żeby poskładać kilometry. Dopiero w tym roku odkryłem skarpę i nie odpusciłem Mirkowi dopóki nie poprowadził przez nią trasy. Już odzywają się jacyś tam ekolodzy czy inni nawiedzeni i Nadleśnictwo, a więc i my mamy problem. Na teraz, staneło na tym żeby trasy prowadzić różnie co ma ustrzec środowisko przed wydeptaniem przez Was czegoś w rodzaju korytarza-leja przez las. Z tego powodu szczególnie skarpa za rok stoi pod dużym znakiem zapytania. I takie to różne powody, o których wcale nie musicie wiedzieć spowodowały że różna trasa na każdej edycji stała się niejako tradycją naszej imprezy. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) |
2005-10-06, 21:34
Trasa
| Bieg godny polecania, a trasa nie musi być ta sama, okolice ośrodka Silasiany są tak ciekawe, że napewno można wyznaczyć trasę tak by ekolodzy byli zadowoleni, a kto chce robić wyniki niech biega na trasach atestowanych! Pozdrowienia dla organizatorów oraz pana Prezesa Silesiany. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-10-06, 21:46
Ekolodzy.
Ludzie nie przesadzajcie - biegacze w adidasach zniszczą przyrodę? Zajmijcie się rajdami samochodowymi w lasach/Rajd Kormorana/.
Słyszałem, że ekolodzy specjalnie zawsze protestują aż dostaną jakąś działkę finansową i wtedy się uspokajają. Taka procedura ich działania. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mirkas) |
2005-10-08, 12:26
Uartrakcyjnić trasę
| A ja proponuję uatrakcyjnić trase jeszcze w inny sposób.Nie oznaczac km na trasie. Nie podawac z góry ile będzie. Tylko np - od 10 do 16. Jak ktoś wie ile do końca i jakie górki go czekają to wie jak rozłozyć siły. A jak nie wie to są dopiero niespodzianki. I rózni faworyci mogą odpaść. To dopiero będzie odjazd. Biegniesz i nie wiesz ile do końca i jak trudność :) |
|
| | | |
|
ANONIM
(morito) |
2005-10-09, 16:08
Cos dodam
| Jestem za obecna formula. Zawsze moge choc rza w roku us6anowic zyciowke;-))) A dystans podawajcie sztukmistrze bo moga naprawde zawitac saniteriusze z miasta L;-((( |
|
| | | |
|
ANONIM
(Alek) |
2005-10-10, 14:19
jak w życiu
Doskonały pomysł. Jestem za. W życiu też nie wiesz co cię czeka, ile jeszcze "kilometrów" zostało do "przebiegnięcia".
Aleksy Szablicki |
|
| | | |
|
ANONIM
(Alek) |
2005-10-10, 14:29
jak w życiu
| to miał być komentarz dla Mirkasa :-)) |
|
| | | |
|
ANONIM
(gustavos 77) |
2005-10-17, 12:16
SZTUKMISTRZE Z LUBLIŃCA
| Pozdrowienia dla wszystkich organizatorów i uczestników biegu.Trasa spoko,górkę zostawić. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wielkie Oczy) |
2005-11-05, 16:24
Czy są?
| Czy w Lublińcu robicie też biegi dla normalnych czy tylko dla twardzieli? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Kroni.) |
2005-11-05, 16:54
Są i takie
| W Nowy Rok jest bieg Noworoczny na 4km o godz.12.00, następnie później przez 8 niedziel jest cykl biegów po 6km, tzw. Zimowy Maraton na Raty. Dochodzą małe biegi na Dzień Dziecka, na Festynach 2 razy, tak poza tym bieg O Nóż Komandosa jest normalnym przełajem. |
|
| | | |
|
ANONIM
(passta) |
2005-11-07, 16:59
Wspaniałe dyplomy za NOZ KOMANDOSA
| Piekne te dyplomy!Zdjecie z pamietnej piaskowej górki.Cos pieknego!Meciarze wielkie dzieki. |
|
