|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2017-10-12, 16:27 nocleg na sali
witam Bracia Biegacze
czy rezygnuje ktoś z bezpłatnego noclegu na sali?
nie zdążyłem się zapisać, limit 6oo osób
był bym wdzięczny za informację,
chetnie bym przenocował
pozdrawiam biegowo
|
| | | | | |
| 2017-10-12, 21:22 Nocleg
2017-10-12, 16:27 - kamilsieruta@wp.pl napisał/-a:
witam Bracia Biegacze
czy rezygnuje ktoś z bezpłatnego noclegu na sali?
nie zdążyłem się zapisać, limit 6oo osób
był bym wdzięczny za informację,
chetnie bym przenocował
pozdrawiam biegowo
|
Ja byłem zgłoszony na nocleg na hali ale będę nocował w hotelu więc możesz nocować za mnie po za tym nikt do tej pory nie sprawdzał na przestrzeni lat czy ktoś był zgłoszony na nocleg czy nie. |
| | | | |
| | | | | |
| 2017-10-13, 07:27 nocleg na sali
2017-10-12, 21:22 - stanlej napisał/-a:
Ja byłem zgłoszony na nocleg na hali ale będę nocował w hotelu więc możesz nocować za mnie po za tym nikt do tej pory nie sprawdzał na przestrzeni lat czy ktoś był zgłoszony na nocleg czy nie. |
ooo, wielkie dzieki, jak cos mogę za Ciebie? bo w biurze mówili że już nie ma miejsca, zaryzykuję na miejscu, czasami biorą jakieś wejściówki, albo dowód
powodzenia na biegu
dobrej zabawy
|
| | | | | |
| 2017-10-13, 08:44 Oddam Rezerwacje Noclegu - IBIS POZNAŃ
Niestety nie mogę wziąć udziału w tegorocznym MP -jeśli ktoś potrzebuje noclegu sobota-niedziela to oddam rezerwacje na booking.com w hotelu IBIS na Starym Mieście - pok. 2 os. - więcej 512911153 |
| | | | | |
| 2017-10-13, 11:53 wymienie koszulkę męska xl na l maraton poznań 2017
| | | | | |
| 2017-10-14, 10:54
POWODZENIA WSZYSTKIM STARTUACYM, RÓWMIEZ MOJEMU KOLEDZE. TAK SIĘ ZŁOŻYŁO ZE W TYM ROKU W TYM CZASIE BIEGNE PÓŁMARATON KRÓLEWSKI W KRakowie i poznań mi przepadł ale sercem będę i bliski Poznaniowi bo tu przebiegłem najwięcej maratonów, tu debiutowałem i tu miałem życiówkę. życze tylko wiatr w plecy, alleluja i do przodu. z Bogiem! |
| | | | | |
| 2017-10-15, 16:20
a co to się zadziało przed startem? pierwszy raz taka akcja... podobno policja dostała info o bombie i stąd to opóźnienie... ale nie wiem ile w tym prawdy, coś ktoś wie? |
| | | | |
| | | | | |
| 2017-10-15, 17:26 Wielka poznańska „poruta”, czyli 18 PKO Maraton
LINK: http://biegaczamator.blog.pl/ | Poznań zawsze słynął w perfekcyjnej organizacji. Jako mieszkańcy szczyciliśmy się tym, że kiedy się bierzemy za organizacji jakiegoś wydarzenia, to mucha nie siada, bo nie gdzie. Szczególnie, kiedy mówimy o różnych sztandarowych w naszym mieście imprezach. Jednym z takich wydarzeń jest oczywiście poznański maraton, który już 18 razy odbył się w naszym mieście. W 17-stu pierwszych edycjach nie można się chyba do niczego przyczepić, czego dowodem były tysiące biegających co roku do strefy startu przybywających. Biegłem w Poznaniu raz i nie miałem nic do zarzucenia. Co prawda pod względem organizacyjnym nie mi nie urwało, ale dobry poziom organizacyjny zawsze był. Przynajmniej dopóki Polacy trasę obstawiali…
No, ale zacznijmy od początku. Jak podaje Gazeta Wyborcza: „istotne uchybienia podczas pierwszej inspekcji trasy, którą robiliśmy o godz. 7.30. Trasę obstawiał pijany ochroniarz, wśród ochrony byli obcokrajowcy niemówiący w języku polskim i niemający pojęcia, co mają robić – relacjonuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Dodaje, że na trasie brakowało także wolontariuszy, pracowników służb informacyjnych i ochrony. Policjanci zauważyli również, że trasa biegu nie wszędzie jest wygrodzona płotkami”
Do tego setki wściekłych kierowców, ludzie przechodzący przez ulice, kiedy biegli biegający, gdzieś mi się obiło o uszy o wypadku. Można napisać, że w Poznaniu jedna wielka organizacyjna klapa, jakiej chyba nikt sobie nie wyobrażał, że może mieć miejsce. Kiedy parę tygodni temu zachwycałem się poziomem organizacyjnym Warszawy, ktoś mi napisał, że wielkie mi halo, bo przecież wszędzie tak jest i nigdzie nie ma jakiś wielkich wpadek. Jak widać nasz Poznań postanowił być oryginalny i pokazać, że można spieprzyć najlepszą tradycję. Taki jest efekt przeprowadzania przetargów na organizację imprez sportowych, gdzie głównym kryterium jest cena. Jak dla mnie zasada prosta: osoby obsługujące muszą znać język polski, a doświadczenie organizatora musi stanowić gwarancję odpowiedniego poziomu organizacyjnego. Bo w efekcie wygrywa firma NN, gdzie tnie się koszty wszędzie gdzie można i nie można, a głównym kryterium jest zysk. No i w efekcie w Poznaniu pozostał wstyd. Ciekawe jak sponsor teraz zareaguje. |
| | | | | |
| 2017-10-15, 19:47
To jest efekt niskiego bezrobocia w Poznaniu i okolicy. Nie ma po prostu rąk do pracy i muszą brać ukrainców i ludzi, który nie powinni pracować bo mają problem z alkoholem. Firma miała całkiem niezłe opinie, ale jak widać impreza była zbyt wielka na nich.
Szkoda, że tak się stało.
Nie ma co cisnąć na organizatorów, wierzę, że wyciągną wnioski i w przyszłym roku wrócą do poziomu.
Mam nadzieję, że ilość kibiców na trasie wynagrodziła to opóźnienie bo z perspektywy właśnie kibica - multum ludzi było widać na ulicy. :) |
| | | | | |
| 2017-10-15, 23:25
Ja myślałem że był jakiś wypadek.Całe szczęście że nie było tak bardzo zimno albo nie padał deszcz,tak jeszcze było można wytrzymać.W przyszłym roku obawiam że przez tą wtopę będzie ludzi mniej,ale na 20 będzie rekord frekwencji i 7000 tysięcy pęknie.Ja niestety nie mam wyjścia i muszę być bo 18 pod rząd zaliczyłem i dalej jak mam startować bez opłaty muszę być wierny Poznaniowi. |
| | | | | |
| 2017-10-16, 09:39
2017-10-15, 23:25 - stanlej napisał/-a:
Ja myślałem że był jakiś wypadek.Całe szczęście że nie było tak bardzo zimno albo nie padał deszcz,tak jeszcze było można wytrzymać.W przyszłym roku obawiam że przez tą wtopę będzie ludzi mniej,ale na 20 będzie rekord frekwencji i 7000 tysięcy pęknie.Ja niestety nie mam wyjścia i muszę być bo 18 pod rząd zaliczyłem i dalej jak mam startować bez opłaty muszę być wierny Poznaniowi. |
To co usłyszałem o tegorocznym maratonie od znajomych i to co tu czytam to wnioskuje że nie żałuję że w tym roku mnie tam nie było a wybrałem krakowski półmaraton organizowany w tym samym czasie z wieksza frekwenca. Opóznienie startu przypomina wtopę organizatora 1 NOCNEGO PÓŁMARATONU WROCŁAWSKIEGO gdzie start był przesuwany w nieskonczonnosc. W końcu ktoś nielegalnie wystrzelił i zdezorientowani i ściekli biegacze wybiegli na miasto ale częściowo bo welu się wycofało licząc się z tym ze można być sciągniętym z trsy i biegu się nie ukończy. I jakoś przebiegło się te półmaraton, zwinięto punkty z woda,ludzie podawali sobie z rak do rak butelki i tak do mety był nawet medal.
POZNAN MARATON był zawszewzorem dla innych maratonow chyba do roku 2016. Prawdopodobnie zmieniono trasę na gorszą i kolezanka zadeklarowała że na ten bieg już nie przyjedzie. Takich zapewne będzie wielu i w przyszłym roku frekwencja może mocno spaść.A trzeba pamiętać, że łatwiej coś spieprzyc a gorzej odbudowac. Oby im się udało! |
| | | | | |
| 2017-10-16, 09:53 bez przesady
Poza tym, że start był opóźniony to nie było żadnych braków organizacyjnych, to że kierowcy się wściekają to norma, w każdym mieście, to, że kibice przebiegają przez trasę również. Na szczęście podczas oczekiwania na start nie było złej pogody, nie padało, nie wiało. Także w miarę spoko sie czekało. Poza tym incydentem bieg był w mojej ocenie bardzo dobrze zorganizowany. Trasa również. Do zobaczenia za rok. |
| | | | |
| | | | | |
| 2017-10-16, 11:53
Biegłem w Poznaniu po raz 11 i poza opóźnionym startem jak dla mnie wszystko było perfekcyjnie zorganizowane, a jako biegacz czułem się dopieszczony. Bywały gorsze edycje tej imprezy, ale chyba przez lata startujący stali się bardziej roszczeniowi. Za rok planuję powrócić na trasę poznańskiego maratonu :) |
| | | | | |
| 2017-10-16, 12:06
Ja byłem kibicem i też uważam, że poza opóźnionym startem nie ma się co przyczepić do organizacji.
Natomiast drodzy biegacze - jeśli chcecie przebiec maraton, to musicie być na to gotowi. Każdy ma te same warunki, może targać ze sobą żele, korzystać z punktów. Natomiast jeśli nie potraficie biec bez kolegi na rowerze obok, to idzćie biegać do lasu.
ROWERZYŚCI NA TRASIE to w tym roku była jakaś plaga i nie to, że sobie jechali z boku trasy, tylko normalnie w tłumie. W szczególności nie pozdrawiam biegacza, którego kolega z klubu Aktywny Stęszew nie miał kompletnie oporów, żeby jechać środkiem trasy. I to w czasie w okolicach 4h+, więc wtedy gdzie najwięcej zawodników. Ja rozumiem, że fajnie jest, jak ktoś poda żel czy podopinguje, ale ładować się na szosówce w tłum biegaczy, może Wam to pomoże, ale innym to przeszkadza. |
| | | | | |
| 2017-10-16, 12:38
2017-10-16, 12:06 - wojtek_b napisał/-a:
Ja byłem kibicem i też uważam, że poza opóźnionym startem nie ma się co przyczepić do organizacji.
Natomiast drodzy biegacze - jeśli chcecie przebiec maraton, to musicie być na to gotowi. Każdy ma te same warunki, może targać ze sobą żele, korzystać z punktów. Natomiast jeśli nie potraficie biec bez kolegi na rowerze obok, to idzćie biegać do lasu.
ROWERZYŚCI NA TRASIE to w tym roku była jakaś plaga i nie to, że sobie jechali z boku trasy, tylko normalnie w tłumie. W szczególności nie pozdrawiam biegacza, którego kolega z klubu Aktywny Stęszew nie miał kompletnie oporów, żeby jechać środkiem trasy. I to w czasie w okolicach 4h+, więc wtedy gdzie najwięcej zawodników. Ja rozumiem, że fajnie jest, jak ktoś poda żel czy podopinguje, ale ładować się na szosówce w tłum biegaczy, może Wam to pomoże, ale innym to przeszkadza. |
Wystarczyło zrobić odpowiedni wpis w regulaminie tak ja to zrobiono w Silesia Maraton i oczywiście służby ochrony powinny egzekwować ten zapis.
|
| | | | | |
| 2017-10-16, 13:29
Zgadzam się z poprzednikami i to zarówno jeżeli chodzi o poziom organizacyjny jak i o rowerzystów.
Na trasie było wszystko czego biegaczowi potrzeba (punkty odżywcze, doping etc) i tego co nie potrzeba (rowerzyści).
Co do punktów odżywczych to wielki plus za czekoladę, której brakuje np w Warszawie czy Wrocławiu.
W przyszłym roku na pewno wrócę gdyż od wczoraj mam niewyrównane rachunki z Poznańskim maratonem - z powodu kłopotów żołądkowych musiałem zejść z trasy w okolicy 23 km i za rok muszę wziąć rewanż :).
Co za szczęście że korona była zliczona 3 tyg. temu w Warszawie, ufff. |
| | | | | |
| 2017-10-16, 14:42
a ja sie zgodzę z policją, która opóznila bieg - a jakby auto wjechało w biegaczy też mówiłbyś o uchybieniu i niepotrzebnym opóznieniu biegu? po drugie zabezpieczający trase powinni znać język polski choćby po to, żeby wezwać pomoc, albo wytłumaczyć po co tu stoi |
| | | | |
| | | | | |
| 2017-10-16, 20:35 Zdaża się
2017-10-16, 09:53 - studnia napisał/-a:
Poza tym, że start był opóźniony to nie było żadnych braków organizacyjnych, to że kierowcy się wściekają to norma, w każdym mieście, to, że kibice przebiegają przez trasę również. Na szczęście podczas oczekiwania na start nie było złej pogody, nie padało, nie wiało. Także w miarę spoko sie czekało. Poza tym incydentem bieg był w mojej ocenie bardzo dobrze zorganizowany. Trasa również. Do zobaczenia za rok. |
W 2011 na start w Liverpool maraton czekało się ok. 1,5 godziny.
Plotki " chodziły" po trasie ,że nie zdążyli zamknąć ruchu.
Dzisiaj już tego nie pamiętam fajnie było :)
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2017-10-16, 20:45
2017-10-16, 20:35 - Kamus napisał/-a:
W 2011 na start w Liverpool maraton czekało się ok. 1,5 godziny.
Plotki " chodziły" po trasie ,że nie zdążyli zamknąć ruchu.
Dzisiaj już tego nie pamiętam fajnie było :)
Pozdrawiam |
TAKIE COS MOZE W ZASADZIE SIE POWTARZAC. RAZ JUZ WCZESNIEJ BYŁO WCZEŚNIEJ WE WROCŁAWIU NA POŁÓWCE O CZYM PISAŁEM WCZESNIEJ. JEST WIELU FRUSTRATÓW NIEZADOWOLONYCH Z POWODU MARATONU, WYSTARCZY ZE KTORYS Z NICH WPADNIE NA GŁUPI POMYSŁ Z INFORMACJA O PODLOZENIU BOMBY A MARATON MOŻE NIE TYLKO SIE OPÓŻNIĆ ALE WOGLE NIE ODBYĆ BO TAKIE SYGNALY SA POWAZNIE TRAKTOWANE. WSZYSCY WIEMY CO WYDARZYLO SIE KILKA LAT TEMU W BOSTONIE! |
| | | | | |
| 2017-10-16, 21:55
Ja miałem chwilę grozy na ok. 37km na krzyżówce kierowca chciał przejechać nie tylko mnie ale i policjanta, który go zatrzymywał - 1m od problemu. Poza tym nie mam uwag bo o starcie już chyba wszystko powiedziane. |
|
|
|
| |