| | | |
|
| 2014-06-07, 16:15
2014-06-07, 16:06 - wojtek_b napisał/-a:
wiem, że to nie jest temat na to forum, ale ci mieszkańcy powinni zapałać miłością do samych siebie, za protesty przeciw budowaniu mostu wschodniego. Jak blokujemy budowę dróg, aby nam nikt pod domem nie jezdził, to potem nie dziwmy się, że mamy korki. Wiadomo, że drogi są fajne, tylko nie pod moim domem. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Zwykle jestem wyrozumiały dla narzekających na "blokadę miasta", natomiast w tym przypadku to akurat jest to poniekąd na własne życzenie.
A trasy półmaratonu nie da się zmienić, bo ul. Paderewskiego jest praktycznie jedyną możliwością wybiegnięcia, ze stadionu Olimpijskiego.
Natomiast nie ma co siać paniki, bo mowa jest tylko jak poprowadzić objazd, a nie o odwoływaniu biegu. Z resztą jest to burza w szklance wody, bo nawet jakby otworzyć most zwierzyniecki, to i tak potem zablokowany będzie plac grunwaldzki. Z resztą ja przyjeżdżam na maraton/półmaraton samochodem z drugiej części miasta i zawsze wybieram drogę przez Kowalską (proponowany objazd). |
Nie wiem czy to wszyscy mieszkańcy wyspy blokują budowę mostu, czy jakaś aktywna grupka, z którą miasto nawet nie chce walczyć, bo i tak nie ma pieniędzy na budowę tego mostu, więc takie protesty są wygodne (budowa obwodnicy autostradowej też była oprotestowywana przez eko-cośtam).
Nie wiem natomiast, czy orientuje się Pan, że na ten właśnie wieczór miasto zaplanowało operowe superwidowisko w Hali, co na pewno nie zmniejszy potoku pojazdów chcących wrócić do centrum. |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 17:39
Mam pytanie do osób, które biegły już w podobnych - czytaj - wielotysięcznych biegach. Czy mój (nasz) czas we Wrocławiu będzie liczony od momentu wystrzału startera, czy od momentu przekroczenia linii startu?
Jeżeli od momentu przekroczenia linii startu, to czy mogę wystartować np. minutę za ostatnim zawodnikiem, czy też czas przekraczania linii startu jest określony do - nie wiem - 3, 4, 5 minut?
Pytam o to wszystko, gdyż mam przykre doświadczenie z Wroactiv, kiedy przez większość trasy musieliśmy wraz z Żoną wyprzedzać setki osób na wąskiej drodze. Jak zatem radzicie by się ustawić (wystartować) by w miarę bez przepychania przebiec trasę w czasie 1:50 - 2:00?
Dodam, że dotychczas biegłem tylko w dwóch większych biegach (Trzebnica i wspomniany Wro-activ) i w obu mieliśmy sporo przedzierania się naprzód. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 18:40
2014-06-07, 17:39 - terenowiec napisał/-a:
Mam pytanie do osób, które biegły już w podobnych - czytaj - wielotysięcznych biegach. Czy mój (nasz) czas we Wrocławiu będzie liczony od momentu wystrzału startera, czy od momentu przekroczenia linii startu?
Jeżeli od momentu przekroczenia linii startu, to czy mogę wystartować np. minutę za ostatnim zawodnikiem, czy też czas przekraczania linii startu jest określony do - nie wiem - 3, 4, 5 minut?
Pytam o to wszystko, gdyż mam przykre doświadczenie z Wroactiv, kiedy przez większość trasy musieliśmy wraz z Żoną wyprzedzać setki osób na wąskiej drodze. Jak zatem radzicie by się ustawić (wystartować) by w miarę bez przepychania przebiec trasę w czasie 1:50 - 2:00?
Dodam, że dotychczas biegłem tylko w dwóch większych biegach (Trzebnica i wspomniany Wro-activ) i w obu mieliśmy sporo przedzierania się naprzód. |
Zasada jest taka, ze trzeba ustawić się w strefach czasowych odpowiednich do Waszych założeń. Owe strefy powinny być opisane na tabliczkach (wzdłuż alejki) a gdyby nie było, to można szukać „zająców” z balonikami, na których też będą opisane zakładane czasy ukończenia. Pomiar zazwyczaj jest brutto (od wystrzału) i netto (od przekroczenia linii startu przez każdego zawodnika osobno). Przeciskaliście się, bo wielu biegaczy nie respektuje stref czasowych. |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 19:18
2014-06-07, 17:39 - terenowiec napisał/-a:
Mam pytanie do osób, które biegły już w podobnych - czytaj - wielotysięcznych biegach. Czy mój (nasz) czas we Wrocławiu będzie liczony od momentu wystrzału startera, czy od momentu przekroczenia linii startu?
Jeżeli od momentu przekroczenia linii startu, to czy mogę wystartować np. minutę za ostatnim zawodnikiem, czy też czas przekraczania linii startu jest określony do - nie wiem - 3, 4, 5 minut?
Pytam o to wszystko, gdyż mam przykre doświadczenie z Wroactiv, kiedy przez większość trasy musieliśmy wraz z Żoną wyprzedzać setki osób na wąskiej drodze. Jak zatem radzicie by się ustawić (wystartować) by w miarę bez przepychania przebiec trasę w czasie 1:50 - 2:00?
Dodam, że dotychczas biegłem tylko w dwóch większych biegach (Trzebnica i wspomniany Wro-activ) i w obu mieliśmy sporo przedzierania się naprzód. |
ale startując minutę za OSTATNIM zawodnikiem to jak mi się zdaje, tym bardziej będziesz musiał wszystkich wyprzedzać ;) |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 20:07
2014-06-07, 19:18 - MaszkaA napisał/-a:
ale startując minutę za OSTATNIM zawodnikiem to jak mi się zdaje, tym bardziej będziesz musiał wszystkich wyprzedzać ;) |
Oj tam, oj tam:) Ta minuta to pewnie taka umowna minuta:) a koledze chodziło o godzinę. I wtedy miałby przed sobą cały czas wolną drogę. I jeszcze jaką motywację żeby w te 2 godziny przebiec półmaraton - przecież to już będzie granica limitu 3h:)
A poważnie - organizacja półmaratonu wrocławskiego (tegorocznego i zeszłorocznego) pokazuje jak bieg organizują urzędnicy. Którym w zasadzie... niezbyt zależy.
A oficjalna strona biegu kojarzy mi się niezaprzeczalnie z latami 70. i 80-ymi. Od tej gorszej strony... |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 20:20
Marek niezbyt rozumiem... Czy dla zwykłych biegaczy (nie elity) może być czas mierzony jednocześnie brutto i netto? Dopytam na podstawie przykładu. Kto będzie miał lepszy czas na oficjalnych wynikach (np. wygra pojedynek ze swoim kolegą), ten kto wystartuje na samym przodzie stawki i przybiegnie na metę 50 metrów przed swoim kumplem, który ruszył na samym końcu i biegnąc lepszym tempem zbliżył się do tego pierwszego. Dodając, że temu pierwszemu pokonanie odcinka między linią startu a mety zajmie o kilka minut więcej czasu? Który z nich na liście wyników będzie wyżej? Oczywiście mówimy o zawodnikach gdzieś ze środka 1:40 - 2:00 godz. |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 21:09
2014-06-07, 20:20 - terenowiec napisał/-a:
Marek niezbyt rozumiem... Czy dla zwykłych biegaczy (nie elity) może być czas mierzony jednocześnie brutto i netto? Dopytam na podstawie przykładu. Kto będzie miał lepszy czas na oficjalnych wynikach (np. wygra pojedynek ze swoim kolegą), ten kto wystartuje na samym przodzie stawki i przybiegnie na metę 50 metrów przed swoim kumplem, który ruszył na samym końcu i biegnąc lepszym tempem zbliżył się do tego pierwszego. Dodając, że temu pierwszemu pokonanie odcinka między linią startu a mety zajmie o kilka minut więcej czasu? Który z nich na liście wyników będzie wyżej? Oczywiście mówimy o zawodnikach gdzieś ze środka 1:40 - 2:00 godz. |
W regulaminie masz to wyraźnie opisane. Pierwsza pięćdziesiątka klasyfikowana wg czasów brutto, cała reszta - netto. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 22:14
2014-06-07, 20:20 - terenowiec napisał/-a:
Marek niezbyt rozumiem... Czy dla zwykłych biegaczy (nie elity) może być czas mierzony jednocześnie brutto i netto? Dopytam na podstawie przykładu. Kto będzie miał lepszy czas na oficjalnych wynikach (np. wygra pojedynek ze swoim kolegą), ten kto wystartuje na samym przodzie stawki i przybiegnie na metę 50 metrów przed swoim kumplem, który ruszył na samym końcu i biegnąc lepszym tempem zbliżył się do tego pierwszego. Dodając, że temu pierwszemu pokonanie odcinka między linią startu a mety zajmie o kilka minut więcej czasu? Który z nich na liście wyników będzie wyżej? Oczywiście mówimy o zawodnikach gdzieś ze środka 1:40 - 2:00 godz. |
to nie będzie nikt ze środka to będzie zawodnik w okolicy 1:20 |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 22:29
Dzięki Tomek za wyjaśnienie. W regulaminie nigdzie tego nie znalazłem, dlatego pytałem. Jeszcze raz dzięki. |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 22:49
2014-06-07, 20:20 - terenowiec napisał/-a:
Marek niezbyt rozumiem... Czy dla zwykłych biegaczy (nie elity) może być czas mierzony jednocześnie brutto i netto? Dopytam na podstawie przykładu. Kto będzie miał lepszy czas na oficjalnych wynikach (np. wygra pojedynek ze swoim kolegą), ten kto wystartuje na samym przodzie stawki i przybiegnie na metę 50 metrów przed swoim kumplem, który ruszył na samym końcu i biegnąc lepszym tempem zbliżył się do tego pierwszego. Dodając, że temu pierwszemu pokonanie odcinka między linią startu a mety zajmie o kilka minut więcej czasu? Który z nich na liście wyników będzie wyżej? Oczywiście mówimy o zawodnikach gdzieś ze środka 1:40 - 2:00 godz. |
Z regulaminu wynika, że od 51 zawodnika (na starcie) czas będzie mierzony netto. Czyli możesz wystartować o godzinie 21:00:30 i posiadać czas pokonania dystansu 02:00:00 a zawodnik startujący o godzinie 21:03:00 mający czas pokonania dystansu 01:59:00 będzie na liście wyników przed Tobą choć bruttu przybiegnie za Tobą. |
|
| | | |
|
| 2014-06-07, 23:30
2014-06-07, 22:49 - Hung napisał/-a:
Z regulaminu wynika, że od 51 zawodnika (na starcie) czas będzie mierzony netto. Czyli możesz wystartować o godzinie 21:00:30 i posiadać czas pokonania dystansu 02:00:00 a zawodnik startujący o godzinie 21:03:00 mający czas pokonania dystansu 01:59:00 będzie na liście wyników przed Tobą choć bruttu przybiegnie za Tobą. |
oczywiście chodzi o pierwszych 50 na mecie nie na starcie
|
|
| | | |
|
| 2014-06-09, 13:12
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-06-09, 15:34
2014-06-07, 23:30 - kiził napisał/-a:
oczywiście chodzi o pierwszych 50 na mecie nie na starcie
|
Na mecie? Skoro tak mówisz, to wierzę.
Ważne, żebym rozpoczął od startu, bo po ciemku różnie może być. |
|
| | | |
|
| 2014-06-09, 15:55 odbiór pakietów
Żeby odebrać pakiet za kogoś wg. regulaminu trzeba mieć "wraz z potwierdzoną za zgodność z oryginałem kserokopią
dokumentu tożsamości zawodnika udzielającego upoważnienia (dowód osobisty lub paszport)"
Czyli muszę iść z tym kserem do notariusza? A co by było, jakbym przyniósł oryginał? (tj. dowód osobisty lub paszport, a nie ksero) Czy wtedy organizator uzna? Mieliście jakieś doświadczenia w tym temacie? (ja póki co zawsze dawałem sobie radę ze zwykłym kserem, bez potwierdzania zgodności) |
|
| | | |
|
| 2014-06-10, 10:18
2014-06-09, 15:55 - wojtek_b napisał/-a:
Żeby odebrać pakiet za kogoś wg. regulaminu trzeba mieć "wraz z potwierdzoną za zgodność z oryginałem kserokopią
dokumentu tożsamości zawodnika udzielającego upoważnienia (dowód osobisty lub paszport)"
Czyli muszę iść z tym kserem do notariusza? A co by było, jakbym przyniósł oryginał? (tj. dowód osobisty lub paszport, a nie ksero) Czy wtedy organizator uzna? Mieliście jakieś doświadczenia w tym temacie? (ja póki co zawsze dawałem sobie radę ze zwykłym kserem, bez potwierdzania zgodności) |
sam sobie sprawdziłem, więc jakby kogoś interesowało to odpowiedź, którą dostałem od organizatora:
"kopię dowodu nie musi poświadczać notariusz – wystarczy, że na kserokopii właściciel dowodu napisze „za zgodność z oryginałem” i podpisze się identycznie jak na dowodzie" |
|
| | | |
|
| 2014-06-10, 15:21
2014-06-10, 10:18 - wojtek_b napisał/-a:
sam sobie sprawdziłem, więc jakby kogoś interesowało to odpowiedź, którą dostałem od organizatora:
"kopię dowodu nie musi poświadczać notariusz – wystarczy, że na kserokopii właściciel dowodu napisze „za zgodność z oryginałem” i podpisze się identycznie jak na dowodzie" |
natomiast gdybyś jednak Wojciech potrzebował, to znam jednego notariusza ;-) :D |
|
| | | |
|
| 2014-06-13, 23:13 Niezły pakiecik ;)
Z tego co wyczytałem to pakiecik startowy będzie całkiem sympatyczny. W ogóle coś czuję że będzie mega fajna zabawa :)
Żeby tylko kibice "kibole" nie wyzywali. Tak Sobie pozwoliłem kilka dni temu wejść na gazetę wrocławską i na artykuł poświęcony temu wydarzeniu, to w komentarzach było na prawdę ostro.Wysyłanie nas "biegaczy" głęboko w las, to był tam standard, a to były jedne z delikatniejszych komentarzy. Przykre to.... Ale zlewam tych ćwierć mózgów i zamierzam jutro pędzić niczym wiatr :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-06-14, 06:46
2014-06-13, 23:13 - gancoll napisał/-a:
Z tego co wyczytałem to pakiecik startowy będzie całkiem sympatyczny. W ogóle coś czuję że będzie mega fajna zabawa :)
Żeby tylko kibice "kibole" nie wyzywali. Tak Sobie pozwoliłem kilka dni temu wejść na gazetę wrocławską i na artykuł poświęcony temu wydarzeniu, to w komentarzach było na prawdę ostro.Wysyłanie nas "biegaczy" głęboko w las, to był tam standard, a to były jedne z delikatniejszych komentarzy. Przykre to.... Ale zlewam tych ćwierć mózgów i zamierzam jutro pędzić niczym wiatr :) |
Na stronach poznańskich gazet internetowych , komentarze pod artykułami o biegach są podobne , ale na trasie są zawsze najlepsi kibice na świecie. |
|
| | | |
|
| 2014-06-14, 08:51
2014-06-13, 23:13 - gancoll napisał/-a:
Z tego co wyczytałem to pakiecik startowy będzie całkiem sympatyczny. W ogóle coś czuję że będzie mega fajna zabawa :)
Żeby tylko kibice "kibole" nie wyzywali. Tak Sobie pozwoliłem kilka dni temu wejść na gazetę wrocławską i na artykuł poświęcony temu wydarzeniu, to w komentarzach było na prawdę ostro.Wysyłanie nas "biegaczy" głęboko w las, to był tam standard, a to były jedne z delikatniejszych komentarzy. Przykre to.... Ale zlewam tych ćwierć mózgów i zamierzam jutro pędzić niczym wiatr :) |
Ale zlewam tych ćwierć mózgów
Przeraża mnie to, że zdarzają się tacy biegacze. |
|
| | | |
|
| 2014-06-14, 10:50 pytanie
Jak dostac sie po biegu na dworzec główny pkp ? Njszybciej :) |
|