| | | |
|
| 2013-01-16, 19:54
2013-01-15, 23:36 - Magda napisał/-a:
podbiegi mam głęboko, nie ruszają mnie
ale ta kostka... |
|
| | | |
|
| 2013-01-16, 20:08
2013-01-16, 19:54 - góral swietokrzyski napisał/-a:
Mnie tam się podobało.
|
nie no, śliczne miejsce
tylko powiedz to moim kolanom |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-01-17, 11:54
2013-01-16, 20:08 - Magda napisał/-a:
nie no, śliczne miejsce
tylko powiedz to moim kolanom |
Mogę powiedzieć. Tylko kiedy? :) |
|
| | | |
|
| 2013-01-26, 03:04
2013-01-02, 18:43 - Admin napisał/-a:
To jest oficjalny wątek dyskusyjny tegorocznej edycji maratonu. |
Ja debiutowałem 2012 na tym maratonie. Debiutowałem także w 2012 jako współorganizator maleńkiego półmaratonu w Ostródzie i kompletnie nie rozumiem kogoś kto tak narzeka na Warszawę. Biegłem i była frajda. I chciałem zapytać dlaczego tulu biegaczy marzy o ukończeniu największego maratonu w New Jorku. Pewnie nie wiedzą co tracą. |
|
| | | |
|
| 2013-01-31, 22:19
2013-01-26, 03:04 - Krissmaan napisał/-a:
Ja debiutowałem 2012 na tym maratonie. Debiutowałem także w 2012 jako współorganizator maleńkiego półmaratonu w Ostródzie i kompletnie nie rozumiem kogoś kto tak narzeka na Warszawę. Biegłem i była frajda. I chciałem zapytać dlaczego tulu biegaczy marzy o ukończeniu największego maratonu w New Jorku. Pewnie nie wiedzą co tracą. |
Ja także biegłem w Maratonie Warszawskim 2012 i było naprawdę super, nie mam żadnych zastrzeżeń. Organizacja bardzo dobra i dużo kibiców na trasie.
Bieganie na poziomie amatorskim ma być podobno tanim sportem dostępnym dla każdego, więc po co to komplikować i lecieć na inny kontynent na maraton skoro w Polsce maratonów jest pod dostatkiem. W zeszłym roku było ich w Polsce 120, więc do wyboru do koloru. Zresztą co to za przyjemność biec w tłumie 40 tysięcy biegaczy w Nowym Jorku, jak się zwolni to mogą rozdeptać człowieka :-) "Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie" - jest takie przysłowie i to się sprawdza także wśród niektórych biegaczy. Nie mają oni na co kasy wydawać to jeżdżą na maratony po całym świecie, pewnie tylko po to aby się potem pochwalić znajomym. Polacy to taki zakompleksiony naród i muszą się czymś chwalić i na wszystko narzekać. Rozumiem jak biegacz zawodowy leci do USA albo Japonii na maraton bo bieganie to jego praca i ma duże szanse wygrać i zarobić na bieganiu, ale amator który nie ma szans aby stanąć na podium nie musi jeździć tak daleko i wydawać na to fortuny. |
|
| | | |
|
| 2013-02-01, 22:14
2013-01-31, 22:19 - Mars napisał/-a:
Ja także biegłem w Maratonie Warszawskim 2012 i było naprawdę super, nie mam żadnych zastrzeżeń. Organizacja bardzo dobra i dużo kibiców na trasie.
Bieganie na poziomie amatorskim ma być podobno tanim sportem dostępnym dla każdego, więc po co to komplikować i lecieć na inny kontynent na maraton skoro w Polsce maratonów jest pod dostatkiem. W zeszłym roku było ich w Polsce 120, więc do wyboru do koloru. Zresztą co to za przyjemność biec w tłumie 40 tysięcy biegaczy w Nowym Jorku, jak się zwolni to mogą rozdeptać człowieka :-) "Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie" - jest takie przysłowie i to się sprawdza także wśród niektórych biegaczy. Nie mają oni na co kasy wydawać to jeżdżą na maratony po całym świecie, pewnie tylko po to aby się potem pochwalić znajomym. Polacy to taki zakompleksiony naród i muszą się czymś chwalić i na wszystko narzekać. Rozumiem jak biegacz zawodowy leci do USA albo Japonii na maraton bo bieganie to jego praca i ma duże szanse wygrać i zarobić na bieganiu, ale amator który nie ma szans aby stanąć na podium nie musi jeździć tak daleko i wydawać na to fortuny. |
Zagraniczne maratony to nie tylko widzi mi sie i chęć pochwalenia się zagranicznym startem, ale także turystyka :) skoro można przebiec sobie maraton, a przy okazji pozwiedzać miasto (nie tylko w biegu) to czemu nie? :) |
|
| | | |
|
| 2013-02-03, 15:56
2013-02-01, 22:14 - Deuce napisał/-a:
Zagraniczne maratony to nie tylko widzi mi sie i chęć pochwalenia się zagranicznym startem, ale także turystyka :) skoro można przebiec sobie maraton, a przy okazji pozwiedzać miasto (nie tylko w biegu) to czemu nie? :) |
zwłaszcza że trasy maratonów najczęściej prowadzą głównymi arteriami miasta, przy największych zabytkach
i tylko z trasy maratonu można tak to wszystko oglądać: we własnym tempie, z idealnej perspektywy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-02-04, 19:29 i...
|
| | | |
|
| 2013-04-30, 17:14 Czas...
...myśleć o Narodowym, czyli zapisany, a hotel rezerwacja potwierdzona. Czas na opłatę startową do sierpnia więc jeszcze się wstrzymuję zwłaszcza że jeszcze nie ma info o dopłacie do koszulki.
Czas leci - choć czasem szkoda ze tak szybko. |
|
| | | |
|
| 2013-04-30, 17:42 Fajna sprawa
Byłem w tym roku, niestety tylko jako kibic ale może w przyszłym roku pobiegne. Atmosfera miła, sympatyczna wolontariusze pomagali wszystkim, Dobra organizacja . |
|
| | | |
|
| 2013-05-01, 18:03
...i fajnie pobiec w maratonie który jest tak stary jak ja :] |
|
| | | |
|
| 2013-05-02, 11:25
Zapisany, zaplacono. W Warszawce będę biegł dopiero 3 raz od 11 lat startu w maratonach. Obserwuję się że podniósł sie poziom tej imprezy i cieszy mnie swoboda zapisów, nie jak do Berlina gdzie kilka razy startowałem a gdzie trwały na tegoroczną edycję tylko kilka minut. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-05-03, 18:47 czas
Zapisałem się. To będzie mój debiut. Niby do startu szmat czasu, ale już maj. W dzień maratonu minie dokładnie rok od pierwszego treningu. Rok przygody która potrwa dłuuuuugo.... |
|
| | | |
|
| 2013-05-03, 21:00 no...
2013-05-03, 18:47 - darwojt napisał/-a:
Zapisałem się. To będzie mój debiut. Niby do startu szmat czasu, ale już maj. W dzień maratonu minie dokładnie rok od pierwszego treningu. Rok przygody która potrwa dłuuuuugo.... |
...i brawo do zobaczenia. |
|
| | | |
|
| 2013-05-05, 14:23
LINK: http://seb79 | chcialbym zadebiutowac w maratonie ,zastanawiam sie nad wlasnie maratonem warszawskim ewentualnie maraton krakowski w przyszlym roku, bo do tej pory mam na swoim koncie najwiecej startów w polmaratonach. A tak z ciekawosci wybiera sie ktos do warszawy z zaglebia dabrowskiego? |
|
| | | |
|
| 2013-05-05, 16:25
2013-05-05, 14:23 - seb79 napisał/-a:
chcialbym zadebiutowac w maratonie ,zastanawiam sie nad wlasnie maratonem warszawskim ewentualnie maraton krakowski w przyszlym roku, bo do tej pory mam na swoim koncie najwiecej startów w polmaratonach. A tak z ciekawosci wybiera sie ktos do warszawy z zaglebia dabrowskiego? |
|
| | | |
|
| 2013-05-05, 17:25
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-05-05, 18:09
2013-05-03, 18:47 - darwojt napisał/-a:
Zapisałem się. To będzie mój debiut. Niby do startu szmat czasu, ale już maj. W dzień maratonu minie dokładnie rok od pierwszego treningu. Rok przygody która potrwa dłuuuuugo.... |
W 2011 debiutowałem w W-wie na dystansie maratońskim po kilku miesiącach przygody z bieganiem i 3.07. Miło wspominam ten start. |
|
| | | |
|
| 2013-05-09, 17:17
LINK: http://seb78 | ladny debiut ladny czas.Ja chcialbym zadebiutowac z czasem 3godz.20min zobaczymy.polmaraton robie z czasem 1godz.39min |
|
| | | |
|
| 2013-05-09, 18:13
2013-05-09, 17:17 - seb79 napisał/-a:
ladny debiut ladny czas.Ja chcialbym zadebiutowac z czasem 3godz.20min zobaczymy.polmaraton robie z czasem 1godz.39min |
To 3.20 będzie w sam raz i to także byłby piękny debiut. |
|