|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-08-31, 14:48
2012-08-31, 13:28 - Deuce napisał/-a:
wcale nie takie długie te proste :P w Maratonie Solidarności była praktycznie 20-kilometrowa prosta do centrum Gdańska i jakoś się przeżyło, więc i z tymi da radę:P |
tam była idealna prosta dla pacemakerów, było łatwo trzymać równe tempo |
| | | | | |
| 2012-08-31, 16:16
#f.lamer
Owszem, udzieliłeś mi częściowo odpowiedzi na moje pytania, za co dzięki. Jednocześnie Twój post był bardzo protekcjonalny i nie obył się bez niepotrzebnych docinek. Mam wrażenie, że bardziej chciałeś mi udowodnić, że bez sensu, że o to pytam, zamiast po prostu pomóc i w normalny sposób odpowiedzieć. Nie dziw się więc, że dostałeś taką odpowiedź i szyderę z nicku. To czy wybrałeś go celowo czy przypadkowo akurat nie zmienia faktu, że dalej jest zabawny.
Nie chciałem żeby dyskusja przypominała te z sejmu (he,he), ale zdajesz się prowokować i spychać je w te mętne wody. Internet jest pełen domorosłych psychologów, jak chcesz możesz być kolejnym, co mi do tego :) Tylko co te analizy osobowości mają wnieść do dyskusji na temat MW? Zastanawiające, że w ostatnim poście piszesz o tym więcej niż o ateście, na temat którego się myliłeś.
Co do różnicy brutto/netto, wg mnie przyjmujesz błędne rozumowanie. Skoro ten temat wypływa po raz kolejny to znaczy, że coś jest na rzeczy i trzeba o tym rozmawiać, niezależnie od tego czy ci się to podoba czy nie. Poza tym, kiedy o tym dyskutować, jeśli nie w kontekście największego maratonu w Polsce, w którym wystartuje 7 - 8 tys. osób?
Na pewno w jednym się zgadzamy, też wolę długie proste niż zakręty na trasie MW ;P Również miłego dnia.
#Magdo
Co według Ciebie jest niestosownego w porównywaniu BW z MW? Chyba oczywiste jest, że porównanie dotyczy skali biegu, tj. liczby startujących. Skoro organizatorzy jednego z największych biegów w Polsce, jeśli nie największego, decydują się na takie rozwiązanie, to chyba jest to jakoś uzasadnione i nie jest to wyssana z palca moja fanaberia.
Widzisz, na razie nie doczekałem się konkretnego argumentu przeciw z Twojej strony. Poza opinią, że Tobie pasuje brutto więc netto jest zbyteczne, co przecież argumentem nie jest. Aha, no i założeniem, że nawet jeśli podam sensowne argumenty to i tak Ci to umknie ;)
Jeśli frekwencja wielkich, masowych biegowych dalej będzie rosnąć w takim tempie (7-8 tys w tegorocznym MW, przy 4 tys. w zeszłym roku), to wydaje mi się, że przejście na czasy netto będzie nieuniknioną decyzją :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-31, 16:19
2012-08-31, 14:45 - Conrados napisał/-a:
Ja wpłacałem 100 zł na konto Fundacji 20. sierpnia ok. godziny 14.00, a po 20.00 tego samego dnia miałem już nadany numerek 4974. Obecnie trwa to nieco dłużej ze względu na tysiące wpłat, które zapewne nieustannie wpływają na konto organizatora.
Ludzie, jakie długie proste? Jeśli chcecie długie proste, jedźcie na maraton do Gdańska. Byłem tam w zeszłym roku i nadal pamiętam tamtejsze długie proste. Dobieg do Gdańska to małe piwko przy agrafce na Westerplatte. Ten fragment trasy był po prostu straszny. Polecam - to najlepszy trening silnej woli, jaki można sobie wyobrazić.
W tej chwili najwyższy nadany nr startowy to 7136. Powariowali z tym bieganiem... :) |
a może mi nadadzą nr 8000??:)
nadal czekam:( |
| | | | | |
| 2012-08-31, 16:27
Aha, i być może rozwiązałoby to chociaż po części problem wolniejszych zawodników pchających się w sam czub stawki na starcie ;)
Przyznam, że miesiąc temu nie uwierzyłbym, że organizatorzy osiągną limit opłaconych zgłoszeń, ale teraz chyba należy uznawać to za fakt :) |
| | | | | |
| 2012-08-31, 16:32
2012-08-31, 16:19 - miniaczek napisał/-a:
a może mi nadadzą nr 8000??:)
nadal czekam:( |
w tym samym banku szybko będą mieć 100 na koncie; ja wpłaciłem w tym tygodniu we wtorek, a w środę miałem już potwierdzenie wpłaty :-)
bedzie dobrze ;-) pochwal się później numerem |
| | | | | |
| 2012-08-31, 16:36
2012-08-31, 16:16 - Bush_docta napisał/-a:
#f.lamer
Owszem, udzieliłeś mi częściowo odpowiedzi na moje pytania, za co dzięki. Jednocześnie Twój post był bardzo protekcjonalny i nie obył się bez niepotrzebnych docinek. Mam wrażenie, że bardziej chciałeś mi udowodnić, że bez sensu, że o to pytam, zamiast po prostu pomóc i w normalny sposób odpowiedzieć. Nie dziw się więc, że dostałeś taką odpowiedź i szyderę z nicku. To czy wybrałeś go celowo czy przypadkowo akurat nie zmienia faktu, że dalej jest zabawny.
Nie chciałem żeby dyskusja przypominała te z sejmu (he,he), ale zdajesz się prowokować i spychać je w te mętne wody. Internet jest pełen domorosłych psychologów, jak chcesz możesz być kolejnym, co mi do tego :) Tylko co te analizy osobowości mają wnieść do dyskusji na temat MW? Zastanawiające, że w ostatnim poście piszesz o tym więcej niż o ateście, na temat którego się myliłeś.
Co do różnicy brutto/netto, wg mnie przyjmujesz błędne rozumowanie. Skoro ten temat wypływa po raz kolejny to znaczy, że coś jest na rzeczy i trzeba o tym rozmawiać, niezależnie od tego czy ci się to podoba czy nie. Poza tym, kiedy o tym dyskutować, jeśli nie w kontekście największego maratonu w Polsce, w którym wystartuje 7 - 8 tys. osób?
Na pewno w jednym się zgadzamy, też wolę długie proste niż zakręty na trasie MW ;P Również miłego dnia.
#Magdo
Co według Ciebie jest niestosownego w porównywaniu BW z MW? Chyba oczywiste jest, że porównanie dotyczy skali biegu, tj. liczby startujących. Skoro organizatorzy jednego z największych biegów w Polsce, jeśli nie największego, decydują się na takie rozwiązanie, to chyba jest to jakoś uzasadnione i nie jest to wyssana z palca moja fanaberia.
Widzisz, na razie nie doczekałem się konkretnego argumentu przeciw z Twojej strony. Poza opinią, że Tobie pasuje brutto więc netto jest zbyteczne, co przecież argumentem nie jest. Aha, no i założeniem, że nawet jeśli podam sensowne argumenty to i tak Ci to umknie ;)
Jeśli frekwencja wielkich, masowych biegowych dalej będzie rosnąć w takim tempie (7-8 tys w tegorocznym MW, przy 4 tys. w zeszłym roku), to wydaje mi się, że przejście na czasy netto będzie nieuniknioną decyzją :) |
ja tam się nie znam, ale jakby mi zależało to zrobiłbym wszystko żeby być tak dobrym jak elita:) a wtedy miałbym to swoje brutto=netto:) póki co nadal biegam dla przyjemności:) |
| | | | | |
| 2012-08-31, 17:21
zawsze są podane oba czasy, jeśli ktoś ma chopla i musi sprawdzić jak ktoś tam pobiegł, to napewno nie patrzy na brutto, jak pamięta się swoje życiówki to tez netto, nikomu nie wadzi oficjalny wynik podany brutto, poza bijącymi pianę i najwyraźniej nudzącymi się ludźmi, którzy szukają problemów tam gdzie ich nie ma
spojrzałam na stronę biegniej warszawo, nie znalazłam żadnej informacji o tym czy czas będzie brutto czy netto, na wynikach z ubiegłego roku tez nie ma żadnej adnotacji, skąd więc pewność który to czas?
różnica między tymi biegami jest ogromna, bo nie chodzi tylko o ilość ludzi, 8000 na 10km jest jednak trochę inne niż na 42km z wielu powodów, a jeśli już tak patrzysz na czasy i miejsca, to pragnę zauważyć, że w biegnij warszawo są puchary dla 3 pierwszych mężczyzn i kobiet, a reszta biegnie dla radochy, bo taki przyświeca cel tej imprezie gdzie przebiegasz 10km za 100zł (czyli tyle co za maraton)
a Maraton Warszawski to jednak (primo!) mistrzostwa kobiet w maratonie, klasyfikacje, branżowe, klubowe, oraz wiekowe co 5 lat
nadal nie widzisz różnicy?
nie wspomnę o finansach i zabezpieczeniach trasy |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-31, 18:07
#Magdo
Hmm, chyba ciężko oczekiwać od Ciebie obiektywizmu w tej kwestii.. Generalizujesz pisząc, że "nikomu nie wadzi", opierając się na opinii swojej i pewnie części znajomych biegaczy, a całą resztę porównujesz do bijących pianę i szukających na siłę problemu. Dobrze mieć swoją opinię, ale kwestionowanie odwrotnej, bez zasadnych argumentów, jest co najmniej nie fair. Bo np. w ogóle nie odniosłaś się do faktu, że mogłoby to w jakiś sposób ograniczyć problem osób pchających się do przodu i blokujących później na trasie.
Co do BW, nie mam pewności jak to teraz wygląda z tym brutto/netto. Wnioskuję na podstawie tylko jednego podanego czasu z zeszłorocznych wyników.
Heh, napiszę to jeszcze raz: Porównuję BW z MW ze względu na ilość startujących i tym samym zasadność stosowania czasów netto. Nie wiem co mają do tego dystans, finanse, zabezpieczenie trasy i wpisowe. Po co o tym wspominasz? Przecież wiadomo, że generalnie oba biegi się różnią i nikt nie ma co do tego wątpliwości. Aha, co do wpisowego na BW, o ile się orientuję, od kilku lat w pierwszej fazie opłata wynosi 60 zł, a nie 100 zł tak jak napisałaś.
I jeszcze jedno, poza klasyfikacją generalną, wszystkie dodatkowe klasyfikacje w Maratonie Warszawskim prowadzone są na podstawie czasów netto...
Pozdrawiam :)
|
| | | | | |
| 2012-08-31, 18:50
ty serio myślisz, że czasy netto wpłyną na poprawne ustawianie się?
równie dobrze mógłbyś wierzyć w krasnoludki
cieszę się że sam znalazłeś to o co tak psioczysz- czyli jednak są czasy netto brane pod uwagę, no popatrz!!!
a sie człowiek musi nagimnastykować, żeby inny, chcąc mu coś wytknąć, znalazł odpowiedź na własne pytanie pff |
| | | | | |
| 2012-08-31, 20:04
Serio. Jestem z tych głupich, naiwnych, którzy zamiast siedzieć na tyłku i narzekać, wolą realnie coś zmienić, żeby zobaczyć czy przypadkiem nie odniesie skutku :] I nie, nie wierzę w krasnoludki.
Cóż za zręczne odwrócenie kota ogonem ;) Jeśli przeczytałaś ze zrozumieniem moje poprzednie posty, to wiesz, że "psioczę" o coś innego i, że poruszana kwestia jest znacznie szersza niż tylko dodatkowe klasyfikacje. Ale skoro już przy nich jesteśmy, to może zechciałabyś mi wytłumaczyć czemu organizator zdecydował się na czas netto? Przecież to takie "be" wg Ciebie ;P
Chyba pora kończyć tę jałową dyskusję. Do tej pory zamiast jakichś sensownych kontrargumentów jedyne co usłyszałem to to że "biję pianę" i historie o krasnoludkach ;) Szkoda mojego czasu i zaśmiecania forum. |
| | | | | |
| 2012-08-31, 20:31
Bush_docta, nareszcie. Lepiej późno niż później. |
| | | | | |
| 2012-08-31, 21:10
2012-08-31, 20:31 - Conrados napisał/-a:
Bush_docta, nareszcie. Lepiej późno niż później. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-31, 22:14
2012-08-31, 21:10 - Rafcio napisał/-a:
dokładnie...dokładnie... |
no nareszcie doczekałem się nru :) 7252 :) jadę do stolicy, jupi :) |
| | | | | |
| 2012-08-31, 22:32 3.39.59
2012-08-31, 09:26 - Rafcio napisał/-a:
ja się piszę na taki czas :-)
pozdrawiam |
No to jest już nas dwóch :) |
| | | | | |
| 2012-08-31, 22:46
2012-08-31, 22:32 - góral swietokrzyski napisał/-a:
No to jest już nas dwóch :) |
Ja też celuję w ten czas. No chyba że będzie upał, czy coś w tym stylu, wtedy będę improwizował. ;) |
| | | | | |
| 2012-08-31, 23:21
2012-08-31, 22:32 - góral swietokrzyski napisał/-a:
No to jest już nas dwóch :) |
Też chyba polecę na ten czas |
| | | | | |
| 2012-08-31, 23:33 3.39.59
2012-08-31, 23:21 - grześ71 napisał/-a:
Też chyba polecę na ten czas |
1. RAFCIO
2. GANNICUS
3. GRZE¶71
4. GÓRAL ŚWIĘTOKRZYSKI
Kto jeszcze?
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-31, 23:55
A ja jeszcze mam dylemat. Muszę kupić nowe buty i przed W-wą zrobić w nich 100-120km. Stopa neutralna-supinująca. Patrzę na ofertę SklepuBiegacza i rozmyślam. |
| | | | | |
| 2012-09-01, 11:15
2012-08-31, 22:14 - miniaczek napisał/-a:
no nareszcie doczekałem się nru :) 7252 :) jadę do stolicy, jupi :) |
| | | | | |
| 2012-09-01, 11:19
2012-08-31, 23:55 - grześ71 napisał/-a:
A ja jeszcze mam dylemat. Muszę kupić nowe buty i przed W-wą zrobić w nich 100-120km. Stopa neutralna-supinująca. Patrzę na ofertę SklepuBiegacza i rozmyślam. |
mają tam fajne wyprzedaże, ale też nie ma już pełnej numeracji; myślę tutaj o sklepie biegacza w Katowicach |
|
|
|
| |