|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-06-23, 19:22
| | | | | |
| 2012-06-24, 23:39
Trasa nie najłatwiejsza ale przepiękna..
Mazury do płaskich rejonów nie należą, więc dużej ilości podbiegów można było się spodziewać.. Pewne jest, że za rok wrócę na Mazury.. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-25, 19:02
Zawody na dobrym poziomie.
Trasa przepiękna. Mazury są naprawdę wspaniałe.
Bardzo duże pochwały należą się za oznaczenie trasy.
Wolontariusze, harcerze, policja, strażacy pilnujący aby nikt nie zboczył z trasy. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Trochę przed maratonem się tego obawiałem - jak widać bezpodstawnie.
Niestety debiutujący maraton nie obył się bez wpadek. I to bardzo mocnych.
Zacznijmy od punktów odżywiania. Na pierwszym gdzie miały być banany (10 km o ile dobrze pamiętam) , bananów nie było ponieważ zostały zjedzone przez wcześniejszą grupę. Czyli dla końca stawki zabrakło. Na szczęście w dalszych punktach już było wszystko ok.
Kolejna wpadka to BRAK WODY NA MECIE. Tak, wpadłem na metę z czasem 04:04 i nie dostałem wody. Po prostu się skończyła, zabrakło.... dostałem za to medal. Ale jak się potem okazało zły - i to kolejna wpadka. Chwile wcześniej odbywał się bieg na 10 km i nie widzieć dlaczego zostały pomylone medale. Tak więc ukończyłem maraton, a mam medal z 10 km.
Uchybienia są, nie da się ukryć. Widok Mazur jednak rekompensuje niedociągnięcia. Mam nadzieję, że organizatorzy wyciągną wniosku i przy kolejnej edycji (o ile będzie) poprawią to co wymaga poprawy.
Pozdrawiam z nową życiówka :)
|
| | | | | |
| 2012-06-26, 21:16 zapytanie
Szanowni organizatorzy,Szanowna Pani Dyrektor biegu,
trasa wymarzona, zabezpieczenie szlaku super.
Z zapaleniem sciegna achillesa
biegłem 10 km,na mecie zająłem 2 miejsce w M50,fizjoterapełci ukoili mój ból - chwała im za to. W regulaminie bylo napisane, że w kat. wiekowych za miejsca 1-3 bedą nagrody. Póki co czekałem do końca i nie byłem wywołany, ani inni zawodnicy ktorzy byli 2 lub 3 -ci w soich kategoriach. czy przeoczyłem dekoracje???
Nie słyszałem tez "magicznego słowa" - PRZEPRASZAMY" z ust organizatora ani Pani Dyrektor biegu.
Wobec powyższego ja czuję się oszukany. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-06-26, 23:35
1 Maraton Mazurski oraz 10 km Bieg Szlakiem Krutyni - impreza udana, trasa nie jest łatwa, ale przepiękna. Krajobrazy, ścieżki, leśne drogi, gwiazdy ekranu, wspaniałe konie, meszki, brak na szczęście komarów :) oraz swojskie zapachy :hejhej: wszystko to składa się na ową imprezę. Organizacyjnie jak na pierwszy raz nie źle, ogólnie oceniam na 5. Zabezpieczenie trasy prawidłowe, jak na takie pustkowia z tyloma skrzyżowaniami nie można było zabłądzić. Braki w kibicach zastępowała sama Matka Natura :spoko: Dla naszych pociech czekał plac zabaw z zjeżdżalniami, trampoliny itp. Biegaczy jak zwykle nie zabrakło, atmosfera bardzo przyjemna "biegowa". Maraton biegłem jak trening - samotnie choć w drugiej połowie stawki. Momentami trasa zaczynała przypominać przełaje... Drzewa chroniły cieniem przed słońcem, dobrze że wiało, inaczej było by duszno i ciężko. Wspomniane gwiazdy ekranu /nie wymieniam znane wszystkim/ pozowały do zdjęć, rozmawiały i przebywały z mani - to było fajne, nie było specjałów dla VIPów, nie zauważyłem - jakby były.
Teraz wymienię uwagi i niedociągnięcia organizacyjne, niestety przytrafiły się, drobne podkreślam:
- braki w księgowaniu wpłat startowych - czekałem 2 tygodnie na zaksięgowanie/ po żonie na 10km - w tym samym dniu wpłaciłem, swoją jako pierwszą !
- pomyłka przy wręczaniu medali na mecie /maraton z 1 km / wcześniej wydano medale za maraton uczestnikom 10 km, a zatem już dla końcówki maratonu zabrakło właściwych;
- opóźnienia startu /usprawiedliwione wejściami na wizję TVN - chyba?/
WIĘCEJ TAKICH IMPREZ !!! |
| | | | | |
| 2012-06-27, 09:41
Cóż za sceneria, oglądałem sobie fotki na stronie Wasyla, rewelacyjna trasa, przepięknie:) |
| | | | | |
| 2012-06-27, 12:52 Relacja:
|
|
|
| |