| | | |
|
| 2012-01-15, 13:24 I Koleżeński Krak Maraton - Kraków, 28.01.2012
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/dokument/2012/13865_6429_regulamin.doc | Witam!
Zapraszamy na wspólne bieganie po krakowskich błoniach.
*28.01.2012 o godzinie 10:00 na trasie Krakowskich błoń odbędzie się Krak maraton w formule towarzyskiej
*stąd wymowna nazwa maratonu
*na stoliku tradycyjnie już znajdzie się to czym chata bogata i co przyniosą koledzy i koleżanki
*organizator biegu zapewni numery startowe i agrafki
*start: godz. 10.00 Błonia okolice obiektów Juwenii koło Restauracji Piri-Piri
*biegniemy tradycyjnie 11 kółek + przedłużka wyrównująca odległość do pełnego maratonu na początku pierwszego kółka
*tradycyjnie również można biec tyle kółek na ile kto ma ochotę i możliwości, takie odległości wynikające z przebiegniętych kółek będą mu zaliczone.
*opłata startowa – 5 zł
*sędzią biegu ktoś będzie
*limit czasu – 5 godzin - ale i tak czekamy na ostatniego, w końcu to formuła towarzyska
*biuro zawodów czynne od 8.30 w miejscu startu zapisy można również kierować na e-e-mail: isoplus@onet.eu
*przewidziany jeden punkt żywnościowy "W okolicy startu" będzie herbata – i może nawet kawa - reszta - co kto chce i co lubi i co sobie przyniesie, kto ma własne ulubione (sprawdzone) piciu i łakocie niech sobie przyniesie i postawi i ewentualnie niech pamięta o kolegach którzy przybędą na ostatnią chwilę i będą bez niczego
trasa nie jest oznaczona i nie będzie, jest na to za prosta ,
cel zawodów:
- przewietrzyć się porządnie
- spotkać się z miłymi ludźmi
- zaliczyć trening
- zaliczyć dystans i dopisać sobie do statystyk startów
- wyłonić Mistrzynię i Mistrza Krakowskich błoń w maratonie
- rozgrzać się porządnie
*Klasyfikacja: generalna kobiet, mężczyzn, jak ktoś przebiegnie (przejdzie) mniej - też będzie sklasyfikowany (liczyć się będzie przebyta droga)
Nagrody mogą się pojawić obecnie są dyplomy
Postanowienia końcowe
1. Każdy zawodnik startuje na własną odpowiedzialność.
2. Organizatorzy biegu nie zapewniają ubezpieczenia ani opieki medycznej w trakcie trwania zawodów.
3. Zawodnicy startują według zasad fair play.
ORGANIZATORZY BIEGU :
Roman Piątek
Ryszard Machlowski .
|
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 13:18
Koledzy biegacze krakowscy, uczcijcie pomysłodawcę idei regulaminu dopisując na końcu: "Copyright by Leszek Naziemiec." :-)
pozdrawiam biegowo i powodzenia |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-17, 17:48
LINK: LINK: http://www.maratonypolskie.pl/dokument/2012/13865_ |
Witam!
Zapraszamy na wspólne bieganie po krakowskich błoniach.
*28.01.2012 o godzinie 10:00 na trasie Krakowskich błoń odbędzie się Krak maraton w formule towarzyskiej
*stąd wymowna nazwa maratonu
*na stoliku tradycyjnie już znajdzie się to czym chata bogata i co przyniosą koledzy i koleżanki
*organizator biegu zapewni numery startowe i agrafki
*start: godz. 10.00 Błonia okolice obiektów Juwenii koło Restauracji Piri-Piri
*biegniemy tradycyjnie 11 kółek + przedłużka wyrównująca odległość do pełnego maratonu na początku pierwszego kółka
*tradycyjnie również można biec tyle kółek na ile kto ma ochotę i możliwości, takie odległości wynikające z przebiegniętych kółek będą mu zaliczone.
*opłata startowa � 5 zł
*sędzią biegu ktoś będzie
*limit czasu � 5 godzin - ale i tak czekamy na ostatniego, w końcu to formuła towarzyska
*biuro zawodów czynne od 8.30 w miejscu startu zapisy można również kierować na e-e-mail: isoplus@onet.eu
*przewidziany jeden punkt żywnościowy "W okolicy startu" będzie herbata � i może nawet kawa - reszta - co kto chce i co lubi i co sobie przyniesie, kto ma własne ulubione (sprawdzone) piciu i łakocie niech sobie przyniesie i postawi i ewentualnie niech pamięta o kolegach którzy przybędą na ostatnią chwilę i będą bez niczego
trasa nie jest oznaczona i nie będzie, jest na to za prosta ,
cel zawodów:
- przewietrzyć się porządnie
- spotkać się z miłymi ludźmi
- zaliczyć trening
- zaliczyć dystans i dopisać sobie do statystyk startów
- wyłonić Mistrzynię i Mistrza Krakowskich błoń w maratonie
- rozgrzać się porządnie
*Klasyfikacja: generalna kobiet, mężczyzn, jak ktoś przebiegnie (przejdzie) mniej - też będzie sklasyfikowany (liczyć się będzie przebyta droga)
Nagrody mogą się pojawić obecnie są dyplomy
Postanowienia końcowe
1. Każdy zawodnik startuje na własną odpowiedzialność.
2. Organizatorzy biegu nie zapewniają ubezpieczenia ani opieki medycznej w trakcie trwania zawodów.
3. Zawodnicy startują według zasad fair play.
ORGANIZATORZY BIEGU :
Roman Piątek
Ryszard Machlowski .
"Copyright by Leszek Naziemiec." :-)
|
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 00:00
właśnie, szkoda że ludziom chce się biegać a poświęcić 5 minut na twórczość własną to już mniej...ech |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 09:17
Mieliśmy na celu powielić taką ideę tegoż kolegi, który przypomniał nam że, tak niewiele trzeba aby można przy odrobinie dobrej woli spotkać się i dobrze wspólnie bawić się bieganiem. A tak na marginesie nie sztuką jest wymyślać coś nowego natomiast sztuką jest utrzymać i popularyzować to co daje duże efekty. |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 19:48
odróżniam utrzymanie i popularyzację od powielania
zresztą aż dziw że nikt nie wyskoczył z tekstem o kradzieży intelektualnej |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 20:20
Witam wszystkich
Jeśli kogoś uraziliśmy tym, że zapożyczyliśmy się regulaminu od pomysłodawcy to Przepraszamy.
Teraz zamieszczamy własny regulamin mamy nadzieję, że się spodoba. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 21:26
czasem wprowadza się zasady po to żeby je łamać , nie biegałem jak dotąd w krakowie mieście i nie zamierzałem tego popełnić ale pod wpływem atmosfery jaka się wytworzyła na blogu zdecydowałem się wziąść udział w imprezie choć osoby zorientowane wiedzą jakie to teraz dla mnie wyzwanie |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 21:32
Hmm... chętnie wziął bym udział, ale... na razie muszę przebiec marzanne... mój pierwszy półmaraton. :) Może wpadnę i przebiegnę dyszkę:) |
|
| | | |
|
| 2012-01-18, 22:35
Błonia... ach, te wspomnienia....
Lajkonik, skała.... muszę znaleźć ten wpis i go sobie przeczytać |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 21:43
2012-01-17, 13:18 - Alek napisał/-a:
Koledzy biegacze krakowscy, uczcijcie pomysłodawcę idei regulaminu dopisując na końcu: "Copyright by Leszek Naziemiec." :-)
pozdrawiam biegowo i powodzenia |
Alek!
Czytałem kiedyś krótkie wspomnienia niemieckiego mistrza maratońskiego, długodystansowca, olimpijczyka Guntera Mielke. Rocznik 1942. Wspominał On, początek zainteresowania bieganiem. Były to lata 50, 60-te. Wyglądało to mniej więcej tak: starszy kolega namawiał Go do wspólnych wypadów do parku. Ku zdziwieniu, nie byli sami. Zawsze spotykała się większa grupa przyjaciół, znajomych, którzy rywalizowali z sobą na założonym dystansie. Powoli spotkania te się systematyzowały. Powstawały regulaminy. Przeradzały się te spotkania w regularne prywatne zawody. Na stołach zawsze przed biegiem lądowały łakocie przyniesione przez wszystkich zawodników. Kobiety nie biegające grzały wino i piwo. Kroiły ciasto. Zawsze po rywalizacji była przyjemność spotkania. Biegali regularnie. Mieli z sobą coś co można dosłownie przetłumaczyć - " wielkie budziki czasowe " / chyba stopery /, oraz byli " naznaczeni numerami " .
I jeżeli dziś, ktoś pisze przy swoim pomyśle, że należy mu się "" Copyright by "" to nie mogę się z tym zgodzić.
Myślę, że powinno być "" Copyright by Nord-West Germany ".
Oczywiście z pełnym szacunkiem do wszystkich krajowych animatorów biegów.
Nie jest tajemnicą, że znalezienie sponsora czy proste zorganizowanie biegu jest wyzwaniem. Biegi znikają z kalendarza imprez. Niech te wolne miejsca zapełniają biegi w formule " Private for all standard ". |
|
| | | |
|
| 2012-01-22, 23:50
rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach
co innego idea i mniej więcej sposób przeprowadzania zawodów, a co innego kropka w kropkę zerżnięty regulamin, o ile w ogóle można to nazwać regulaminem, raczej zbiór wytycznych |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-24, 20:43
Chętnie przyjade ale czy ktoś jeszcze pobiegnie maraton oprócz mnie. |
|
| | | |
|
| 2012-01-24, 21:46
2012-01-22, 21:43 - romano071 napisał/-a:
Alek!
Czytałem kiedyś krótkie wspomnienia niemieckiego mistrza maratońskiego, długodystansowca, olimpijczyka Guntera Mielke. Rocznik 1942. Wspominał On, początek zainteresowania bieganiem. Były to lata 50, 60-te. Wyglądało to mniej więcej tak: starszy kolega namawiał Go do wspólnych wypadów do parku. Ku zdziwieniu, nie byli sami. Zawsze spotykała się większa grupa przyjaciół, znajomych, którzy rywalizowali z sobą na założonym dystansie. Powoli spotkania te się systematyzowały. Powstawały regulaminy. Przeradzały się te spotkania w regularne prywatne zawody. Na stołach zawsze przed biegiem lądowały łakocie przyniesione przez wszystkich zawodników. Kobiety nie biegające grzały wino i piwo. Kroiły ciasto. Zawsze po rywalizacji była przyjemność spotkania. Biegali regularnie. Mieli z sobą coś co można dosłownie przetłumaczyć - " wielkie budziki czasowe " / chyba stopery /, oraz byli " naznaczeni numerami " .
I jeżeli dziś, ktoś pisze przy swoim pomyśle, że należy mu się "" Copyright by "" to nie mogę się z tym zgodzić.
Myślę, że powinno być "" Copyright by Nord-West Germany ".
Oczywiście z pełnym szacunkiem do wszystkich krajowych animatorów biegów.
Nie jest tajemnicą, że znalezienie sponsora czy proste zorganizowanie biegu jest wyzwaniem. Biegi znikają z kalendarza imprez. Niech te wolne miejsca zapełniają biegi w formule " Private for all standard ". |
Koledzy biegacze.
Czytajcie proszę ze zrozumieniem.
Napisałem: "uczcijcie pomysłodawcę idei regulaminu", nie "pomysłodawcę ideii biegu koleżeńskiego".
To naprawdę duża różnica.
Leszek Naziemiec przywiózł ideę biegu koleżeńskiego, który przebiegnięty w ramach treningu, można zaliczyć jako oficjalnie zgłoszony bieg na dokładnie odmierzonym dystansie do prowadzonych statystyk biegowych z Czech.
Zachęcając nas do tej idei nazywał to "Czeskim Hamburgiem" od miejsca skąd wywodził się nasz polski pomysł.
A czesi przywieźli go do siebie właśnie z Hamburga.
Chodzi oczywiście jak zwykle o zaliczanie kolejnych dystansów ale w sposób który umożliwiałby zapisywanie ich (przebiegniętych na treningu) do oficjalnych statystyk.
Patrz niemiecki klub 100 marathon.
Prężna kilka lat temu ekipa biegaczy ze Ślimaka Bytków zaraziła się tą ideą (i tak spotykaliśmy się i biegali razem w parku) i postanowiła zgłaszać raz w miesiącu jeden trening do statystyk maratońskich jako oficjalny bieg i nazwać go "NIC" - jako że nic na tym biegu nie oferujemy: nie ma medali, nie ma koszulek, nie ma niczego poza tym co każdy z uczestników przyniesie i czym się podzieli z pozostałymi współbiegaczami.
Ja będąc urodzonym perfekcjonistą zacząłem dążyć do tego aby: trasa była dokladnie zmierzona (odmierzaliśmy GPS-ami, licznikami rowerowymi i kółkiem policyjnym :-))), aby zawodnicy mieli numery, aby poza zawodnikami był jednak ktoś kto złapie im czas okrążeń i go im zapisze, Leszek nie zważając na protety władz parkowych oznaczył przebieg całej trasy maratońskiej strzałkami malowanymi na asfalcie :-)) .
Lata minęły, początkową grupę biegaczy losy rozrzuciły w różne strony, jednak pierwotny regulamin w luźnej formule biegu towarzyskiego funkcjonuje nadal.
Jest to - modne słowo - "nisza rynkowa", biegać przychodzą ludzie którzy i tak kilka razy w miesiącu spotykają się na treningach, ale ten trening robi się troszkę inny ze względu na swój oficjalny charakter, dochodzi element rywlizacji.
Przez minione lata przez NIC-e przewinęły się setki osób. Dla wielu był to debiut maratoński, zaczynali na którymś treningu od jednego okrążenia, nabierali formy, biegali coraz dalej, i któregoś dnia zapadała ta decyzja - spróbuję! - i przebiegali maraton, bezstresowo, w towarzystwie i z dopingiem przyjaciół biegowych poznanych na trasach NIC-a, i z pełnym zrozumieniem kiedy nie zawsze coś szło tak jak się chciało.
I stąd też płyną moje życzenia powodzenia w organizacji przez was waszej imprezy - bawcie się dobrze i przez dlugie lata!!!
Niech wasza inicjatywa służy jak najszerszemu gronu biegaczy.
Mam szczerą nadzieję zawitać do was na którąś kolejną imprezę.
Pozdrawiam biegowo/towarzysko
Alek |
|
| | | |
|
| 2012-01-25, 18:57
Czytam, że największy entuzjazm wywołał regulamin biegu.
Podobno Rosjanie skopiowali od GM w latach trzydziestych samochód, podobno w latach siedemdziesiątych USA skopiowało mieleckie trójkołowe elektryczne wózki golfowe, podobno Guglielmo Marconi ukradł wynalezienie radia Nikoli Tesle... .
Wszystko co dobre, należy powielać. |
|
| | | |
|
| 2012-01-25, 19:44
Witam!
Wzięcie udziału w biegach:
28 stycznia sobota - Błonia / maraton lub każdy dystans równy jednemu okrążeniu błoń tj 3540 m /,
25 lutego sobota - Las Wolski / maraton lub półmaraton lub 10 km /,
18 marca niedziela - Półmaraton Marzanny ulicami Krakowa
uprawnia do wzięcia udziału w losowaniu darmowej startówki na Cracovia Maraton 2012. Należy zgłosić się, zadeklarować dystans i pokonać wskazaną odległość.
Przygotowane są numery startowe, dyplomy, puchary dla Mistrzyni i Mistrza krakowskich zimowych Błoń.
Oczywiście zamówione są okolicznościowe medale. Na razie nie mogą dojechać! Zamówione jest 30 sztuk. Otrzymają je biegacze - maratończycy. Jeśli maratończyków będzie mniej medale otrzymają biegacze wg kolejności zgłoszenia.
Na liście zapisanych jest już 19 nazwisk.
Trasa biegu posiada atest na CM. My postaramy się oznaczyć linię startu. pierwsze 100 m, 500 m i pierwszy kilometr, oraz dobieg do linii mety 500 m, 200 m, 100m.
Bieg wystartuje w okolicy mostu nad Rudawą przy al.Focha. Kierunek to zakręty w lewo! Most na Rudawą, stadion Cracovia, akademiki, Kamień Papieski, pętla Cichy Kącik, Piastowska, deptak Na Błoniach. Start i meta to okolice hostelu przy stadionie rugbystów Juvenii.
Zapraszam wszystkich. |
|
| | | |
|
| 2012-01-26, 21:26
Witam!
Po dzisiejszym treningu jestem przekonany, że trasa będzie dobrze ubita. Nie jest zapowiadana odwilż. Nie grozi więc topienie się w błocie. Nie mniej jednak pogodynki wskazują na - 5 stopni. Trzeba się cieplej ubrać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-27, 00:19
Myślę, że Leszek nie będzie miał nic przeciwko skopiowaniu jego regulaminu, natomiast wszyscy będą zadowoleni z kopiowania pomysłu biegów koleżeńskich. Wszystkie NIC w których uczestniczyłem (a zwłaszcza górskie NIC-e) to były wspaniałe imprezy, na których doskonale się czułem i poznałem wielu fajnych ludzi.
Kopiujcie takie dobre pomysły!!! |
|
| | | |
|
| 2012-01-27, 14:40
Witam!
Impreza przybiera na sile.
Dziś KKB Dystans zdeklarował pokrycie zakupu kilku nagród rzeczowych.
Dziś również Zarząd Infrastruktury Sportowej / ZIS / organizator Cracovia Maraton ,przekazał 40 folii termicznych dla zawodników oraz jako nagrodę do rozlosowania - bezpłatną startówkę na CM 2012.
Dostaliśmy również zaproszenie z hostelu Juvenii na ogrzanie się!
Tak więc startujemy jutro o 10.00.
Biura zawodów czynne od 8.30. |
|
| | | |
|
| 2012-01-27, 18:35
Czy ktoś mógłby napisać jak wyglądały dziś ścieżki na Błoniach? zaśnieżone czy przebija asfalt?. Chciałbym trafić z odpowiednim obuwiem:)
Powodzenia wszystkim uczestnikom! |
|