| | | |
|
| 2011-06-21, 22:49
2011-06-21, 17:08 - sxi555 napisał/-a:
jeżeli chodzi o liczenie sobie czasu netto, to mnie oczywiście nie boli, że ktoś sobie w ten sposób liczy, ale odrobinę zaskakuje,
bo trzeba założyć wtedy, że robiąc wymuszoną przerwę, nie odpoczywa się przy tym,
a wydaje mi się, że robiąc powiedzmy 30s.-1 min. postój, łapię przy tym drugi oddech,
chyba, że przerwa trwa krócej, wtedy już w ogóle nie widzę sensu, te parę sekund odliczać,
na treningu rozumiem, że to istotne, aby sobie wszystko skrupulatnie wyliczyć, ale podczas zawodów dla mnie to część taktyki tzn. idę przed startem po 2-3 razy do tojki, specyficznie wiąże sznurówki, wszystko po to, aby potem tych mini przerw uniknąć
|
A co jak kończysz bieg i jesteś zdyskwalifikowana za przekroczenie czasu ?
A jak zatrzymywanie czasu jest już wyuczone z treningów ?
No jasne, że można złapać 2 oddech.
Jednak jeśli to jest na 12 km Maratonu. Możesz złapać oddech, możesz również stracić rytm biegu. Grupa w której biegłaś Tobie ucieknie, a Ty zwyczajnie ten "drugi oddech", może stracić goniąc ich.
"nie rozumiem przytoczenia przykładu Filippidesa, jakby padł na starożytnych igrzyskach, to pewnie nikt by o nim nie pamiętał ;-)
a tak będąc posłańcem niejako wykonywał swoje obowiązki,
niebezpieczna profesja jakby nie było, gdyby przyniósł złe wieści, to mogli się wkurzyć i go zabić ;-)"
No oczywiście możemy tu gdybać.
Nie chce wychodzić tu za historyka, jednak fakty są takie:
- że On nie biegł na Olimpiadzie,
- Filippidesa właśnie padł;/
- ta wiadomość z którą akurat przybył nie była zbyt dobrą wiadomością w tym momencie dla tego Polis.
Przytoczyłem tu akurat ten przykład, z pytaniem czy On by zszedł kontuzjowany z trasy którą miał do przebycia bez przekazania wieści. Również by sobie ludzie oszczędzili złośliwości i by im przypomnieć jakie naprawdę jest przesłanie tamtego wydarzenia. Calos cagathos! |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 22:53
2011-06-21, 21:29 - miniaczek napisał/-a:
nie wiem co Ci zrobię:) jak mogłeś zapomnieć, że będę:) to wszystko chyba przez rakietę i nowego, drażniącego forumowicza:) a swoją drogą, to szkoda, że nie mogłem być z Wami przez ostatnie kilka dni, ale już jestem:) do jutra:)
a będziemy zatrzymywać sobie czas na Rzeźniku, albo przynajmniej zwalniać sekundy podczas marszu??:)
odniosę się jednak do nowego kolegi, bo uważnie go czytałem i zauważyłem, że sam nie czyta ze zrozumieniem. Na razie pamiętam, że była to odpowiedź do Magdy wpisu w sprawie schodzenia z trasy:) może coś sobie jeszcze przypomnę??:)
W sumie to fajny gość, przynajmniej coś się tu dzieję, mógłbym go nawet polubić, ale jednak jest drażniący:) |
Jestem drażniący ponieważ potrafię argumentować swoje racje?
Skąd pomysł, że jestem nowy?
Bym był wdzięczny jak byś mi dokładnie nakreślił czego nie przeczytałem ze zrozumieniem.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 22:58
2011-06-21, 22:16 - Magda napisał/-a:
jak ci już Ola wyjaśniła
na kaliskiej setce są różne dystanse
mnie sklasyfikowano w drugim w kolejności- 70km
nie przyjęłam medalu i mam poprawioną koszulkę
na twoje pytanie odpowiedziałam już wcześniej, może jednak czytaj co się do ciebie pisze, na głos, może dotrze
nawet gdybym zrobiła 98km ze 100 i nie ukończyła- nie wpisałabym tego
bez liczenia ile spędziłam w tojkach, przy stołach i maszerując
wiesz, tak myślę że najlepiej policz czas ze swoich najszybszych setek, pomnóż i wpisz jako życiówkę maratonu :) no w końcu potrafisz tak szybko biegać, z przerwami, ale czy to istotne?
strzelać? tak od razu? nie
aczkolwiek jest taka osoba, której chętnie...jak to się mówi? wyklepałabym michę
a drugiej wydłubała oczy, ale to takie nieistotne drobiazgi |
hehe... ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie a już 3 razy Tobie je zadawałem! Mam kolejny raz ;>
Więc może sama skorzystasz ze swojej rady ;)
Ta ironia do mnie nie przemawia... po za tym od tego roku robię długą przerwę w Maratonach.
|
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 23:00
2011-06-21, 22:58 - Dezinformator napisał/-a:
hehe... ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie a już 3 razy Tobie je zadawałem! Mam kolejny raz ;>
Więc może sama skorzystasz ze swojej rady ;)
Ta ironia do mnie nie przemawia... po za tym od tego roku robię długą przerwę w Maratonach.
|
Dobra starczy .Idę spać.Narka !! |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 23:04
2011-06-21, 22:15 - Dezinformator napisał/-a:
No teraz chłopie to mnie obraziłeś.
Czy Ja złamałem regulamin biegu ?
Sugerujesz też, że jestem oszustem, ponieważ na 2 biegach dokładnie na maratonach skorzystałem z toalety.
I najwyraźniej sekundy zamieniasz mi na minuty.
Jak byś nie zauważył jestem dosyć skrupulatny i obok czasu netto zawsze wpisuje czas brutto (który podaje organizator) mało tego mam tam wpisane zajęte pozycje.
A może również to podważysz ? |
Jeśli masz życzenie sie obrażac no to cóż nie będę Cię powstrzymywał. Niczego nie podważyłem tylko poddałem pod wątpliwość.
RZEŹNICY TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE!!! DUCHOWO JESTEM Z WAMI I PEWNIE MI WSPOMNIENIA TEGO BIEGU ODŻYJĄ:)
Wybaczcie ja Was skasuję po czasie brutto:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 08:09 Elooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo
Widzę, że wszyscy już dzielnie pracują albo biegają nooo chyba, że ktoś poszedł odebrać świadectwo szkolne.
U mnie teraz jest pochmurno ale ok. 9,00 ma już wyjść słoneczko i prażyć na plaży :))). A póki co kawusia i truskaweczki mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Jutro Dzień Taty!
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 08:52
2011-06-22, 08:09 - agawa71 napisał/-a:
Widzę, że wszyscy już dzielnie pracują albo biegają nooo chyba, że ktoś poszedł odebrać świadectwo szkolne.
U mnie teraz jest pochmurno ale ok. 9,00 ma już wyjść słoneczko i prażyć na plaży :))). A póki co kawusia i truskaweczki mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Jutro Dzień Taty!
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
Koniec szkoły,wakacje. Pamiętacie jaka to była radość !!
Tornister z kopa pod ścianę i laba.
Moja Agnieszka kończy III klasę dostała wyrożnienie za bardzo dobre wyniki w nauce. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 08:56
2011-06-22, 08:52 - tomek20064 napisał/-a:
Koniec szkoły,wakacje. Pamiętacie jaka to była radość !!
Tornister z kopa pod ścianę i laba.
Moja Agnieszka kończy III klasę dostała wyrożnienie za bardzo dobre wyniki w nauce. |
O proszę! Gratulacje! Oby tak dalej :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 09:37
2011-06-22, 08:56 - agawa71 napisał/-a:
O proszę! Gratulacje! Oby tak dalej :))) |
Dzięki Aga.Oby, oby w IV klasie będzie więcej nauki dochodzi kilka nowych przedmiotów.
|
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 11:26
Mam do Was szanowni biegacze kolejne pytanie :) Chodzi mi o siłownię - czy ktoś w miarę regularnie stara się z niej korzystać? Bo zastanawiam się czy nie spróbować.
|
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 13:41
2011-06-22, 11:26 - Silver108 napisał/-a:
Mam do Was szanowni biegacze kolejne pytanie :) Chodzi mi o siłownię - czy ktoś w miarę regularnie stara się z niej korzystać? Bo zastanawiam się czy nie spróbować.
|
Krzysiu, ja co prawda na siłownię nie chodzę ale wykonują ćwiczenia siłowe w domku. Mam hantelki różne i nimi się posiłkuję. Do brzuszków, ćwiczeń na grzbiet nie potrzebuję ciężarków. Pozostałe części ciała wymagają jednak trochę obciążenia. Wiem jednak, że sporo biegaczy korzysta regularnie z siłowni. Ideałem było by też uzupełnienie treningów o rower i pływalnie. Ehhhhhhhhhhhhhh może by tak wydłużyć nie tylko dobę ale i tydzień :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 13:48
2011-06-22, 13:41 - agawa71 napisał/-a:
Krzysiu, ja co prawda na siłownię nie chodzę ale wykonują ćwiczenia siłowe w domku. Mam hantelki różne i nimi się posiłkuję. Do brzuszków, ćwiczeń na grzbiet nie potrzebuję ciężarków. Pozostałe części ciała wymagają jednak trochę obciążenia. Wiem jednak, że sporo biegaczy korzysta regularnie z siłowni. Ideałem było by też uzupełnienie treningów o rower i pływalnie. Ehhhhhhhhhhhhhh może by tak wydłużyć nie tylko dobę ale i tydzień :)))) |
To prawda, nie wiadomo kiedy to wszystko upchnąć :) Jak się nie jest zawodowcem i się pracuje to jest problem. O basenie też myślę, ale o to nie pytam, bo trochę pływałem kiedyś i coś tam o pływaniu wiem. Poza tym teraz lato, to w morzu można popływać :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 14:40
A co jak kończysz bieg i jesteś zdyskwalifikowana za przekroczenie czasu ?
A jak zatrzymywanie czasu jest już wyuczone z treningów ?
Myślę, że nie ma takiej możliwości, bo znam się na zegarku i wiem mniej więcej na co mnie stać, biegnę maksymalnie tyle czasu ile zakłada regulamin,
w takiej sytuacji- gdyby było po czasie, zeszłabym z trasy lub wsiadła do samochodu "koniec maratonu",
limity czasowe, z którymi do tej pory się spotkałam, były wg. mnie rozsądne, więc dla mnie przekroczenie ich oznaczałoby, że za słabo byłam przygotowana, dla mnie nie jest wyczynem dotrzeć za wszelką cenę na metę,
co do zatrzymywania czasu- wiadomo, niech każdy robi jak uważa, ale dla mnie to ma sens tylko na treningu,
na zawodach jest zupełnie inna specyfika biegu, bo dochodzi czynnik ludzki, traci się sekundy na starcie, podczas miejsc z jedzeniem i piciem, ktoś może zabiec drogę itd. więc i tak nie da się realnie, co do sekundy wszystkiego oszacować
|
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 14:57
2011-06-22, 13:48 - Silver108 napisał/-a:
To prawda, nie wiadomo kiedy to wszystko upchnąć :) Jak się nie jest zawodowcem i się pracuje to jest problem. O basenie też myślę, ale o to nie pytam, bo trochę pływałem kiedyś i coś tam o pływaniu wiem. Poza tym teraz lato, to w morzu można popływać :) |
Nie ma to jak kąpiel w morzu :)))))))))))))))
Uwielbiaaaaaaaaaaaaaaaaam |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 20:52
Jutro rano mam w planie górki. Moje ulubione. Z obstawą :))))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 21:17
Ja dziś 3km trucht po 4:40 :) rozciąganie ,
BC2 6km - wyszło po 3:46 / kilometr :) na koniec 1km trucht
jak kończyłem biegłem pod koniec 3km trzech 16latków jak przechodziło obok ruszyło mocno myśląc może ze dadzą radę ale się pomylili delikatnie przyśpieszyłem i po 50m chłopaki zrezygnowali :D |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 21:50
2011-06-22, 11:26 - Silver108 napisał/-a:
Mam do Was szanowni biegacze kolejne pytanie :) Chodzi mi o siłownię - czy ktoś w miarę regularnie stara się z niej korzystać? Bo zastanawiam się czy nie spróbować.
|
Wiesz co Krzysiu ? Wróć do tego tematu na jesień, bo teraz moi zdaniem szkoda pocić się w dusznej salce zamiast cieszyć się urokami przyrody i pogodą biegając po alejkach parku ,w lesie itp.
Ja w każdym razie chodzę na siłkę tylko zimą wykupując wtedy karnet, co mnie zmusza do regularności. W domu za Boga nie moge się zmusić...-( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 23:07
2011-06-21, 23:04 - Zikom napisał/-a:
Jeśli masz życzenie sie obrażac no to cóż nie będę Cię powstrzymywał. Niczego nie podważyłem tylko poddałem pod wątpliwość.
RZEŹNICY TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE!!! DUCHOWO JESTEM Z WAMI I PEWNIE MI WSPOMNIENIA TEGO BIEGU ODŻYJĄ:)
Wybaczcie ja Was skasuję po czasie brutto:) |
podziękuję jak wrócę:) o ile wrócę:)
ja z Damkiem będziemy zatrzymywać czas ile tylko sie da:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 23:10
2011-06-21, 22:53 - Dezinformator napisał/-a:
Jestem drażniący ponieważ potrafię argumentować swoje racje?
Skąd pomysł, że jestem nowy?
Bym był wdzięczny jak byś mi dokładnie nakreślił czego nie przeczytałem ze zrozumieniem.
Pozdrawiam |
no i widzisz, mojego wpisu też nie przeczytałeś uważnie:) więc szkoda mojego cennego czasu:)
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 23:28
2011-06-22, 23:10 - miniaczek napisał/-a:
no i widzisz, mojego wpisu też nie przeczytałeś uważnie:) więc szkoda mojego cennego czasu:)
pozdrawiam |
Przeczytałem tak dokładnie jak tylko potrafię, no i ponownie proszę abyś mi to przestawiał, jeśli wolisz to nawet łopatologicznie ;) Pozdrawiam |
|