| | | |
|
| 2011-02-09, 08:34
2011-02-09, 08:24 - cezaryk napisał/-a:
Czytając ten artykuł pomyślałem sobie, że są to spostrzeżenia pana, którego powoli zaczyna dosięgać kryzys wieku średniego (druga młodość), a tu nic takiego pan Kermit ma prawie 27 lat, a kręcą go starsze od niego babki :)
Są to jak napisał jego spostrzeżenia, więc coś w tym prawdy musi być. Panienki wysportowane ze sporym dekoltem machające rączkami w czasie biegu, oczywiście można spotkać ale na filmach amerykańskich, bo na naszych ulicach ciężko o takie doznania wzrokowe.
Ja osobiście wolę oglądać skok o tyczce :)na fotce
Allison Stokke. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 09:43
2011-02-08, 21:29 - golon napisał/-a:
Zielona Góra 01.09.2010 na stadionie tartanowym jak biegaliśmy rytmy Dario pamiętasz ?:) |
No tamtych rytmów nie da się Mati zapomnieć. Dziewczęta biegające po bieżni tak nas zdopingowały, że mało ducha nie wyzionąłem ;)
Byłeś szybszy... Ech... młodość... ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 11:17
2011-02-09, 08:18 - Wojtek W napisał/-a:
Podaje szkic zarysu - racjonalizowanie i deprecjonowanie adwersarzy jako metoda łagodzenia dysonansu poznawczego.
Przyczyny to fiksacje w fazach edypalnej i analnej (przede wszystkim edypalnej).
Ależ ze mnie sfrustrowany starszy pan, nic tylko całą noc myślałem nad cięta ripostą. |
Nie ma to jak całą noc myśleć nad ciętą ripostą... na swój własny wpis... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 11:41 Doping
Te biegaczki 40 letnie to naturalny doping dla biegaczy , gdy taka leci przede mną , to nogi same niosą i rekord czasowy na takiej trasie zostaje zawsze przeze mnie pobity nie potrzeba żadnych innych srodków dopingujących .A tak nawiasem mówiąc to biegaczki są najlepszymi kochankami i najbardziej dyskretnymi .Nie lękajcie się są one naprawdę dyskretne .Jak żadne potrafią trzymać język za zębami i nawet po latach mówią do męża: zapoznaj mnie z tym panem a przecież go dobrze zna .Polecam maratonki wszystkim żonatym maratończykom. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 11:59
2011-02-08, 09:05 - frangula napisał/-a:
Bez względu na to co kierowało autorem i co siedzi w jego głowie ten artykuł nabiera uroku poprzez komentarze. Dostarczyły mi one wielu powodów do usmiechu podczas ich czytania:))). Fajnie, ze biegacze mają takie poczucie humoru:))).
|
Dokładnie też tak myślę jak Krysia. Czy tu można oceniać komentarze, bo niektore to prawdziwe perełki -))
Stanisławie - na tapecie są 30-ki ,na ryczące 40-ki jeszcze przyjdzie pora ,-))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 14:13
2011-02-09, 11:41 - stanwoj7 napisał/-a:
Te biegaczki 40 letnie to naturalny doping dla biegaczy , gdy taka leci przede mną , to nogi same niosą i rekord czasowy na takiej trasie zostaje zawsze przeze mnie pobity nie potrzeba żadnych innych srodków dopingujących .A tak nawiasem mówiąc to biegaczki są najlepszymi kochankami i najbardziej dyskretnymi .Nie lękajcie się są one naprawdę dyskretne .Jak żadne potrafią trzymać język za zębami i nawet po latach mówią do męża: zapoznaj mnie z tym panem a przecież go dobrze zna .Polecam maratonki wszystkim żonatym maratończykom. |
Nie chciałam komentować tego artykułu żeby sie nie denerwować ale komentarz stanwoja mi ciśnienie podniósł.
Ponieważ mam 36 prawie lat, czuję się dotknięta tym artykułem. Nawet jeśli to miała być prowokacja to i uważam że ten artrykuł obraża a nie gloryfikuje kobiety. Trochę szkoda, że coś takiego przeczytałam na maratonachpolskich. Rozumiem - wolność słowa.
Bieganie jest dla mnie całym życiem i nigdy nie biegałam tylko dlatego żeby ktoś mnie adorował. Dzięki bieganiu jestem spokojniejsza i mam wspaniałe samopoczucie. Jak biegne na zawodach to myślę tylko o tym żeby dobrze pobiec i zrealizować założenia moje czy trenera. Jeśli ktoś na zawody jeździ w innym celu to jego sprawa.
Myślę, że autor jest po prostu wyposzczonym gościem, który wszystko widzi w kategoriach seksu. Nie mówiąc o wspomnianym wcześniej stanwoju.
|
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 14:28
2011-02-09, 14:13 - Rufi napisał/-a:
Nie chciałam komentować tego artykułu żeby sie nie denerwować ale komentarz stanwoja mi ciśnienie podniósł.
Ponieważ mam 36 prawie lat, czuję się dotknięta tym artykułem. Nawet jeśli to miała być prowokacja to i uważam że ten artrykuł obraża a nie gloryfikuje kobiety. Trochę szkoda, że coś takiego przeczytałam na maratonachpolskich. Rozumiem - wolność słowa.
Bieganie jest dla mnie całym życiem i nigdy nie biegałam tylko dlatego żeby ktoś mnie adorował. Dzięki bieganiu jestem spokojniejsza i mam wspaniałe samopoczucie. Jak biegne na zawodach to myślę tylko o tym żeby dobrze pobiec i zrealizować założenia moje czy trenera. Jeśli ktoś na zawody jeździ w innym celu to jego sprawa.
Myślę, że autor jest po prostu wyposzczonym gościem, który wszystko widzi w kategoriach seksu. Nie mówiąc o wspomnianym wcześniej stanwoju.
|
Ten "artykuł" obraził wiele osób, nie wiem celowo czy nie.. autor sprawia wrażenie jakby sam nie rozumiał swojego tekstu dając niepoważny komentarz na sam koniec. Jego prawo.. A komentarz Stanwoja ociera mi się o dom publiczny.. jakaś taka niefajna atmosferka się tutaj zrobiła.. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 14:45
2011-02-09, 14:28 - Truskawa napisał/-a:
Ten "artykuł" obraził wiele osób, nie wiem celowo czy nie.. autor sprawia wrażenie jakby sam nie rozumiał swojego tekstu dając niepoważny komentarz na sam koniec. Jego prawo.. A komentarz Stanwoja ociera mi się o dom publiczny.. jakaś taka niefajna atmosferka się tutaj zrobiła.. |
No nie bardzo mogę się zgodzić... Przeczytałem ten artykuł kilka razy (o-bosz... zboczeniec jestem!!!) i bij zabij nie zauważyłem w nim nic szczególnego, co mogłoby kogokolwiek obrazić...
Natomiast co do komentarzy - owszem, co niektórzy chyba powinny się mocno zastanowić zanim puszczą takiego "bąka" jak np. stanwoj... :/ |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 16:07
2011-02-09, 14:28 - Truskawa napisał/-a:
Ten "artykuł" obraził wiele osób, nie wiem celowo czy nie.. autor sprawia wrażenie jakby sam nie rozumiał swojego tekstu dając niepoważny komentarz na sam koniec. Jego prawo.. A komentarz Stanwoja ociera mi się o dom publiczny.. jakaś taka niefajna atmosferka się tutaj zrobiła.. |
Może poprostu Stanwojowi chodziło o zwiększenie swojej medialności na tym portalu...i zwiększonej ilości wyświetleń wizytówki((;?Podzielam oburzenie koleżanek,myślę,że ten tekst był baardzo niesmaczny(;Wolnośc słowa wolnością,ale są pewne granice.. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 16:38
2011-02-09, 14:45 - dario_7 napisał/-a:
No nie bardzo mogę się zgodzić... Przeczytałem ten artykuł kilka razy (o-bosz... zboczeniec jestem!!!) i bij zabij nie zauważyłem w nim nic szczególnego, co mogłoby kogokolwiek obrazić...
Natomiast co do komentarzy - owszem, co niektórzy chyba powinny się mocno zastanowić zanim puszczą takiego "bąka" jak np. stanwoj... :/ |
Mnie ciągle zastanawia gdzie Tomek mija te dziewczyny, które rzucają do niego subtelne spojrzenie z tajemniczym uśmiechem Mona Lizy - chyba w marzeniach albo w snach ,-)
Stanwoj rzeczywiscie puścił bąka, ale czasem lepiej w takiej sytuacji udać, że się nic nie czuje...
Przyznam, że mnie w każdym razie to zdanie "Nie lękajcie się są one naprawdę dyskretne" rozbawiło , ale może rzeczywiście dziewczyny mają rację i to już przestaje być śmieszne ? Już siedzę cicho w tym temacie. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 17:09
2011-02-09, 16:38 - Damek napisał/-a:
Mnie ciągle zastanawia gdzie Tomek mija te dziewczyny, które rzucają do niego subtelne spojrzenie z tajemniczym uśmiechem Mona Lizy - chyba w marzeniach albo w snach ,-)
Stanwoj rzeczywiscie puścił bąka, ale czasem lepiej w takiej sytuacji udać, że się nic nie czuje...
Przyznam, że mnie w każdym razie to zdanie "Nie lękajcie się są one naprawdę dyskretne" rozbawiło , ale może rzeczywiście dziewczyny mają rację i to już przestaje być śmieszne ? Już siedzę cicho w tym temacie. |
Nie wiem Damek, ja to ostatnio tylko ciemność widzę podczas treningów... Byle do wiosny, może wówczas jakaś miła pani rzuci we mnie dyskretną Monę Lizę?... ;) - Obiecuję, że odpowiem!!! :D |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 19:49
Te w sportowych majtusiach są szczególnie intrygujące. Świetnie prezentują się. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 19:57
2011-02-09, 19:49 - king napisał/-a:
Te w sportowych majtusiach są szczególnie intrygujące. Świetnie prezentują się. |
Fakt faceci w takich majtkach na kolana nie rzucaliby nikogo. A jeszcze w czasie biegu, gdy krew gdzieś się zapodziała.... to szału nie ma;-) |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 20:13
2011-02-09, 14:45 - dario_7 napisał/-a:
No nie bardzo mogę się zgodzić... Przeczytałem ten artykuł kilka razy (o-bosz... zboczeniec jestem!!!) i bij zabij nie zauważyłem w nim nic szczególnego, co mogłoby kogokolwiek obrazić...
Natomiast co do komentarzy - owszem, co niektórzy chyba powinny się mocno zastanowić zanim puszczą takiego "bąka" jak np. stanwoj... :/ |
No to jest nas dwóch... ;) Kiedy ruszamy na łowy Darku...? ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 20:31
2011-02-09, 17:09 - dario_7 napisał/-a:
Nie wiem Damek, ja to ostatnio tylko ciemność widzę podczas treningów... Byle do wiosny, może wówczas jakaś miła pani rzuci we mnie dyskretną Monę Lizę?... ;) - Obiecuję, że odpowiem!!! :D |
Darku,
Z tymi spojrzeniami Mony Lizy to uważaj bo ostatnio wychodzą na światło dzienne opracowania pewnych badaczy sugerujące, że Mona Lisa była facetem!! Bbbrrrr.. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 20:38
2011-02-09, 20:31 - adamus napisał/-a:
Darku,
Z tymi spojrzeniami Mony Lizy to uważaj bo ostatnio wychodzą na światło dzienne opracowania pewnych badaczy sugerujące, że Mona Lisa była facetem!! Bbbrrrr.. |
Nie ważne jakiej była "pci"... i tak mało atrakcyjna była... nigdy nie rozumiałem tych zachwytów... Obraz może i wartościowy, ale model/-ka przeciętny/-a... ;))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 21:17
2011-02-09, 11:41 - stanwoj7 napisał/-a:
Te biegaczki 40 letnie to naturalny doping dla biegaczy , gdy taka leci przede mną , to nogi same niosą i rekord czasowy na takiej trasie zostaje zawsze przeze mnie pobity nie potrzeba żadnych innych srodków dopingujących .A tak nawiasem mówiąc to biegaczki są najlepszymi kochankami i najbardziej dyskretnymi .Nie lękajcie się są one naprawdę dyskretne .Jak żadne potrafią trzymać język za zębami i nawet po latach mówią do męża: zapoznaj mnie z tym panem a przecież go dobrze zna .Polecam maratonki wszystkim żonatym maratończykom. |
No raczej komentarz nie wyszedł autorowi. Może portale się pomyliły. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 21:23
2011-02-09, 20:38 - szlaku13 napisał/-a:
Nie ważne jakiej była "pci"... i tak mało atrakcyjna była... nigdy nie rozumiałem tych zachwytów... Obraz może i wartościowy, ale model/-ka przeciętny/-a... ;))) |
Na mnie obraz zrobił wrażenie. To spojrzenie i uśmiech uchwycone w sposób pełen tajemniczości zostają w pamięci. |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 21:27
2011-02-09, 20:13 - szlaku13 napisał/-a:
No to jest nas dwóch... ;) Kiedy ruszamy na łowy Darku...? ;))) |
Arturro, ja chyba nie mieszczę się w odpowiedniej kategorii... Ale skoro zapraszasz! :)))
Tylko pamiętaj, żem stary i ślepy już!!! Liczę na Twe młode oczęta i wdzięk :)) Wiem, że Twój uśmiech zniewala (nie mnie - to opinia kobiet ;) Niektórym (podkreślam niektórym) dziewczynom podobno się moje nózie podobają. Więc damy radę... W kupie siła!!! :D |
|
| | | |
|
| 2011-02-09, 21:31
Jesteś do dupy facet!!!!! |
|