| | | |
|
| 2011-09-14, 13:42
2011-09-14, 13:28 - michu77 napisał/-a:
Wielu biegaczom w czasie biegów towarzyszy ... tzw. support na rowerze. Dobrze jak rowerzyści nie przeszkadzają innym biegaczom, i że nie ma ich tylu co biegaczy. Wyobraźcie sobie 2000 maratończyków, i 2000 rowerzystów ;)
Niewiem jak było w Radzyminie, ale czasami biegowi towarzyszą inne imprezy np. nordic walking lub rajd rowerowy. Czasami też najczęściej panie na rowerach, towarzyszą niewidomym biegaczom. Podczas biegu w Zamościu - te Panie miały numery startowe i były uwzględnione w odpowiedniej klasyfikacji. |
Dzięki za odpowiedź. Tak z ciekawości pytam - czy np. w losowaniu nagrody głównej (samochodu) też taka osoba pilotująca, ze SWOIM numerem (a nie osoby pilotowanej), jest brana pod uwagę? Bo to troche dziwne - rozumiem pilot jako pomocnik - szczytny cel, ale wtedy poza klasyfikacją... (oczywiście to leży w gestii organizatorów i warunków określonych w regulaminie). |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 14:56
2011-09-14, 08:24 - rumcajs71 napisał/-a:
Ja pod prysznicami byłem 30 minut po losowaniu auta. Było kilka osób, na ławkach leżało pełno śmieci i worków od depozytu. Leżało też kilka szamponów napojów i kremów. Ostatni został tam chłopak, który niegł na boso, pokazywał mi buty, które dostał. Tak na moje oko, to obsługa zebrała te śmieci i wyrzuciła do kosza - taki zostawiliśmy bałagan.
Wczoraj miało być rozruszanie 3km a wyszło 7km.
Chyba weszła we mnie jakaś choroba, bo w niedzielę mówiłem sobie nigdy więcej, a teraz wkurza mnie, że Poznań kosztuje 80zł. |
Też byłem jakoś później (po 16) na natryskach. Ciekawa sytuacja była gdy jeden biegacz przyszedł i znalazł swoją kosmetyczkę-z dokumentami, kluczami i innymi rzeczami osobistymi, w nienaruszonym stanie. Biegacze to uczciwi ludzie ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 15:58
Witam,
biegam dopiero od 4 miesięcy i maraton Wrocławski był moim debiutem. Chciałem go ukończyć w czasie 4h, do półmetka trzymałem się baloników, a potem przyszła estakada i męczarnia. Ostatecznie wyszło cztery i pół godziny. Jestem zły na siebie bo popełniłem klasyczny błąd początkującego - za szybko zacząłem, a każdy mnie przed tym przestrzegał.
Trudno, za rok zejdę poniżej 4h :)
PZDR! |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 17:49
2011-09-13, 23:30 - str napisał/-a:
odnośnie pacemakerów
Ja np. nie sądziłem że można jeszcze tyle ze mnie wyciągnąć sił jak zrobił to zając na 3:45 Jeśli kiedyś miałbym robić próbę chodzenia po wodzie to chyba tylko przy tym jak on mi mówi że dam radę.
Jeszcze raz Szacun i wielkie dzięki Krzychu |
;)
JEST MOC?!
JEST RADOŚĆ?! |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 18:31 FotoMaraton.pl
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 19:17 Zdjęcia
2011-09-14, 18:31 - Andrzej7 napisał/-a:
Płatne zdjęcia z serwisu FotoMaraton.pl
http://www.fotomaraton.pl/event.php?Lang=PL&Event=MWR11&ToFind=%23P |
Dziękuje, super link do zdjęć jak ktoś nie ma własnych :). |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 21:53 2011 - 29. HASCO-LEK Wrocław Maraton - Wrocław, 11.9.2011
Witam biegaczy. Choć to nie był mój debiutancki bieg (3 w życiu maraton) biegło się naprawdę ciężko, pierwsze 21 km przebiegło się sprawnie i nawet te Gądowianki (25 km) pod górkę nie były takie straszne, ale problemy zaczęły się dopiero jak się z nich zbiegło. Z nieba leciał żar do tego ten rozgrzany asfalt to były naprawdę trudne warunki. Ścięło mnie dosłownie "ścięło" mnie na 40 km na Kochanowskiego, to był najtrudniejszy moment, ale czułem że muszę mimo wszystko biec, na mecie nie potrafiłem się nawet przez chwilę uśmiechnąć taki byłem skołowany. Po chwili doszedłem do siebie. Czas wyszedł ponad 4 godziny, no cóż i tak dobrze wyszło na te warunki to sukces.
Co do organizacji była super. Gdzieś tam podali mi ciepłą wodę do picia i nalewali naprawdę mało lub wcale Powerade no trudno zdarza się. Ten zespół muzyczny na ul. Sudeckiej i ten pan z bębnem, mistrzostwo świata oby więcej takich muzyków na następnym Wrocław Maratonie :-)
Było naprawdę super dzięki za wspólne bieganie i pokonanie morderczego dystansu i gratulacje dla Wszystkich :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 22:05 wstyd mi trochę
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 22:08
https://picasaweb.google.com/109425545373359974997/29HascoLekMaratonWeWrocAwiu?authuser=0&feat=directlink
to jeszcze parę zdjęć zrobionych przez moją niezawodną kobietę, może ktoś się odnajdzie na nich :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 22:10
2011-09-14, 22:05 - leon wojciech napisał/-a:
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
Skandalem mógłbybyć Twój komentarz ale zakładam, że wynika on z Twojej niewiedzy.. To są ostatnie metry tego biegacza ale wcześniej był on prowadzony przez sanitariuszy od około 200m od mety bo nie był w stanie utrzymać się na nogach.
|
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 22:11
Podziwiam wszystkich uczestników. Gratuluję zawodnikom, którzy ukończyli Maraton. |
|
| | | |
|
| 2011-09-14, 22:20
2011-09-13, 21:33 - Arti napisał/-a:
Właśnie przeczytałem ostatnie 7 stron wątku i muszę przyznać,że pogoda dała wam nieźle popalić ! Oczywiście w taką pogodę szczególnie osoby mało doświadczone powinny biec tempem spokojnego treningowego wybiegania. Ci co zrobili życiówki i złamali 3h naprawdę słowa podziwu !!!
Chciałbym również podziękować PACEMAKEROM ! Z rozmowy wiem,że dali z siebie wszystko a że są takimi samymi ludźmi jak my również i oni byli narażeni na te bardzo trudne warunki pogodowe ! Słowa uznania bo jak dobrze wiemy robią to dla nas, uczestników biegu :) |
Ilu było tych co złamali 3 godziny? 26. Na tylu biegnących to naprawdę mało. Przeanalizowałem i swój czas-04:43:00. Przy normalnej pogodzie byłbym z nim bliżej końca a za mną było jeszcze ponad 1200 osób. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 07:24
2011-09-14, 22:05 - leon wojciech napisał/-a:
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
Delikatnie mówiąc Twoja wypowieć jest trochę dziwna.Nie myślimy,mówimy o własnych tyłkach tylko dzielimy się wrażeniami i spostrzeżeniami z tego maratonu.Gratulujemy innym ukończenia tego trudnego biegu.A co się tyczy Kenijczyka to z relacji świadków upadł on ok.200m przed metą próbował wstać, iśc na czworaka i też nie dał rady. Po dłuższej chwili słuzby medyczne podjeły słuszną decyzje że zabierają gościa na nosze(być może uratowali facetowi zdrowie bądz życie).
Zawodnik musi przekroczyć linie mety o własnych siłach i jest dyskwalifikacja. |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 08:41
2011-09-14, 22:05 - leon wojciech napisał/-a:
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
LINK: http://maratonczycy.com/galeria/2011/wroclaw_maraton/index.htm | Zadady są jasne - trzeba pokonać maraton o własnych siłach - powinieneś o tym wiedzieć zanim zaczniesz wypisywać takie teksty. Skąd wiesz czy Kenijczyk pokonałby metę o własnych siłach? Masz jakiś szczególny dar, który umożliwia Ci przewidywanie przyszłości? Ja niestety nie go nie posiadam. A może po prostu sanitariusze uratowali mu życie, a jeśli tak, to dyskwalifikacja wydaje się śmiesznie niską ceną za dar życia - nieprawdaż? Pomyślałeś o tym, za nim napisałeś coś do "swoich tyłkach". Tak bywa, że czasami prawo, przyjęte zasady itd. wydają się brutalne w stosunku do realiów. Ale gdyby nie te twarde zasady, to wszędzie panowałby niezły bałagan - nie tylko na maratonach. |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 09:44
2011-09-14, 22:05 - leon wojciech napisał/-a:
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
Masz jakieś pojęcie o bieganiu,sporcie?.....chyba o sporcie kanapowym.Nie ośmieszaj się.Poproś Antka Macierewicza to zwoła w tej sprawie komisję śledczą. |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 09:51
Warto chyba przytoczyć historię startu olimpijskiego Dorando Pietri"ego w 1908 roku. |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 14:33
2011-09-14, 22:05 - leon wojciech napisał/-a:
Dlaczego zdyskwalifikowali tego Kenijczyka? na filmie widać, ze doczłapałby się do mety , brakowało kilku metrów. wyobrażacie sobie tego ból? Nikt z Was o tym nawet nie wspomniał, tylko mówicie o swoich tyłkach i upale. Skandaliczna decyzja |
Zanim napisałeś, że jest Ci wstyd, to ukazało się sto kilkadziesiąt wypowiedzi i minęło kilka dni. O czyim tyłku myślałeś do tej pory, skoro tak późno zdecydowałeś się na wyrażenie swojej opinii? Nikt o dyskwalifikacji nie wspomniał, bo wszyscy wiedzą o co chodzi - takie przepisy, takie życie. Gość przeliczył się - szkoda go jak i wielu innych - a gdyby pobiegł wolniej, to pewnie by nie zasłabł. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 15:39
2011-09-15, 14:33 - Hung napisał/-a:
Zanim napisałeś, że jest Ci wstyd, to ukazało się sto kilkadziesiąt wypowiedzi i minęło kilka dni. O czyim tyłku myślałeś do tej pory, skoro tak późno zdecydowałeś się na wyrażenie swojej opinii? Nikt o dyskwalifikacji nie wspomniał, bo wszyscy wiedzą o co chodzi - takie przepisy, takie życie. Gość przeliczył się - szkoda go jak i wielu innych - a gdyby pobiegł wolniej, to pewnie by nie zasłabł. |
moze nie znam sie na bieganiu jak moi przedmówcy, ale po prostu nie moge pojąc cierpienia i tego co się stało na mecie. Na filmie widac ze sanitariusze pomogli na ostatnich metrach, Kenijczyk szedł na kolanach i pewnie doszedłby gdyby nie sanitariusze. Maraton to może walka o metę nawet na czworaka i w skrajnym wycieńczeniu. Oczywiście jestem tylko biegaczem kanapowym i z wiedzą teoretyczną bardziej emocjonalną niż regulaminową. |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 15:44
2011-09-15, 15:39 - leon wojciech napisał/-a:
moze nie znam sie na bieganiu jak moi przedmówcy, ale po prostu nie moge pojąc cierpienia i tego co się stało na mecie. Na filmie widac ze sanitariusze pomogli na ostatnich metrach, Kenijczyk szedł na kolanach i pewnie doszedłby gdyby nie sanitariusze. Maraton to może walka o metę nawet na czworaka i w skrajnym wycieńczeniu. Oczywiście jestem tylko biegaczem kanapowym i z wiedzą teoretyczną bardziej emocjonalną niż regulaminową. |
Wydaje mi się, że powinien wypowiedzieć się ktoś,kto oglądał cały finisz Kenijczyka a nie tylko ostatnie metry zarejestrowane przez kamerę. Z tego co wiem Kenijczyk padał już jakiś czas przed metą i dlatego byli przy nim tak blisko ratownicy. Prawda to? |
|
| | | |
|
| 2011-09-15, 15:48
2011-09-15, 09:51 - Zulus napisał/-a:
Warto chyba przytoczyć historię startu olimpijskiego Dorando Pietri"ego w 1908 roku. |
"Pietri otrzymał w uznaniu swego osiągnięcia srebrny puchar ofiarowany przez królową Aleksandrę z inicjatywy Arthura Conan Doyle"a." moze dla Kenijczyka z inicjatywy świata biegowego należałoby się również jakieś uznanie, honorowy medal? |
|