| | | |
|
| 2010-11-21, 01:06
2010-11-21, 01:03 - szlaku13 napisał/-a:
A Łysy o tym wie? ;))) |
a na co mu taka wiedza? :)) |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 01:13
2010-11-21, 01:06 - Truskawa napisał/-a:
a na co mu taka wiedza? :)) |
Ja tam wolałbym wiedzieć... ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 06:22
2010-11-21, 00:34 - Truskawa napisał/-a:
tralala :) i kto jest dzisiaj najlepszy? :) |
Twój wyczyn to pikuś:)
w planach miałem wczoraj zrobić życiówkę na 15km:) a jednak namówiłem żonę żeby pobiegła i towarzyszyłem jej od początku do końca:) i kto tu jest debeściak??:)
miłego dnia:) |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 08:25
2010-11-21, 06:22 - miniaczek napisał/-a:
Twój wyczyn to pikuś:)
w planach miałem wczoraj zrobić życiówkę na 15km:) a jednak namówiłem żonę żeby pobiegła i towarzyszyłem jej od początku do końca:) i kto tu jest debeściak??:)
miłego dnia:) |
"Thebest-ciak" puściłby żonę przed siebie... Widziałem wyniki ;P |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 08:31
2010-11-21, 06:22 - miniaczek napisał/-a:
Twój wyczyn to pikuś:)
w planach miałem wczoraj zrobić życiówkę na 15km:) a jednak namówiłem żonę żeby pobiegła i towarzyszyłem jej od początku do końca:) i kto tu jest debeściak??:)
miłego dnia:) |
Masz rację:) Meldowanie po północy to prościzna:)
Super, że zdecydowałeś się towarzyszyć swojej żonie:)
Masz plusy i to nie tylko u Niej:)
Pozdrawiam Debeściaka:) |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 09:27
Gratulacje Rafaello. :) Dla Ikusi i dla Ciebie. :)A Ty nie umnijeszaj tylko sam się zaloguj i odlicz. :)) |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 10:40
2010-11-21, 09:27 - Truskawa napisał/-a:
Gratulacje Rafaello. :) Dla Ikusi i dla Ciebie. :)A Ty nie umnijeszaj tylko sam się zaloguj i odlicz. :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-21, 16:19
2010-11-21, 10:40 - miniaczek napisał/-a:
Ok., wyzywam Cię:) |
Tylko bez wyzwisk mi tutaj... ;)
Tu ma być Qltura... ;) |
|
| | | |
|
| 2010-11-22, 00:04 202 DDR
:D a jak się komuś nie podoba, to niech sam czeka do północy. :))) |
|
| | | |
|
| 2010-11-22, 06:31
No dobra, czekanie do północy też jest jakąś tam sztuką:) |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 04:25 201 DDR.
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 06:04
2010-11-23, 04:25 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Dzień dobry śpiochom. |
Ciężko się niektórym wstaje;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 08:32
2010-11-23, 04:25 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Dzień dobry śpiochom. |
o nieeee.... o tym czasie to na pewno coś miłego mi się śniło.. :) |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 08:43
2010-11-23, 04:25 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Dzień dobry śpiochom. |
O tym własnie czasie przyłsza do naszego łóżka córeczka. Bezceremonialnie się władowała, kazała się tacie przesunąć i zasnęliśmy dalej :) Ale nic mi się nie sniło. Jak zwykle :) |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 08:55
2010-11-23, 08:32 - Truskawa napisał/-a:
o nieeee.... o tym czasie to na pewno coś miłego mi się śniło.. :) |
Oooo! I znów nasza "kukułeczka" nawaliła i po północy nowej liczby nie oznajmiła... ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 09:08
no to skoro już coś napisałem na tym forum to się będzie trzeba postarać co by za te 201 DDR znaleść się we właściwym miejscu. A może trzeba by się znaleść w tym miejscu już dzień wcześniej? Do którego dnia jest odliczanka? |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 09:25
2010-11-23, 09:08 - tdrapella napisał/-a:
no to skoro już coś napisałem na tym forum to się będzie trzeba postarać co by za te 201 DDR znaleść się we właściwym miejscu. A może trzeba by się znaleść w tym miejscu już dzień wcześniej? Do którego dnia jest odliczanka? |
Już wiele wody w Wiśle i w Rudawie spłynęło od czasu kiedy ja byłem tam ostatni raz. Teraz zacząłem powrót na biegowe ścieżki, zrobię wszystko aby jeszcze po tych górkach się przetoczyć.:) No i oczywiście być tam juz 2-3 dni wcześniej, jak dawniej bywało. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 13:53
2010-11-23, 09:25 - Henryk W. napisał/-a:
Już wiele wody w Wiśle i w Rudawie spłynęło od czasu kiedy ja byłem tam ostatni raz. Teraz zacząłem powrót na biegowe ścieżki, zrobię wszystko aby jeszcze po tych górkach się przetoczyć.:) No i oczywiście być tam juz 2-3 dni wcześniej, jak dawniej bywało. |
...hmmm...Heniu mam nadzieję, że pobiegniemy sobie razem... |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 13:56
2010-11-23, 08:43 - tdrapella napisał/-a:
O tym własnie czasie przyłsza do naszego łóżka córeczka. Bezceremonialnie się władowała, kazała się tacie przesunąć i zasnęliśmy dalej :) Ale nic mi się nie sniło. Jak zwykle :) |
Bezceremonialnie to sobie wyobrażam, że tak jak Wiktoria: przylazła w nocy parę lat temu i mówi do Łysego: posuń się.. w ciągu dnia była lepiej wychowana. :))) |
|
| | | |
|
| 2010-11-23, 13:56
2010-11-23, 08:43 - tdrapella napisał/-a:
O tym własnie czasie przyłsza do naszego łóżka córeczka. Bezceremonialnie się władowała, kazała się tacie przesunąć i zasnęliśmy dalej :) Ale nic mi się nie sniło. Jak zwykle :) |
Bezceremonialnie to sobie wyobrażam, że tak jak Wiktoria: przylazła w nocy parę lat temu i mówi do Łysego: posuń się.. w ciągu dnia była lepiej wychowana. :))) |
|