|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | mariod (2010-03-22) | Ostatnio komentował | Arti (2012-04-13) | Aktywnosc | Komentowano 135 razy, czytano 1098 razy | Lokalizacja | | Sponsor watku | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-05-25, 00:01
2010-05-24, 13:06 - Damek napisał/-a:
Być może Mirek z glukozaminą jest podobnie jak z masłem i margaryną - co chwila jakieś autorytety przekonują i piszą artykuły o wyższości jednego nad drugim ,-))
Niech będzie, że komuś służy glukozamina, mnie akurat w ostatnim czasie pobudza "szerszeń" choć na razie zużyłem kilka szaszetek i być może to czysty przypadek ?
Ja w każdym razie nie przeceniałbym działania żadnych "specyfików" . Systematycznego treningu i zdrowego rozsądku nic nie zastąpi. |
Oczywiście że nie, ale nie o tym tutaj rozmawiamy.
Jeśli zdarza mi się pisać/mówić w tej kwestii, to zawsze mówię, "że JA". Że na mnie to zadziałało, po tym nic nie zauważyłam, a po tamtym czułam się źle. Bo wcale nie jest powiedziane, że u ciebie będzie tak samo. Warto wypróbować na sobie, przetestować, poobserwować swój organizm.
W życiu bym nie powiedziała "na mnie nie działa, to znaczy że ściema". Nie jestem jedyna i wyjątkowa.
O glukozaminie nie czytałam. Zasugerowała mi ją osoba po tym, jak po jednym z biegów ledwo chodziłam. Widzę różnicę gdy ją biorę, i gdy tego nie robię. Bóle głowy to można sobie wymyślić, i z tego co podsłuchuję w rozmowach panów- moja płeć w tym przoduje. Bólu który rozwala kolano- już trochę trudniej. |
| | | | | |
| 2010-05-25, 09:26
Glukozaminę zakupiłam wczoraj. Sezon już się rozpoczął, więcej wybiegań więc profilaktycznie będę łykać. A szerszeń powinien dzisiaj dojść więc zobaczymy.
A co do suplementacji to generalnie cudów nie ma. To jest tak samo jak z talentem. Sam talent nie wystarczy. Trzeba do niego jeszcze dorzucić dużo pracy, właściwe odżywianie i zdrowy tryb życia by coś z tego wyszło ale suplementy mogą nam w tym pomóc z tym, że niekoniecznie. Gwarancji nie ma :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-05-25, 23:58
2010-05-25, 09:26 - agawa71 napisał/-a:
Glukozaminę zakupiłam wczoraj. Sezon już się rozpoczął, więcej wybiegań więc profilaktycznie będę łykać. A szerszeń powinien dzisiaj dojść więc zobaczymy.
A co do suplementacji to generalnie cudów nie ma. To jest tak samo jak z talentem. Sam talent nie wystarczy. Trzeba do niego jeszcze dorzucić dużo pracy, właściwe odżywianie i zdrowy tryb życia by coś z tego wyszło ale suplementy mogą nam w tym pomóc z tym, że niekoniecznie. Gwarancji nie ma :) |
Ha!
Jest coś, co daje 100% gwarancji!
Jest taki izotonik, który powinno się przyjmować po biegu, w drugiej kolejności (tzn po tradycyjnym izo, lub jeśli ktoś woli- wodzie).
Kapitalnie nawadnia, filtruje i uśmierza wszelkie bóle "po biegowe".
Normalnie za nim nie przepadam, ale po dystansach od połówki wzwyż nie wyobrażam już sobie nie wypicia jednej porcji. Tudzież, w chwilach wielkiego szaleństwa- nawet dwóch ;P
Moje szerszenie czekają na poczcie na dzień, w którym będę w pobliżu w godzinach sprzyjających. Mam nadzieję, że zdążę je odebrać, zanim kadencja awizo się skończy :D |
| | | | | |
| 2010-05-26, 04:28
2010-05-25, 23:58 - Magda napisał/-a:
Ha!
Jest coś, co daje 100% gwarancji!
Jest taki izotonik, który powinno się przyjmować po biegu, w drugiej kolejności (tzn po tradycyjnym izo, lub jeśli ktoś woli- wodzie).
Kapitalnie nawadnia, filtruje i uśmierza wszelkie bóle "po biegowe".
Normalnie za nim nie przepadam, ale po dystansach od połówki wzwyż nie wyobrażam już sobie nie wypicia jednej porcji. Tudzież, w chwilach wielkiego szaleństwa- nawet dwóch ;P
Moje szerszenie czekają na poczcie na dzień, w którym będę w pobliżu w godzinach sprzyjających. Mam nadzieję, że zdążę je odebrać, zanim kadencja awizo się skończy :D |
Potwierdzam, jest taki izotonik.
Kapitalnie nawadnia, filtruje i usmierza wszelkie bóle
po biegowe".
Popularny i serwowany w trakcie biegu w Niemczech, Czechach i na Słowacji.
U nas raczej po biegu (nie wiem dlaczego?)
Korzystam po 30 km na maratonie i po 60-70 km na dłuzszych dystansach.
Chociaż przyznaję że nie jestem tak twardy jak Magda i nawet w chwilach wielkiego szaleństwa nie odważyłem się wypić w trakcie biegu dwóch porcji :-( |
| | | | | |
| 2010-05-26, 06:19
Niech zgadnę:halba?Też bym się nie odważył na dwie porcje:-) |
| | | | | |
| 2010-05-26, 08:33
Ten cudowny izotonik to chmielotonik i potwierdzam jego skuteczność ale to raczej po niż przed a w trakcie chyba też odpada :)Zalety: świat po nim staje się piękniejszy P; tyle tylko, że do wytrzeźwienia, hehe. |
| | | | | |
| 2010-05-27, 10:25
Ten cudowny chmielotonic hehhhe to tylko po biegu jako nagroda ;)
Przypominam, że konkurs trwa jeszcze tydzień;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-05-27, 11:22
Chmielotonik mogę spożyc jedynie po treningu. Natomiast "szerszeniotonik" przed i po. Wczoraj na drugiej serii BC3 5km na ost. 2ch km-ach dostałem skrzydeł:) Czyżby skrzydła szerszenia giganta:)))Tak mniemam, bo przedtem wypiłem szerszenitonik. |
| | | | | |
| 2010-05-28, 11:51
Ja wczoraj wyżłopałam szerszotonik przed i po....... Czy powinno się go pijać przy każdym treningu? Troszkę to drogo wychodzi jak się będzie przed i po bieganiu pić. Za jedną saszetkę 7 zł czyli przy każdym treningu 14 zł. |
| | | | | |
| 2010-05-28, 12:10
Będę brała raczej przed żeby ograniczyć koszty. |
| | | | | |
| 2010-05-28, 17:42
2010-05-26, 06:19 - Zulus napisał/-a:
Niech zgadnę:halba?Też bym się nie odważył na dwie porcje:-) |
wiesz, zaraz przypomniała mi się Piła dwa lata temu i poranek na sali, gdy okazało się, że ten gość, który przyjechał w nocy i nas pobudził, to byłeś Ty.... :P
chmiel tylko po biegu, chociaż fakt że ostatnio na warszawskim tuż przed metą wyprosiłam kilka łyczków u jednej miłej pani siedzącej z przyjaciółmi w knajpeczce, obok której przebiegaliśmy- nie marzyłam o niczym innym od 20km
co nie zmienia faktu, że normalnie to pijam takie rzeczy raz na kilka miesięcy |
| | | | | |
| 2010-05-31, 14:26
Przypominam, że konkurs już tylko do piątku !!! ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-06-03, 22:19
Ostatnie chwile konkursu ;)
Osobiście cieszę się, że aż 10 osób zostanie nagrodzonych ;) |
| | | | | |
| 2010-06-04, 08:15
2010-06-03, 22:19 - Arti napisał/-a:
Ostatnie chwile konkursu ;)
Osobiście cieszę się, że aż 10 osób zostanie nagrodzonych ;) |
Fajnie, zawsze to większe szanse na wygraną :) |
| | | | | |
| 2010-06-08, 11:18 Rozstrzygnięcie konkursu
W konkursie wzięło udział 416 osób, z których 236 odpowiedziało prawidłowo na wszystkie konkursowe pytania.
W poniedziałkowym losowaniu Multi-Multi, godzina 14:00 padły następujące liczby:
4, 6, 17, 18, 21, 23, 25, 29, 30, 33
36, 37, 42, 44, 50, 52, 57, 75, 77, 80
Suma wylosowanych liczb to: 756
Liczba PLUS: 50
Liczba bazowa to 756x50 = 37800
Reszta z dzielenia 37800 przez 236 to 40
Zgodnie z regulaminem konkursu nagrody - 10 pakietów (po 10 saszetek) Hornet Juice otrzymują osoby oznaczone numerami od 40 do 49:
40. Wojtek_Tri (Wojciech Tomaka)
41. DaroG (Gutowski Dariusz)
42. mazur (Marek Makowski)
43. Ania A (Anna Arseniuk)
44. kris1020 (Krzysztof Medel)
45. lecho (Leszek Papała)
46. Jasiu (Janusz Mzyk)
47. Zenek.K. (Zenon Kędzierski)
48. monika007 (Monika Wirkus)
49. Dalija (Dalia Delewska) |
| | | | | |
| 2010-06-08, 11:22
Gratulacje dla szczęściarzy :) |
| | | | | |
| 2010-06-08, 23:26 hahahahahahahahahahah
ja chce widzieć jak Dalijka spala swój tłuszcz w ogniu szerszenia |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-06-12, 22:49
2010-06-08, 11:18 - Admin napisał/-a:
W konkursie wzięło udział 416 osób, z których 236 odpowiedziało prawidłowo na wszystkie konkursowe pytania.
W poniedziałkowym losowaniu Multi-Multi, godzina 14:00 padły następujące liczby:
4, 6, 17, 18, 21, 23, 25, 29, 30, 33
36, 37, 42, 44, 50, 52, 57, 75, 77, 80
Suma wylosowanych liczb to: 756
Liczba PLUS: 50
Liczba bazowa to 756x50 = 37800
Reszta z dzielenia 37800 przez 236 to 40
Zgodnie z regulaminem konkursu nagrody - 10 pakietów (po 10 saszetek) Hornet Juice otrzymują osoby oznaczone numerami od 40 do 49:
40. Wojtek_Tri (Wojciech Tomaka)
41. DaroG (Gutowski Dariusz)
42. mazur (Marek Makowski)
43. Ania A (Anna Arseniuk)
44. kris1020 (Krzysztof Medel)
45. lecho (Leszek Papała)
46. Jasiu (Janusz Mzyk)
47. Zenek.K. (Zenon Kędzierski)
48. monika007 (Monika Wirkus)
49. Dalija (Dalia Delewska) |
LINK: http://www.hornetpower.pl | Gratulacje !!!
Prosimy o nadsyłanie adresów do wysyłki aby na 100% trafiły pod właściwy adres. Informacje proszę przesyłać pod mail: info@hornetpower.pl z dopiskiem konkurs
;)
GRATULACJE !
|
| | | | | |
| 2010-06-27, 20:11
LINK: www.hornetpower.pl | Otrzymaliśmy już wszystkie adresy i w zeszłym tygodniu przesyłki zostały wysłane.
Jeszcze raz gratulacje dla zwycięzców 1
Z pewnością będzie jeszcze szansa wygrać Hornet Juice !
Przypominam, że przed intensywnym treningiem trwającym do godziny najlepiej Hornet Juice spożyć na około 45 do godziny przed a przed treningami trwającymi bliżej 2 godzin jedną saszetkę spożywamy około 30 minut przed rozpoczęciem treningu.
Powodzenia i udanych treningów !!!
|
| | | | | |
| 2010-08-25, 10:19 Nadchodzi sezon ;-)
LINK: http://www.hornetpower.pl | Zbliża się druga część sezonu. Mimo upałów wśród spożywających Hornet Juice można odnotować już pierwsze sukcesy w postaci życiówek. Zapraszam do zapoznania się z opiniami osób biegających na Hornet Juice.
Dodatkowo stworzyliśmy profil na facebook-u gdzie możecie zadawać pytania, dzielić się doświadczeniami i rozmawiać o treningach oraz startach. Pozdr ;)
www.hornetpower.pl |
|
|
|
| |